Czy to była zdrada?

Byłam z moimi znajomymi nad morzem. Mój facet nie mógł jechać, bo nie dostał urlopu, ale powiedział, żebym jechała bez niego i wypoczęła. Wczoraj na plaży spędzałam czas ze znajomymi. Był wsród nich mój dobry kumpel, z którym uwielbiamy się wygłupiać. No i on poprosił mnie, zebym posmarowała mu plecy olejkiem. No to usiadłam na nim i smarowałam. Cały czas śmialiśmy się i wygłupialiśmy. Potem on mówi, że teraz chce, bym posmarowała mu klatę. No to dobra, przewrócił się, ja znów na nim siedze i go smaruję. No i właśnie...wyczuwam, że facet ma spory wzwód...:) Głupio mi się trochę zrobiło no i z niego zeszlam, a on się zaczął z tego śmiać (totalny luzak). Wieczorem powiedzialam o tym (wzwodzie) kumpeli, która tez byla z nami na plaży. No i ona mnie ostro skrytykowała, że głupia jestem, że mam faceta, a zabawiam się z innym itp...:( A przecież my nic takiego nie zrobiliśmy... A co wy sądzicie o tej sytuacji??

Sorry ale masz faceta i siadasz na nim?:o Jakie ma znaczenie, że to Twój kumpel przecież to też facet:o Ja na Twoim miejscu źle bym się z tym czuła. Pomyśl o tym jak by to Tój facet siedział na jakieś lasce załóżmy na swojej przyjaciółce?

no wiesz co???? Zapytaj swojego sumienia,bo jesli czujesz pewnien niepokoj, sumienie podpowiada ci,ze zle zrobilas!!!

lisiczka---> no ok, ale ja mu smarowałam plecy, no i po prostu tak z przyzwyczajenia usiadlam na nim. Nie sądzilam, że on tak zareaguje...

....w najbliższą niedzielę idź do spowiedzi:o

Skoro to dla ciebie w porządku to nie ma o czym móić jak dla mnie i wedle mojego gustu to nie było fair.

to coś więcej niż nasmarowanie cudzych pleców na plaży; nawet, jeśli się na te plecy nieopatrznie usiadło.

po pierwsze to nie zdrada...na milosc boska...wypowiadaja sie tu chyba same cnotki niewydymki... problem w tym jak sie ona z tym czuje ..jesli nie chcialabys by Twoj facet tak postepowal z innymi dziewczynami jak Ty postapilas z kumplem to tak nie rob..i tyle...

WSTYDZ SIE!!!!!!!!! JAK MOGLAS TAK CHLOPAKOWI ZROBIC!!!!!!:o

zadaj sobie pytanie-czy chcialabys zobaczyc swojego faceta siedzacego na innej dziewczynie i smarujacego jej plecy dobrze sie przy tym bawiac?? nie wydaje mi sie,aby to byla zdrada, bez przesady...ale chyba siadanie na facecie to troszke za duzo:) ps..nie uwazam sie za cnotke:)

zdrada to duże słowo, ale nie sądzę, żeby siadanie na jakimś kolesiu mając faceta było ok. ja bym tego nie zrobiła. i nie wyobrażam sobie panienki siedzącej na moim mężczyźnie bo wybiłabym jej zęby:]

ze dobra kumpela siedzi tak na twoim facecie, a on ma wzwod. Jesli cie to nie rusza w zaden sposob, to nie powinnas miec wyrzutow sumienia