podwójna moralnośc mojego męża...jestem załamana

moj maż katolik, uznaje wszytski zasady koscioła, łacznie z nieuzywaniem gumek,antykoncepcji-bo szkodzi kobiecie itp.itd.. ja jestem troche bardziej krytyczna o do nauk koscioła...koscioł pieknie wpedza nas ludzi w poczucie winy, ze seks to grzech... a dla mnie seks z ukochana osoba nie jest grzechem i twierdzenie, ze ma słuzyc prokreacji mnie smieszy, czyli, ze kazdy strzał musiał by sie konczyc dzieckiem..to ziemia by była tak zaludniona jak Afryka, ze wszyscy bysmy umierli z głodu, albo na aids.. niewazne.. To moj maz spowiada sie z tego, ze robie mu np. loda z połykiem, albo ze sie na mnie spusci..bez ze tak powiem..stosunku..bo to dla niego grzech..a od jakiegos czasu, na gadu flirtuje ze swoja dawna miłoscia z lat szkolnych, weszlam na jego gg, to byłam w szoku..obgaduje tam mnie, ze mu sie ze mna nie układa itp..a ona ze jej z mezem, jakies głupie czulosci sobie pisza..niby sie wygłupiaja,bo tak mi mowił, ale czy to nie jest wiekszy grzech niz seks z zona?(bez stosunku)?a to dlatego bez stosunku, bo niedawno urodziłam coreczke i karmie, wiec metody naturalne odpadaja, bo nawet nie wiem czy mam dni płodne czy nie..wiec seksu pełnometrazowego nie uprawiamy..

Widziały gały co brały...

to jest wlasnie moralnosc katolikow, uwazaja za grzech sex, ale nie ma problemu z krzywdzeniem ludzi czy obgadywaniem. Poza tym Afryka nie jest zaludniona tylko jalowa, stad te problemy z glodem i wojnami, to takie sprostowanie na marginesie. No ale nie wiem co ci poradzic, ani my nie zmienimy mentalnosci Twojego meza, ani Ty tez nie, ja po prostu od takich ludzi trzymam sie z daleka.

taka spowiedź to istna pornografia, opowiadać księdzu jak sie spuszczał, gdzie go lizała itp ten ksiądz pewnie onanizuje sie w konfesjonale słuchając tego :-O

no i pewnie jeszcze wyspowiada się z tego loda, żałuje za grzechy a za dwa dni znowu się doprasza o taką pieszczotę :P chore! a za flirciki to go opierdol porządnie i uświadom go żeby uważał bo jak Cię wkurwi i odejdziesz to już nawet zwykły seks taki ze spłodzeniem potomka będzie dla niego grzechem. gdzies ty wytrzasnęła takie dziwadło?

własnie, nie wiem skad go wytrzasnełam z małej wioski ale to porzadny w sumie facet, dobry człowiek, on wierzy w te swoje zasady.. sama juz nie wiem, moze ze mna cos nie tak? bo jestem katoliczka , a nie ide biernie i slepo zapatrzona za nakazami koscioła jego mamusia, to taka bardziej swieta od papieza jest i ona mu latami te zasady wpajałą, normalnie mu burze mozgow zrobiłą, od tego , ze we wszystkim co zwiazane ze seksem dostrzega grzech..nabawił sie nerwicy, a wszystko przez moja tesciowke.slepo zapatrzona w koscioł, bez własnego zdania a jest tu jakis praktykujacy katolik??albo ksiadz?co jest wiekszym grzechem flirt, czy taki "inny seks niepobozemu??

ja jestem, i nie uwazam zeby "niesex" był czyms gorszym od flirtu:o przecież okazujecie sobie w ten sposób uczucia, tak mi się wydaje.

:o ciężkim grzechem przeciwko rozumowi jest zadawanie takich pytań Nie masz już własnego zdania? Przede wszystkim liczy się Twoje sumienie! Jeżeli postępujesz w zgodnie z nim, to jest to najważniejsze. Sama czujesz i widzisz kto tu jest nie w porządku. Nie rób z siebie ociemniałej. On zrobił coś przeciwko Tobie. A z czego się spowiada, to tak naprawdę to jego sprawa. Uszanuj albo się rozwiedź. Wiedziałaś jaki był przed ślubem.

najgorsze jest to, że jak nasra mi do ryja, to potem spowiada się z tego księdzu, a on potem z ambony mówi, że jestem chodzącym toi-toiem :(

Flirt, flirtem... Gorzej z tym obgadywaniem. No, no. To się nazywa dopiero przykładny katolik. Rozpowiada z czego się spowiada i jeszcze obsmarowuje żonę za jej plecami.

na gadulcu to można sobie fiurgać, jak się jest wolnym, a jak się powiedziało tak, to kończą się pewne sprawy, katolik, np Pazura Czarek, do mszy służy na tv Polonia, a młodą siksą siedzi, mając slubną żonę......

bardzo miły blondyn, ja wiem masz racje, ale ja juz sama nie wiem, jak jemu przemowic do rozsadku, ze zasady jego matki sa do bani

ja tez uwazam, ze sama taka spowiedz jest obrzydliwą pornografią.. mowic dokładnie co sie stało, opisywac szczegoly co to Boga obchodzi??

bardziej mi ie wydaje, boga obchodzi czy nie krzywdzi bliskich sobie osob, czy nie obgaduje..a nie czy wsadzał czy nie chora mentalnosc

Raczej uważaj na to gg.Znam faceta kt. też do jednej k*urwy pisał głupie maile aż sobie uroiła wielka miłośc nawet rodzine chciała rzucic dla niego. On się poważnie wystraszył ale od k*urwy nie dało sie łatwo uwolnić, nie rozumiała zadnych aluzji, błagała żeby tylko był itp.

To jest gnida:P.Lepiej zadbaj o rozwód;).Oczywiście z orzeczeniem o jego winie.

dlatego nie chce miec męza polaka.polacy sa bardzo krytyczni,wymagający,troche zasciankowi a sami niestety nie spełniają wielu standardów. nie wiem czy wytrzymalabym całe życie z kimś takim.

to że twz spowiada sie z takich rzeczy ksiedzu który pewnie robi to samo jest dowodem na to ,że wybrałaś sobie przygłupa.