Zgadzacie się z Manuelą Gretkowską?

znęca się...a to dobre........ widać poczuł się tym głupkiem,to musiał odwalić tym truchłem,bo go zabolało jakoś facet musi bronić swojej godności...hehehe

Luksusowy, dlaczego uważasz, ze przeczytałam cytowane słowa bez zrozumienia? :) rozwiń swoja wypowiedź, b chyba nie rozumiem do czego zmierzasz Komiczne, jak miło Cię "widzieć" :)

I jeszcze jedno, nikogo nie próbuję zmuszać do swojego modelu życia. Każdy żyje jak chce. Mogę to pochwalać albo nie, ale zmusić kogoś do czegoś na szczęście nie mogę. Wyrażam tylko swoje zdanie. A to chyba wolno mi zrobić.

cześć Polcia :)

>> takie jest Twoje zdanie o Twoich partnerkach/ żonie? To ja jej wiesz, szczerze współczuję! Taka jest obiektywna prawda o kobietach. Ze wszystkie robicie problemy, we wszystkim dopatrujecie się podwójnego, a nawet potrójnego znaczenia. Wasze zachowania pozbawione są logiki i racjonalnosci. Jedno mówicie, drugie myslicie, a trzecie robicie :o Gdzie wy byscie podąrzyły, gdyby faceci wam nie wybijali z tych ślicznych główek różnych durnot? :o >>Być może nigdy nie spotkałeś na swojej drodze kobiety, niezależnej i znającej swoją wartość kobiety, której nie musiałbyś utrzymywać- i tu współczuje Tobie Spotkałem. Tylko, ze to ciągle jest kobieta. A wiec niezaleśnoc i cenienie swojej wartosci nie wyklucza cech typowo kobiecych.

Właśnie Luksusowy, co nie podoba ci się w mojej wypowiedzi. Prosze o konkretne zarzuty!

>> widać poczuł się tym głupkiem,to musiał odwalić tym truchłem,bo go zabolało Ciebie zabolało truchło, a więc idąc Twoim tokiem rozumowania - masz na tym punkcie kompleksy :)

komiczne, kasisłonik :D masz sporo racji człowieku, chyba tylko jakies środki rozkurczowe moga zadziałać czy coś ;) albo wszystkich na terapie par wysłać. Powinno to być refundowane przez - NFZ :D - oto mój postulat!

"Facet potrafi cieszyc sie chwilą, kobiecie zawsze spędzaja sen z powiek jakie problemy, które sa bzdetami..." NIEPRAWDA! :)

Dobrze Polcia - nie zawsze - jak sobie wypijecie, to sie potraficie wyluzować :P:P

Camp Nou, musiałeś być bardzo skrzywdzony przez kobietę. Albo jesteś ofiarą nieprawidłowego wychowania. Ktoś wpoił ci, że kobieta jest gorsza i że do niczego się nie nadaje. Boisz się teraz, że ta gorsza do niczego nie nadająca się kobieta może być lepsza od ciebie, może wiecej osiągnąć. A to by znaczyło,że ty jesteś jeszcze mniej wart niż ona. Skąd u ciebie tyle nienawiści i pogardy do kobiet? Jesteśmy takimi samymi ludźmi jak mężczyźni.

E, Femnnol, jako się rzekło, nie chce mi się z Tobą dyskutować. Już Aleksander Puszkin przestrzegał, żeby nie wchodzić w dyskusje z pewna kategorią ludzi. Niby o czym mielibyśmy ze sobą rozmawiać? Z czym ja miałbym dyskutować? Co uzasadniać? Nie chce mi się. Wolę porozmawiać z kobietami, które mają coś sensownego do powiedzenia. :-)

Nie mam żadnych kompleksów Natomiast,mam takie hobby----jak widzę chamskie teksty to piszę ,co myślę. A chamski tekst,bez względu na posiadaną rację(bo przecież możesz ją mieć,nie napisałam nigdzie ,że zgadzam się z p.gretkowską i może myśle podobnie do ciebie..) jest zawsze chamski....nic braku klasy nie ma usprawiedliwia. ..co więcej,nie przepadam za tą panią,ale nie widzę sensu udawadniania swoich racji używając jakiegoś prymitywnego słowotoku.

" A to by znaczyło,że ty jesteś jeszcze mniej wart niż ona" Prawo Kopernika-Greshama: Gorszy pieniądz zawsze wypiera lepszy :)

I co z tego, że on tak ma, Palola? Przecież nie o kobietę chodzi, czy mężczyznę, ale o "partnera". :-) Sądzisz, że w pedalskich związkach zasada partnerstwa nie jest potrzebna?

na brak klasy nie ma usprawiedliwienia

Camp, nie istnieje cos takiego jak obiektywna prawda o kobietach, istnieje tylko Twoja własna subiektywna, na podstawie własnych doswiadczeń... szczerze współczuję :(

stwierdzam z przykrością, że osoby, które popisują się umiejętnością czytania, tak naprawdę owej umiejętności nie posiadły. za panią Gretkowską nie przepadam, ale w tym wywiadzie powiedziała kilka istotnych rzeczy: - przeciętna kobieta hołduje zasadzie, że mężczyzna jest głową (a zatem jest ważniejszy, mądrzejszy, itd), ale kobieta jest szyją, która głową kręci (a więc przywilejem kobiet jest uciekanie się do podstępu i manipulacji zamiast konfrontacji i przedstawienia swojego stanowiska w partnerskiej dyskusji) - wiele razy zdarzyło mi się zaobserwować jawne oznaki pogardy wobec facetów, np. usłyszeć tekst, że najgłupsza baba jest mądrzejsza niż najmądrzejszy facet albo że facet to takie bezmyślne zwierzę, którym kieruje jego penis (dlaczego mężczyźni mają dziurkę w penisie? żeby mieli dopływ tlenu do mózgu), a to, ze od faceta nie należy wiele wymagać, bo to słabe istoty, którym wystarczy zapewnić michę z żarciem i seks raz na 2-3 dni żeby byli zadowoleni... przykłady można podawać w nieskończoność - kobiety same wkręcają się w system, w którym cała odpowiedzialność za prace domowe i opiekę nad dziećmi spada na nie, bo czują się przez to dowartościowane, niezastąpione, itd. wszystko to są przejawy ambiwalencji emocji kobiet, które z jednej strony czują się gorsze, a z drugiej usiłują kompensować sobie ową "gorszość" poczuciem wyższości (nawet dzieci nie potraficie urodzić). kobiety wcale nie czują się dobrze z tym obciążeniem pracami domowymi, są wiecznie sfrustrowane, zrzędzące, narzekające i generalnie upierdliwe, ale z drugiej strony jest to jedyny sposób, żeby móc sobie powiedzieć - beze mnie nie dalibyście sobie rady -, co oczywiście jest kompletną bzdurą, ponieważ KAŻDA jednostka ludzka jest w stanie opanować WSZYSTKIE zadania związane z pracami domowymi. są to zjawiska opisane przez socjologię i psychologię dość dobrze. jeśli chodzi o czas pracy kobiet, wystarczy poszukać informacji na temat "budżetu czasu pracy". takie badania prowadzone są głównie przez organizacje kobiece (na całym świecie), ale też przez GUS. mówiąc, ze kobiety nie będące feministkami to masochistki, pani Gretkowska prochu nie wymyśliła. bo feminizm jest dbaniem o kobiety, o to, by ich prawa i obowiązki były równe tym, jakie mają mężczyźni. jak nazwać kobietę, która nie dba o swoje prawa? feminizm to właśnie dążenie do tego, żeby kobieta nie czuła potrzeby uciekania się do oszustwa i manipulacji, żeby mogła otwarcie przedstawić swoje poglądy i racje oraz wypracować kompromis po partnersku. feminizm to dążenie do tego, żeby mężczyźni i kobiety widzieli w sobie LUDZI, którzy mają takie same prawa, szanse, możliwości. i jasne, że się różnimy. kobiety różnią sie od mężczyzn, biali od czarnych, czarni od żółtych, mężczyźni różnią się między sobą, kobiety różnią się między sobą, muzułmanie różnią się od katolików, a katolicy od prawosławnych, itd. no i? gdzie tu przesłanki za tym, żeby kogokolwiek traktować jak gorszego, mniej wartościowego, głupszego? jakoś nie widzę. ale jestem przecież feministką :P

Właśnie wszyscy widzimy, że Ty "myślisz", Kokuspokus. :-) Widzimy i trzymamy się za brzuchy...

Kobiety powinny dostawać pavulon w czopkach... wtedy byłoby lepiej na swiecie...

No, koledzy, chcą nas załatwić masą. :-) Jak niezwyciężona Armia Czerwona. :-)

>> jest zawsze chamski....nic braku klasy nie ma usprawiedliwia. Mam podstawowe wykształcenie, wychowałem się na głębokiej prowincji południowej lubelszczyzny. Obcować z ludźmi zacząłem dopiero w wieku 20 lat. To też mnie nie usprawiedliwia?

Kogut, nie chcesz ze mną gadać, bo widzisz, że nie miałbyś żadnych sensownych argumentów, które mógłbyś przytoczyć. Szkoda mojego czasu na rozmowę z takimi osobami jak ty i Camp.

hahha, oj komiczne, aleś mądry człowiekuuuuu.... :D

kobiety to,kobiety tamto... faceci to,faceci tamto...... klasyka na kafe

Nie ja zgadzam się z tobą w 100 procentach!

kobiety powinny to... faceci powinni to.... porady znawcy życia na kafe....kurs darmowy

Nie-ja, nareszcie dyskusja wskoczy na właściwe tory po Twojej wypowiedzi, mam nadzieje. Ci którzy nie rozumieją tez pani Gretkowskiej, powinni przeczytać wypowiedź Nie-ja, tak długo , az pojmą o co chodzi!

pracuję na etacie - zarabiam śrenioprzyzwoicie mój facet nie pracuje na etacie - zarabia przyzwoicie ani ja ani mój facet nie pracujemy w domu na drugim etacie - wynajmujemy panią, która przychodzi dwa razy w tygodniu wszystkie opłaty dzielimy na pół nie narzekam na takie rozwiązanie