Net to jedno dno!!

Jetem ciekawa czy podsumowaliscie kiedys swoje zycie..to jaki wplyw mial na nie dostep do netu np. Uwazam mimo wszystko, ze internet strasznie wypatrzyl nasze zycie..to jacy jestesmy i jakimi sie stajemy..czasami zaluje, ze w ogole cos takiego istnieje!! Bylam normalna, rozsadna kobieta z zasadami...teraz stalam sie manipulatorka i zdradliwa, wredna baba:( Ciekawa jestem waszego zdania..czy nadal uwazacie ze internet nie ma na Was wplywu?

mam przynajmniej coś do roboty i mogę sobie po forach pogrzebać tak to mógłbym tylko całe dnie patrzeć w sufit i liczyć pająki

wypatrzyl powiadasz? :D:D

skoro net jest taki do doopy to po co siedzisz? :P

....i wodorosty:)

Ja stracilam jakies 8 lat...nie powiem na poczatku to bylo cos..zdarzali sie normalni, kulturalni ludzie i w ogole atmosfera byla calkiem inna..Wchodzilismy, bawilismy sie..czasami sie jakies zlociki organizowalo...ludzie potrafili sie bawic i miec dobre intencje:P Teraz jak tak czytam te wszystkie brednie i \"problemy\" to smiac mi sie chce!! Sami sie w to wpakowaliscie..bylo nie miec necika i wszystko bylo by ok:)