Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamana Panna Mloda

pocieszcie mnie, jestem zalamana

Polecane posty

Gość zalamana Panna Mloda

sadzac po tytule spodziewacie sie pewnie dramatu w postaci anulowania slubu. otoz nie! wszystko gra! ale mam problem. od maja walcze z syfami. wyskakuja wszedzie, na dekoldzie, plecach, brzuchu nie mowaic o twarzy i szyji (tak sie chyba pisze..) plus plamy czerwone. syfy sa ropne a zanim stana sie ropne sa to zaskorniki. taka tarka na ciele. wygladam jak wiedzma :(((((( probowalam maseczek, pilingow, tormentiolu, spirytusu, solarium, wystawiam sie na slonce - nic sie nie zmienia. slub za 3 tygodnie, suknia z odkrytymi ramionami i dekoldem. jestem zalamana....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no o takich trzeba bylo myslec duuuzo wczesniej i wybrac sie do dermatologa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana Panna Mloda
nie mieszkam w PL.. tutaj raczej by mi nie pomogli.. na wszystko juz za pozno.. Boze, siedze i placze.. jak tylko spojrze w lustro to mi sie normalnie rzygac chce na swoj widok.. bo w ogole to jestem idiotka. odstawilam tabsy bo mezus chce dziecko. wiec od grudnia stop! no i w maju sie zaczelo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na dermatologa chyba za późno, spróbuj elocom (maść ze sterydami na receptę) ropniaki mogą nie zniknąć ale plamy napewno. Czemu wcześniej nie zajęłaś sie tym? solarium troche przysuszy, ale napewno cudów się nie spodziewaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana Panna Mloda
walcze z tym od wielu tygodni.. to nie tak, ze olewalam i wszystko na ostatnia chwile. gdy bylam w Pl mialam robione kwasy, maseczki z alg itp.. ale teraz to sie nasililo.. naprawde nie wiem co robic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kicus
lec szybko do apteki po tabletki! i nic nie ruszaj!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a pisze się szyi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana Panna Mloda
glodowka odpada.. czeka mnie 24 h podroz samochodem w nastepnym tygodniu, padne! a poza tym jestem szczupla. jesli jeszcze schudne to juz tylko kosci zostana.. ale dzieki za rade!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana Panna Mloda
szyi - ok, zawsze sie zastanawialam. dzieki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a pisze się szyi
Próbuj codziennie maseczki, ja od dwóch tygodni robię codziennie inną i nic nowego nie wywala, a stare już poznikały. Niekoniecznie maseczki ze sklepu, mogą być z drożdży, mleka, jogurtu naturalnego itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana Panna Mloda
kakao? w ogole nie jem kakao. nie pije coli, ograniczam slodycze, jem owoce i warzywa. maseczki naturalne nie sa dla mnie. nawet jak bralam tabsy, a skore po nich mialam boska, to jak uzylam jogurtu albo innego specifiku to cos mi tam wyskakiwalo. wiec robie raczej sklepowe maseczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana Panna Mloda
jestescie kochane dziewczyny! dzieki za rady.. pobeczlam sobie wlasnie, na chwile mi ulzylo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana Panna Mloda
poprosze mame to mi podesle. w pt powinnam miec. a co to za masc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a pisze się szyi
Na siłę nie będę przekonywać, ale po naturalnych na ogół od razu nie ma super poprawy - co ma wyjść i tak wyjdzie. Po tygodniu takich zabiegów - znaczna poprawa. Męczę się z tym problemem od lat i gdy mi zależy przed jakimś wyjściem, to zaczynam ok 2 tyg. wcześniej maseczki. "Sklepowe" 2-3 razy w tygodniu, a reszta - naturalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze masz to na tle nerwowym.jesli nie to rzeczywiscie trosze pozno o tym problemie pomyslalas.postaraj sie znalezc dobra kosmetyczke bo na zabieg glebokiego oczyszczania nie jest za pozno.ale musisz to zrobic na dniach bo po zabiegu cera jest jeszcze zaczerwieniona do 2tyg a efekt po rewelacja.wiem z doswiadczenia, mam podobne problemy.bedzie dobrze i nie zalamuj sie tylko dzialaj. napisz gdzie mieszkasz,bo jest na forum pare dziewczyn ktore mieszkaj za granica i jak beda mogly to cos podpowiedza albo kogos poleca.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana Panna Mloda
raczej to nie od potu. wlasciwie to sie nie poce, w domu mam klimatyzacje, na dworze to tylko gdy sie opalam. ten powod wykluczam.. to jest od wewnatrz, skutki uboczne odstawienia tabsow, tylko czemu tak pozno? posluchalam meza bo on chce dziecko (mamy cywilny) i tabsy odstawilam. teraz dziecka mi sie juz odechcialo, wszystkiego mi sie odechcialo gdy na siebie patrze!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana Panna Mloda
jstem z Finlandii... razcej nikogo tu nie ma z tych rejonow :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bravoxyl itp maści na początku stosowania wyciągą na wierzch wszystko to, co lepiej żeby na ślubie nie było widoczne.. 3 tyg przed nie polecam (stsowałam różne tego typu) nie wiem, jakby co na słub zrób airbrush i kup kosmetyki do maskowania (np tatuaży) - zamaskuje i krosty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana Panna Mloda
czytam wlasnie o tym brevoxylu. poprosze mame by mi podeslala, moze cos to da...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana Panna Mloda
jestem z Turku!!!! boze, ale swiat malyyyyyyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana Panna Mloda
dzwonie do Ciebie teraz!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicola76-
Autorko..solarium i slonce wcale nie pomaga na syfy a wrecz przeciwnie, skora produkuje wtedy wiecej potu i tluszczu i syfy robia sie gorsze...unikaj solarium, slonca, moze kup sobie w Polsce masc Benzacne ( mnie to pomagalo), nie jedz slodyczy, nie pij napojow gazowanych, alkoholu, kawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecam Brevoxyl, na moją cerę zdziałał przed ślubem cuda, też miałam jakiś złośliwy wysyp syfów, i to mnie uratowało, aż się moja kosmetyczka nie mogła nadziwić:) Jeżeli zacznie ci przesuszać buźkę, to nakładaj na niego krem Babydream z Rossmana, jest w 100% naturalny, nie zapycha i ładnie nawilża. Przed samym ślubem, tak ze 3-4 dni, zrezygnuj z Brevoxylu, bo na makijażu ślubnym będzie przesuszoną skórę widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrób sobie sesje parówek: garść listków mięty lub parę torebek herbaty miętowej zalej wrzącą wodą w miednicy. Pochyl się nad nią i nakryj ręcznikiem. Stosowałam kiedyś tydzień przed imprezą. Cera była świetna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana Panna Mloda
dziewczyny, dziekujeeeeeee jestescie kochane. te masc wyprobuje! mam nadzieje, ze pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwalizeczka
a moze by tak znowu zacząć brac tabletki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana Panna Mloda
myslalam o tym, nie ukrywam, ale juz za pozno na to. poza tym nie mam 20 lat a duzo duzo wiecej i czas pomyslec o powiekszeniu rodziny :) wlasnie po to je odstawilam.. no i chyba zbyt wczesnie, teraz widze ten blad...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam w tamtym roku na ślub brata wysyp nie tylko na twarzy ale i na dekolcie. Pierwszy raz w życiu na dekolcie i to w ilościach ogromnych z ponad sto tych krosteczek. Suknię miałam zdekoltem i stresowąłam się jak to bedzie. Zrobiło mi się to po wizycie w niedobranym zakładzie kosmetycznym. Pomógł doraźnie super makijaż - zasłonił większość, na kasacie nie było widać. a tak w ogóle, to moja koleżanka walczyła z pare lat z okropną cerą i pomogły bardzo intensywne zabiegi u dermatologa. Ale kwasy to miała kładzione na granicy poparzenia. Ale wytrwała ok półroczną kurację i efekt jest oszałamiajacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dejzi69
dobra jest maska z ziaji z zielona glinka nuno.moze ci pomoze,swoja droga niezly ubaw,panna mloda z syfkami,wpsolczuje,powodzenia.naloz ja na caly dekold,buzie i tam gdzie masz krostki.polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×