wspomnienia lat 80tych

Czy wy tez czesto wracacie z nostalgia do tych czasow?:)) to nie byly latwe czasy, ale jakies "magiczne"..moze dlatego, ze przypominaja dziecinstwo.. http://www.nostalgia.pl/index.php?option=com_frontpage&Itemid=28

powiem ci szczerze, ze tesknie za tymi czasami...docenialo sie wszystko znacznie bardziej niz teraz, pomarancze do dzis przypominaja mi swieta Bozego Narodzenia:)

ja jestem fanką lat 80 i nie chodzi o nostalgię i wspomnienia pamiętam dzieciństwo, gdzie nie mieliśmy telefonów i chodziło się do koleżanek i kolegów do domu a młodzież ? włosy na cukier, ciuchy kolorowe, broszki z zespołami, sklepy 1001 drobiazgów, dyskoteki ze srebrną kulą http://pl.youtube.com/watch?v=rYK0l2lLSNU http://pl.youtube.com/watch?v=EqV5CZB8zOg http://pl.youtube.com/watch?v=MiuimDNlyuQ

ze zwierzętami, papierków po czekoladach(zagranicznych), historyjek z gumy "donaldówy", zaglądanie do Pewexów (tam to dopiero był raj!)...stanie w kolejkach bo "rzucili" do spożywczego herbatę "madras" albo kawę, czy tez w aptece po podpaski i watę....w obuwniczym za chińskimi tenisówkami, a w papierniczym za chińskimi piórnikami:) Rany! Co to za czasy były!:)

pamiętam chińskie gumki pachnące jak byłam dzieckiem to jedną nawet zjadłam :-O słodyczy wtedy nie było, pamiętacie ?

Byly tabliczki czekoladopodobne w opakowaniu zastępczym

pamietacie? i tenisowki 'czeszki'. i granie w gume z dziewczynami. a sekrety zakopywane w ziemi? albo zabawa w podchody i chowanego.

no i sok z saturatora kupiony na ulicy. albo taki w woreczku ze slomka osobno kupowany w warzywniaku

Super gra w kapsle.To dopiero byla Formula 1

*sok no i kaskada :)

a spodnie dekatyzowane i taki chyba tureckie rózowe,turkusowe itp z trzema paseczkami czapki i szaliki? wszyscy je mieli

To nie można pominąć Modern Talking;)

polskie zespoły też miały hiciory mniej niż zero dmuchawce latawce wiatr szklana pogoda dla buntowników -Jarocin

To pamiętam : http://www.youtube.com/watch?v=TuWdt1Ab7do

a ja pamietam klej bialy w tubce, ktory wiekszosc jadla, bo byl slodki, oranzade czerwona i zolta w woreczkach, piwo zamykane na kapsle, podpiwek -mama gotowala w wielkim garze dla panow, ktorzy budowali nam dom, za duze kurtki, ktore kolezanka mamy wyciagnela spod lady i nosilo sie je przez kilka sezownow, temperowki na zyletke,spodnie piramidy, oczywiscie cale drzwi w pokoju mialam obelpione plakatami Thomasa Andersa z Modern Talking i Joe Tempest'a z Europe, magnetofon Kasprzak, ktory zabieralam do kolezanki i przez kabelek przegrywalysmy kasety...to byly czasy!!! dzieci mialy wiecej czasu na zabawe, nie bylo komputerow, komorek, play station, bylo wiecej czasu dla przyjaciol i rodziny..

jeszcze pamietam jak Halina spiewala "mamy po 20 lat" i wtedy myslalam,jak ona moze sie tak cieszyc, skoro juz taka stara, haha

A plakaty były z ówczesnej gazety \'\'Świat młodych\'\'

albo z "zarzewie":)

wtedy jeszcze mowilam na to "zadrzewie" haha

Proszek do prania ixi, i niepowtarzalna woń \'\'Być może\'\',albo wody toaletowj \'\'Basia\'\'

haha..Izabellinka, moja mama zawsze zachwycala sie ta woda "byc moze" , znalazlysmy jak kiedys razem w sklepie, kupilysmy i nawet pies uciekl jak poczul zapach,haha

zapomnialam dodac, ze znalazlysmy ja w sklepie jakies 4-5 lat temu:)

Ja widziałam całkiem niedawno,ale nie wąchałam-instynkt samozachwawczy;)

o syfonach i wymiennych nabojach :D

moj dziadek mial taki syfon w fioletowej obudowie:) czesto robilismy wode z sokiem:)

Śmietana i mleko w szklanych butelkach na wymiane.Zawsze wybierałam śmietane w zielonych albo brązowych.A serek topiony do dziś jest taki sam.

wszystko pamiętam :-) najwięcej na ulicach było fiat 126 p, syrenki, trabanty,duże fiaty bogacze mieli poloneza nie było korków, samochodów nie było dużo, można było sobie wszędzie przez ulicę przejść :-)

A jak ktoś dostał z Niemiec piórnik dwustronny to był największy wypas,albo misiaczki Haribo.A jak one wtedy smakowały...

i chałwa krojona i kupowana na wage :)