Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

beśka

jazda po długiej przerwie.jak uWas było?

Polecane posty

Miałam dosyć dużą przerwę jako kierowca.dokładnie to z 8 lat.Zdałam prawko i nawet nie miałam okazji aby to wykorzystać. Teraz zaczynam od początku. Na razie jeźdze z facetem, strasznie się boję, ale jeźdżę. Miałam lekcje z instruktorem po mieście w najgorszy ruch, ale nie potrafie wyzbyć się lęku na skrzyżowaniach ze światłami, gdy mam skręcić w jakąś stronę. Boję się,że za bardzo wyjadę na środek. No ale wczoraj sama pojechałam niedaleko dosklepu, prosta droga,ale itak jestem załamana,że jakoś brak mi odwagi:)że myśle,że rozwalę samochód, spowoduję wypadek Jak było u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oblech
To tylko samochód. Pojedzie tam, gdzie ty chcesz. Rada: musisz jednak trzyma kierownicę czymkolwiek (obie ręce, ręka, kolana) :classic_cool: Bać to się możesz innych kierowców co najwyżej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też miałam przerwę ok 10 lat. Pierwsza jazda (Z. Góra-Szczecin), mąż był zmęczony więc go zmieniłam. Po takim czasie to horror, po przyjeździe byłam strasznie zmęczona i zestresowana. Mam wybujałą wyobraźnię... :) A później zaczęłam jeździć sama, najpierw znane mi rejony, bliziutko. A niedługo okazało się, że nie chce mi się piechotą lub autobusem skoro samochód stoi przed domem. Po prostu odwagi, próbuj sama a nabierzesz pewności siebie i stwierdzisz, że wielu kierowców to jednak patałachy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo Wam dziękuję,że mnie tak na duchu podtrzymujecie:) Zresztą sam fakt,że się odważyłam, to już jest dla mnie wyczyn! No i jak fajnie,że biorę samochód i nie muszę taszczyć zakupów w ręcach:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez przerwy
strach na jezdni może być najgorszym doradcą ... ale też nie można przesadzać z brawura ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×