Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pogrążony w myslach

smiac sie czy płakac?

Polecane posty

Gość pogrążony w myslach
ja wiem ze jest taka mozliwosc... ale tu chodzi o szczerosc... stworzyła aure dziwicy ze chodzi do koscioła do spowiedzi ja nie mam dobrego zdania o ksieżach a ona ich broniła jak cos złego mówiłem... no qurwa ideał mi sie wydawał a potem dowiadujesz sie ze nawet na imprezie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezooo
Kontrola--->jak robisz tą mordkę na dole Twojej stopki?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezooo
nie ma ideałów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogrążony w myslach
ideały sie sprzedały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pierdziele - jak Ci z nią źle to idź szukać po kościołach świętych dziewic. Nie powiedziała bo się pewnie bała że Cię straci. Jak to dla Ciebie taki problem to ją zostaw. Zresztą po jaką cholerę pytać partnera z iloma spał?? Mój przede mną miał kilka kobiet - nie wiem ile ale obstawiam że dużo, a jakoś mnie to nie rusza. Jest ze mną więc po co się wtrącać w to co było kiedyś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pysiamod
ja Ci na niej zależy to przymknij na to oko.........albo zapytaj jej dlaczego kręciła - moze faktycznie było jej głupio, wstydziła się...nie chciała zle wypasc w twoich oczach - w koncu nie znacie się długo, wiec moze bała sie, ze pomyslisz sobie o niej zle i ja zostawisz....powodow jest sporo....moze w jakiejsc dogodnej sytuacji sama Ci powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezooo
złooo--->zgadzam się z Tobą w 100% 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogrążony w myslach
ale ja pytałem milion razy i kłamała i nie chciała sie przyznac jak mozna budowac związek od kłamstwa? to jest normalne? nie sadze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezooo
Ło matko,jak tak to przeżywasz to z nią zerwij i będziesz miał spokój,a nie roztrząsasz to 5 dni:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogrążony w myslach
dzieki za rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to po co pytales
my nie rozmawiamy o przeszlosci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pysiamod
a z drugiej strony po co robilła z siebie taka świętą .... przeciez w dzisiejszych czasach to normalne, ze wiekszosc z nas ma za soba rozne zwiazki..... ale nie UDAJE SIĘ KOGOS KIM SIE NIE JEST - z tego co piszesz to nawet juz nie chodzi o tych bylych partnerow a o caloksztalt ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tana
ale ja was kurwa nie rozumiem ! i nie wiem czy to faceci czy dziewczyny ktore juz seks uprawialy, kto to pisze ze DZIEWICE TO DLA PRAWICZKOW, albo ze JAK DZIEWICA TO PRYSZCZATA GRUBA SMIERDZACA I PASKUDNA !! no kurde ludzie. zyjemy w czasach gdzie jakies 13letnie malolaty sie puszczaja, ale to nie znaczy ze nie mozna znalezc ladnej, zadbanej towarzyskiej i wesolej dziewczyny ktora jest jeszcze dziewica. ja np. jestem. i wielokrotnie jak z kims o tym rozmawiam wszystcy robia zdziwione miny 'no co Tyyy Ty jestes dziewica?!?!?!' jakbym miala na czole wypisane ze juz dawno uprawialam seks. a nie uprawialam. i to wcale nie jest tak, ze jak dziewczyna jest fajna to juz z kims spala ! to jest kwestia szanowania sie ;] no i tego jak wygladalo wczesniejsze zycie. oO. wiec sie odczepcie od tych jakis chorych teorii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogrążony w myslach
tak dokładnie poznałem inna osobe a okazała sie inna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze nie dorosłeś do prawdziwego związku , oczekujesz od dziewczyny szczerości i otwartości , ona cie poznala i wie że tego nie zaakceptujesz , a wypisując to te bzdury , chyba nie oczekujesz że ktoś wróci jej dziewictwo , a na zakończenie to napisze że szkoda mi tej dziwczyny że zadaje sie z kimś takim, bo to że wcześniej miala innchy facetów facele o niej żle nie świadczy, teraz jeszcze i ty...skąd wy się bierzecie:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogrążony w myslach
skoro szczerosc w związku jest dla mnie podstawa to masz racje faktycznie nie dorosłem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pysiamod
rozczarowanie boli ... (i wcale nie chodzi tu o to, ze dziewczyna nie jest dziewica, czy ze miala paru partnerow) ja po klamstwach swojego chlopaka (tez po paru ms zwiazku) juz zawsze dopatrywalam sie jakiegos klamstwa, oszustwa - tak jakbym zakodowala, ze przeciez juz raz na samym poczatku mnie oklamywal (obojetnie w jakiej sprawie) - nie bede Ci doradzac co robic...jedno wiem jak ma sie to rozsypac to lepiej teraz niz za pare lat, wtedy jest duzo ciezej pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogrążony w myslach
nikt nie jest doskonały ale chyba kazdy zasługuje na szczerosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pysiamod
niebo-pieklo przeczytaj uwaznie nie wydaje mi sie, ze chodzi tu tylko o to dziewictwo i o to ilu miala facetow ja inaczej to widze tu chodzi o caloksztalt - stworzyla zupelnie inny wizerunej siebie niz jest w rzeczywistosci - facet polubil ja, pokochal a tu masz babo placek - okazala sie zupelnie kims innym .... przerabialam to wiec wydaje mi sie, ze wiem o co autorowi chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawdziwy zwiazek to kompromisy i wybaczanie , oczywiscie są rzeczy któchych się nie wybacza (zdrada), ale przeciesz oni wszyscy byli przed tobą, może kochała sie tylko z jednym tak jak ci mówiłaa re\szta to poprostu zaspokojenie własnych potrzeb, ale chyba ci musiała zaufać ja zdradziła ci swoje tajmniece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogrążony w myslach
zaufac? przeciez nie chiała powiedziec chciała to ukryc ale ja i tak bym sie o tym dowiedział preddzej czy pozniej... mozna mowic o zaufaniu wobec braku szczerosci...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie nigdy nie byłęś zw dlugim poważnym związku, zaufanie nie budujemy w kilka dni , a szczerośc jest ważna , ale nie każdy od samego początku potrafi zaufać drugiej osobie , na to trzeba czasu, czasem nawet lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakby chciała to ukryć to bys sie tego od niej nie dowiedział, najwyrażniej uznała że to jest ten czass kiedy można tobie zaufać i powiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogrążony w myslach
byłem w długim zwiazku ale od początku bylismy szczerzy. samam od siebie tego nie powiedziała tylko sam zapytałem i pytałem wiele razy i okłamala mnie... a predzej czy pozniej bym sie dowiedział nie od niej to od kogos innego dwoch jej byłych zreszta znam i wtedy nie było by tak kolorowo... zreszta teraz tez nie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytka23
jestescie razem od 2 m-cy a TY juz \"milony razy\" zdazyles zapytac ja o przeszlosc seksualna? wiac od takiego fdaceta jak najdalej. W ogole nie wyobrazam sobie rozmawiac o tym z kims, kogo znam tak krotko. I nie wal sciemy, ze nie chodzi o to, ze tych facetow bylo 3, tylko o jej brak szczerosci bla bla bla. BO jakby CI od razu powiedziala, ze 3, to pewnie w dupie mialbys jej szczerosc i rzucil ja od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×