Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pralinka9999

odejść czy próbować dalej?

Polecane posty

Gość pralinka9999

mam trudną sytuację w związku, jesteśmy razem już prawie 4 lata, kilka miesięcy temu zaczęło się między nami psuć. bardziej ze strony mojego chłopaka, ja nadal kochałam mocno. z czasem było tylko gorzej, mało ze sobą rozmawiamy i nie wiem co jest powodem ... jest mi bardzo ciężko bo mojego chłopaka interesują teraz tylko koledzy, ja jestem na boku, prawie nie ma dla mnie czasu, odejść? czy naprawiać? dodam, że kochaliśmy się bardzo...kiedyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pralinka9999
łatwo powiedzieć, trudniej zrobić. jakbym z natury była suką to pewnie bym olała, ale nie jestem i mimo, że nie chcę to się tym przejmuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pralinka9999
po prostu zawsze zależało mi na ludziach, nie są mi obojętni i nie potrafię być suką tak po prostu..chociaż druga strona nie raz potrafiła mnie potraktować obojętnie i tym samym sprawić cierpienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa najprosciej
jest powiedziec "olać".😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutyna, codzienność... Musicie razem zrobić coś, żeby wróciły te dawne czasy, przypomnieć sobie, dlaczego jesteście ze sobą i się kochacie. Może jakiś wspólny wyjazd na wakacje? Może jakaś kolacja w knajpie albo w domu - coś czego nie ma na codzień. I oczywiście jeżeli będzie trzeba - szczera rozmowa, że coś się popsuło. Ale wtedy obie strony muszą pracować nad odbudową związku, poszukać przyczyny, znaleźć jakieś rozwiązanie. Np postanówcie że w jeden wieczór w tygodniu dajecie czas tylko dla siebie - spedzacie go na spacerze, w kinie, gdziekolwiek, ale to tylko wasz wieczór. Powodzenia- warto walczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pralinka9999
chociaz, jakby sie zastanowic to faktycznie, za co jeszcze mam sie przejmowac kims kto potrafi mi sprawic bol i cierpienie???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ortografia na 6
a czym cie np. ranił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaa111111111111111
widac ze jestes jeszcze malolatka jakas. daj mu kopa w tylek to szybko sie poprawi. nie oczekuj ze odrazu przyleci ale napewno przyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pralinka9999
mam 26 lat chyba nie jestem taka malolata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a co mam powiedziec? ma olac i tyle,proste pytanie prosta odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapkapaka
Mam identyczną sytuację.. tylko u Mnie jest jeszcze gorzej zaciążyłam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×