Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

niemalekko

a WASZA REAKCJA.. jak by byla?

Polecane posty

jak byscie zareagowali..gdyby wasza dziewczyna/chlopak.. oznajmila wam nagle..ze musi wyjechac do Irlandi.. po prostu 2tyg przed wyjazdem pokazuje wam bilet... Jestem zakochana w tym mezczyznie, jednak sytuacja zmusza mnie do wyjazdu.. na kilka miesiecy.. on o niczym nie wie, nawet nie przypuszcza, jestesmy ze soba oficjalnie 2 miesiace, mniej oficjalnie 5... Chce mu o tym powiedziec dopiero 2tyg przed wyjazdem, poniewaz chce z nim spedzic jeszcze jak najwiecej czasu, chce go jeszcze troche miec dla siebie.. bo wiem ze pokazanie biletu bedzie oznaczalo koniec.. czy postepuje egoistycznie? chyba tak.. ale tlumacze sobie ze nie wiele by to zmienilo gdyby dowiedzial sie o tym teraz.. a mowiac mu o tym pozniej bede mogla sie jeszcze nacieszyc jego obecnoscia.. myslicie ze moze miec do mnie zal ze nie powiedzialam mu o tym wczesniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na miejscu Twojego faceta
to juz bym tylko machnela reka... Mam nadzieje, ze jak moj partner by kiedykolwiek wpadl na taki pomysl, to potraktowalby mnie powazniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupia jestes
a dlaczego koniec zawsze mozna znalezc jakies wyjscie, no a twojego braku szczerosci nie pochwale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na miejscu Twojego faceta
tzn nie jak wibrator tylko jak zywego czlowieka, ktorego kocham...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bede chciala sie z nim rozstac, by nie czul sie wobec mnie zobowiazany.. zreszta co to by byl za zwiazek na taka odleglosc.. chce mu dac wolna reke, ja ciagle bede miala nadzieje ze gdy wroce znowu bedziemy razem.. jednak wszystko zalezy od niego.. jesli mialby poznac w tym czasie kogos innego, to to czy bysmy sie rozstali czy nie.. nic by nie zmienilo.. a jesli naprawde mu na mnie zalezy..to mam nadzieje ze zaczeka na mnie. Tylko jedyne czego sie boje.. to ze bedzie mial do mnie ogromny zal za moje egoistyczne zachowanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwazam, ze zachowujesz sie brzydko, egoistycznie, dziecinnie i chamsko :O gdyby ktos tak zachowal sie wobec mnie, to juz nigdy nie chcialabym miec z nim nic wspolnego. Mysle, ze skoro zalezy ci na nim to powinnas byc wobec niego szczera i uczciwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale co dobrego ma przyniesc moja szczerosc? on odczuje ten sam 'bol'.. niezaleznie od tego czy dowie sie teraz czy za 3 tygodnie... a poki tego nie wie.. mozemy jeszcze ze sobą byc... nie wiem moze zle mysle..?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli takie masz podejscie do zwiazku ("co dobrego moze przyniesc moja szczerosc"), to zycze ci, zeby i wobec ciebie ktos sie kiedys zachowal tak jak ty teraz. To nieodpowiedzialne, gowniarskie zachowanie swiadczace o braku szacunku... Ale rob jak chcesz - moze on bedzie zadowolony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba jestem wyrafinowana egoistka, bo naprawde tego nie rozumiem.. 'dlaczego teraz a nie pozniej'......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a postaw sie na jego miejscu - co byś zrobiła, jakby Ci facet powiedział na chwilę przed rozstaniem, że to juz papa, a wiedziałby o tym dużo wcześniej widać, niektórym w ogóle brak empatii że o szacunku, zaufaniu i szczerości nie wspomnę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajko i kokosz
ja bym sie wkoorwila na jego miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wolalabym o niczym nie wiedziec i spedzic z nim te wakacje.. w normalnych relacjach... a gdyby mi juz o tym powiedzial.. bylabym po prostu zalamana.. tak samo zalamana jakby powiedzial mi o tym wczesniej... wiec w moim rozumowaniu.. wybieram mniejsze zlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przede wszystkim decyzje o tym czy sie rozstaniecie, powinniscie podjac wspolnie - tworzycie zwiazek - krotki, ale ZWIAZEK. Nie mozesz odbierac mu mozliwosci wypowiedzenia sie w temacie. Skoro jestes z tym czlowiekiem, jestes tez odpowidzialna za jego uczucia wzgledem siebie. W zwiazku liczy sie szczerosc i prawdomownosc, nie tylko motylki w brzuchu, euforia i trzymanie sie za rece. Nie chcesz mu powiedziec, bo \"to bedzie koniec\" i twoj partner przestanie dostarczac ci tych czy podobnych wrazen? Twoje myslenie jest bardzo egoistyczne, plytkie i niedojrzale. Moja rada: masz dwa tygodnie na uporzadkowanie swoich spraw, porozmawiaj z nim, powiedz co sie dzieje i co sie stanie. Masz szanse na udowodnienie mu, ze jest kims waznym w twoim zyciu i ze sama jestes odpowiedzialna i dorosla kobieta. Jak na razie widze tylko piaskownice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaasssdddd
Poza tym mówisz, że jesteś w nim zakochana a jednak opuszczasz go wciskając jakąś smętną gadkę o konieczności wyjazdu. Po co wyjeżdżasz? Według mnie nie ma takiej sytuacji, która mogłaby mnie rozdzielić z ukochaną osobą. Wyobraź sobie sytuację, ktoś jest chory na aids i jest z kimś, ale mu o tym nie powie teraz tylko później bo chce jeszcze trochę pobyć razem z tą osobą. Kumasz? Trzeba powiedzieć jak najwcześniej, po pierwsze po to że już o tym wiesz a po drugie po to żeby ta osoba była jakoś przygotowana do rozstania i albo zadeklarowała, że poczeka na Ciebie albo Cię olała i zaczęła szukać innego partnera, który go nie opuści nagle pokazując jakiś tam bilet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"bede chciala sie z nim rozstac, by nie czul sie wobec mnie zobowiazany.. zreszta co to by byl za zwiazek na taka odleglosc.. chce mu dac wolna reke, ja ciagle bede miala nadzieje ze gdy wroce znowu bedziemy razem.. jednak wszystko zalezy od niego..\" przetłumacze te słowa z kobiecego na ogolnoludzki: \"W Irlandii chce sie wyszaleć, poużywać z facetami, pewnie i z ciapatymi ale nie chce mieć wyrzutów sumienia, że kogos zdradzam, wiec zostawie tego naiwniaka, niech tu czeka jak głupi, bo dajac mu taką swobode, jednoczesnie wywolam u niego poczucie odpowiedzialnosci za związek\" :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaasssdddd
" niemalekko ja wolalabym o niczym nie wiedziec i spedzic z nim te wakacje.. w normalnych relacjach... a gdyby mi juz o tym powiedzial.. bylabym po prostu zalamana.. tak samo zalamana jakby powiedzial mi o tym wczesniej... wiec w moim rozumowaniu.. wybieram mniejsze zlo." Co Ty pierdolisz, trzeba wiedzieć wcześniej po to żeby móc powstrzymać się od angażowania w związek, jeśli powiesz teraz to facet trochę przystopuje wiedząc, że masz go w dupie i se jedziesz hooj wi gdzie i po co. A jak mu nie powiesz teraz tylko przed samym wyjazdem to gość się wkurwi. Jesteś egoistką, że chcesz z nim spokojnie spędzić resztki swojego czasu tutaj jak gdyby nigdy nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwierz mi, ze gdybym nie musiala.. nie wyjezdzala bym zostawiajac tu kochana osobe, przyjaciol i rodzine.. rzucajac sie na wielka wode gdzies daleko od wszystkiego co jest mi bliskie, narazajac sie na setki stresow i rozpoczynajac 'dorosle zycie'...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komiczne, dobrze powiedziane ;) Jak zwykle lapidarnie ;) Chyba uzylam do tego zbyt wielu slow :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno, gdybys go kochala, nie traktowalabys go w ten sposob. Ty przede wszystkim ochasz siebie, a on to jedynie brelok przy twoim pasku. Milosc to zupelnie co innego. To, co czujesz wzgledem tego mezczyzny, to jedynie ZAUROCZENIE. Twoje zachoanie o tym swiadczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a po co ty tam wogole jedziesz ?????......to anglicy,irlandczycy przylatuja do nas by sie tu zabawic :P:P:P a nie na odwrót:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fakt, milosc to za duzo slowo.. nie wiem co to jest.. zreszta nie lubie uczuc nazywac slowami.. zauroczenie a zauroczenie to tez roznica. wiec nie ma o czym dyskutowac.. bo tylko ja wiem co czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaasssdddd
Po hooja wyjeżdżasz ?? pracy se nie możesz znaleźć w kraju czy starzy Cię wkoorwiają i uciekasz daleko, daleko. Jaki jest powód tego, że uciekasz ?? powiedz proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taki ze chce isc na studia, a jezeli chce cos osiagnac w zyciu musze liczyc wylacznie na siebie.. bo rodzice nie sa w stanie niczego mi zapewnic... jestem zdana wylacznie na siebie. Zostajac tu ze wzgledu na chlopaka, w przyszlosci mogloby sie okazac ze to byl duzy blad.. a jezeli to TEN.. to wierze ze bedziemy ze soba po moim powrocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" wiec nie ma o czym dyskutowac.. bo tylko ja wiem co czuje." bo palącej potrzeby zabawienia sie za granicą nie da sie nazwac jednym słowem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro twierdzisz ,że tak go kochasz to dlaczego,nie powiesz mu teraz.Może pojechałby z Tobą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie twierdze, ze 'tak go kocham'... juz powiedzialam, ze jak dla mnie to milosc w tym przypadku za duzo. poki co... On nie moze wyjechac, ma tu szkole..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaasssdddd
No nie wierzę. A tu to szkół nie ma czy jak do hooja?? a jeśli chodzi o wykształcenie to w czasach obecnych nie ważne jest jaką uczelnię skończyłaś, ważne, że masz kwita więc proponuję wybrać sobie jakąś szkołę lekką łatwą i przyjemną, odwalić te 3 do 5 lat i z dyni, kwit ukończenia uczelni wyższej - jest, ukochany facet - jest, gicior - jest. Aha, najważniejsze żeby to były studia zaoczne to w międzyczasie znajdź sobie robotę i pracuj żeby mieć od hooja kasy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×