Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość skonfundowanaaa

jaka sytuacja!!! ja nie wiem jakbym postapiła.....glowa mnie boli

Polecane posty

Gość skonfundowanaaa

przyjaciółka nakryła ojca na zdradzie, sama juz jest mężatką, ma dzieci, męża, znamy się od dziecka, mieszkałyśmy koło siebie, więc jej rodziców znam dobrze, normalne małzeństwo, ale uważane raczej za bardzo udane. i nie tylko ja tak myslałam, bokoleżanka jest równiez w szoku, podobno te romans trwa już od kilku miesięcy, ta babka to pielęgiarka ze szpitala gdzie pracuje jej ojciec, nakryła ich calujących się, zeby nie było watpliwości, u niego w samochodzie. nie ukrywała sie, a od razu przystąpiła do akcji, powiedziała ojcu, ze ma jedną, jedyną szansę, nie powie matce, bo jest zbyt szczęśliwa, maja wiele wspólnych rzeczy jak to małżeństwo ze stażem, wiec byloby jej cięzko, matka nigdy nie pracowała, więc utrzymywanie siebie samej bez pomocy byłoby dla niej niemozliwe, powiedziała mi, ze musiala tak postąpić, że ma przesrane, bo musi żyć z tym sama, ale woli, żeby mama zyła w nieświadomości i była nadal szczęśliwa:-( ojciec jest strasznie skruszony, zalamany tym, ze córka wie, zabroniła mu się przyznawać do prawdy przed matką i powiedziala, ze nie istnieje dla niej już jako ojciec jesli jeszcze raz to zrobi, powiedział jej, ze to tylko chuć, że nie kocha tej kobiety ale wpadł w sidła namiętności, seksu, poczuł się jak młody męzcyzna, a teraz cofnąłby czas, zagroziła mu, ze z wnukami tez moze sie pozegnac, jeśli jeszcze raz go złapie, albo od kogoś coś usłyszy. teraz się męczy, ale decyzji nie cofnie, nie wiem czy to takie dobre? prosiła mnie o radę, a ja zgłupiałam:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skonfundowanaaa
:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skonfundowanaaa
nie, nie moja na całe szczęście, tutaj i tak jestem anonimowa wiec jesli dotyczyłaby ta sytuacja mnie, to tak bym napisała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×