Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MMMMM54

mam straszne wyrzuty sumienia czy słusznie?

Polecane posty

Gość MMMMM54

Wczoraj wten upał nic wczesniej nie jedząc wypiłam z kumpelami dwa piwa.Jak wracałam do domu byłam pijana.kreciło mi się w głowie.Doszedł do mnie pewien chłopak rozmawialismy troche(jezeli z mojej strony to rozmową można było nazwać) i ja całowałam się z nim...to znaczy inicjatywa wyszła z jego strony...ale ja go wogóle nie znałam:OI to jeszcze na moim osiedlu jak ludzie przechodzili:O nie mam chłopaka ale okropnie się z tym czuje,nie moge przestać o tym myśleć..i jeszcze on dotykał mojej piersi... jestem beznadziejna teraz mi pisze esy ale ja nie odpowiadam bo się wstydze,pewnie sobie myśli że jakąś łatwą laskę złapał:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wvBATMANvw
i ma racje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMMMM54
swoją drogą to mężczyzni są beznadziejni i wcale nie chce mieć chłopaka.Tylko wyczują ,zobaczą pijaną laskę to już lecą jak psy...obrzydliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jeszcze mu numer tel
dałaś?:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie odpisuj
co bylo a nie jest nie pisze sie w rejestr.:classic_cool:🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina blue
tak szczerze to nie sadze abys po dwoch piwach nie wiedziala co robisz no i miedzy czasie podalas mu jeszcze numer telefonu i to calkiem dobry ech to kolejny przyklad na to ze nie warto pic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMMMM54
nie powiedzialam wam wszystkiego... odprowadzil mnie pod dom, wprowadzil do klatki, do mieszkania no i stalo sie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina blue
co sie stalo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrea21
no chyba zartujesz?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMMMM54
nie własnie najdziwniejsze że w ogóle mi sie nei podobało.. własnie że to były tylko 2 piwa a ja traciłam orientacje jestem chuda i tak na mnie działą alkohol zwłaszcza w uały. Tylefon sama nie wiem dlaczego,może dlatego że tego samego dnia moja babka poraz kolejny robiła mi aluzje i uwagii kiedy wkońcu jej chłopaka przyprowadze i cała rodzika tak samo...nie wiem,..dlaczego tak zrobiłam ale na mojej drodze miałam do czynienia z tylko ztakimi facetami oni potem dzwonili chcieli się spotykać wąłsnie ale ja już byłam zrażona,że chcą tak szybko wszystko..ale zawsze odychałam kty się przyklejali a wczoraj jak kretynka się zachowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMMMM54
nie był u mnie wdomu i nic pozatym sie ie stało nedzny podszyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina blue
ech czasu nie cofniesz no trudno stalo sie poprostu nigdy wiecej nie dopusc do podobnej sytuacji telefon odbierz albo odpisz sms ze to pomylka i tylke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i potwierdza się stara prawda
"baba pijana - d.....sprzedana" Ale nie przejmuj się. Stało się i już. Jesteś człowiekiem, wolną istotą, a nie jakąś niewolnicą, która ma postępować, jak ktoś sobie wymyślił. Wolno Ci robić co Ci się podoba i już. Nikomu nic do tego! A skoro się z tym źle czujesz - no to już wiesz o sobie tyle, że nie możesz za dużo pić, bo nie kontrolujesz zachowania. I wyciągnij z tego wnioski, a nie biczuj się, bo nie ma powodu! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
No właśnie, masz nauczkę, na nastepny raz będziesz ostrożniejsza. Ciesz się, że nic poza całowaniem sie nie stało.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMMMM54
brat_niedzwiedz czytam twoje posty na forum od jakiegoś czasu i nie chce być niegrzeczna ale twoja osoba jest strasznie irytująca.Ty jak taki fanatylk nic nie rozumiesz zawsze udzialasz się w takichh watkach i jezdzisz po każdej lasce.To nie moja wina że jakas cie skrzywdziła:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMMMM54
jak on dotykał mojej piersi, to moją rękę położył na swoim kroczu :( czułam jak rosnie..... podobało mi sie to :) hmmm moze jednak zadzwonie do niego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirekjki
Myślę, że to prowakacja. Tak łatwo pójść z obcym - przecież można się zarszić różnymi chorobami - nie wspominając już o najgorszej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMMMM54
....ja się boje że wyidę a on się bedzie krecił koło mojej klatki:O no niby nic się nie stało ale moja psychika teraz..nawet jesc nie moge bo jest mi ztym zle i boje się że go gdzieś spotkam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMMMM54
"Myślę, że to prowakacja. Tak łatwo pójść z obcym - przecież można się zarszić różnymi chorobami - nie wspominając już o najgorszej!" Ja znim nie spałam!!!!!!Czytałaś cały watek???! Mam 22 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic takiego się nie stało, jak go spotkasz udaj że nie znasz, spójrz jak na 1000 innych osób które mijasz codziennkie na ulicy. Na esmsa odpisz \" pomyłka\" . I nie stresuj się. Za parę dni minie i po sprawie. A na drugoraz uważaj. Potraktuj to jako niemiłą przygodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MMMMM54 A TO CI DOBRE: mowisz ze jezdze ????...miło mi:D po 1 to nienawidze podszywow po 2 nienawidze obłudy po 3 nie rozumie postów w stylu.....dotykał moich piersi,nie wiem jak to sie mogło stac,zle mi teraz......ale jdnak mu daje nr telefonu :O:O:O brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llllooollla
wyluzuj..ale jestes głupia.....przecież nic się naprawde nie stało..Problem to twoja głowa:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×