Czy on nie ma godności?

To dobrze ,że nie palisz bo nie wydawałby 200zł miesięcznie na fajki tylko opalał Ciebie.Znałam kiedyś takiego,który przed przyjazdem do mnie telefonicznie uprzedzał ,że jest niazarobiony,ale wracając odemnie zajeżdżał do sklepu i kupował sobie np.dezodorant za ok 70 zł.Wysłany do sklepu po duperel za kilka zł ze stu zł zapominał oddać resztę.Taki typ sknero_pasożyta.

w wariancie pol na pol?? przeciez w ten sposob kazdy placi za siebie, a on jeszcze za pigułki w całości, wiec razem on w to wiecej kasy wkłada chcialabys sobie znalezc goscia ktory ciagle zabiera cie na fajne, bezpłatne (dla ciebie) randki - to znajdz sobie podtatusiałego 30latka, tylko ze jemu juz definitywnie bedzie chodzic tylko o seks. Jesteś żałosna młoda, żałujesz swojemu ponoć ukochanemu na głupia drożdzowke, tym bardziej, ze nawet sama nie zarabiasz na nia kasy :O

czytaj ze zrozumieniem- nie napisałam, że mi to przeszkadza, ale że ostatnio to ja go sponsoruję a on zero, że to układ: ja daję 70% a on pozostałe. I nie mówię tu tylko o pieniądzach ale o całokształcie.

prawdaż--> nie mam wyjścia jak zacząć bardziej zadowalać siebie niż jego. Kocham go i lubię z nim być, ale wiem, ze kota można zagłaskać. Jak już mu pokazałam ze mogę wiele, to teraz trudno będzie mu przyzwyczaić się do innego układu. Może się przestraszy i spręży. Jeśli nie, to będzie mi bardzo trudno, ale pożegnamy się...

Jeśli wyjdziesz za niego to Ty będziesz utrzymywać dom, rodzine z własnej pensji.Jego wypłata będzie wyłącznie na jego przyjemności.Niezle sie koles ustawil.Malym wkladem ma naprawde duzo.

a Ty jego. Jego pewnie zasponsoruje jakas normalna babka. Pustak z Ciebie i zyciowa niedojda.

kierunek i iść do pracy - ty też godności nie masz. Stara baba a na garnuszku u starych. On przynajmniej MA PRACE a ty? Rzuci cię raz-dwa i poszuka sobie innej dziewczyny, takiej bez fochów, normalnej a nie laski strzelającej fochy i sknery. I ty mówisz o związku? Teraz jemu jest gorzej a ty go nie wspierasz tylko wytykasz, że ma mniej kasy. Widać, na czym ci zależy. Za ile można cię kupić?

jak możesz pozwalać żeby on pasożytował na Tobie? Wszyscy tak Cię wykorzystują?

Nie wszyscy...Ja po prostu strasznie boję się krzywdzić ludzi:(

Nie chodzi tu o to, że jestem materialistką. Chodzi mi o to, żeby mnie szanował. ja naprawdę nie wymagam pierścionków z brylantami, tylko tego, żeby- skoro już jest pół na pół- żeby dawał coś z siebie. Swoją drogą przyszło mi do głowy, że ma same firmowe ciuchy i buty za 300zł. a ja ubieram się na targu bo taniej, albo kupuję po przecenach. Myślę, ze gdyby chciał, to przeznaczyłby miesięcznie te 20zł. na jakiś wypad, a on czasami upiera się, że nie ma pieniędzy, zeby zatankować

a gdzie ona napisała ze jest stara baba? mysle ze ma okolo 22- 23 lata. a ten facet ma 27 i jeszcze mieszka z rodzicami

Ma prace,ale po co ma myśleć o przyszłośći? Po co ma rozglądać się za mieszkaniem skoro matka z ojcem wciąż go utrzymują i ma dziewczynę,w którą inwestuje tylko 30 zl miesięcznie?Gdzieś takiego nieudacznika znalazła?

Dodając, że samochodem jeździ tylko do mnie (pracę i hipermarket ma pod nosem)

to bylo do "Trzeba było wybrać jeden" :P

Własnie, nigdzie nie pisałam ze jestem stara. Mam 21. dzięki Pola, ze o tym wspomniałaś.

ciaparajda- moim zdaniem po prostu postaw sprawe jasno. powiedz ze Ci to nie pasuje. i juz . powiedz to co nam- o kwiatkach, o wypadach o wszystkim. bez nerwow i wrzasku. jak to normalny facet to mu sie zwyczajnie glupio zrobi. jak nie to powiedzialabym mu papa. swoja drogą to nie rozumiem dlaczego niektore kobiety nie porozmawiaja z facetem po ludzku tylko na forum wypisuja swoje problemy:) facet tez człowiek czasem zrozumie:P tylko trezeba mu niektore rzeczy uświadomic bo rozumuje inaczej od kobiety:)

niedługo pewnie zaproponuje Ci,żebyś zwracała mu połowę kasy za benzynę bo mu braknie na tabletki dla Ciebie.

ciaparajda:) bo ja znałam takiego jednego. teraz tez ma 27 lat, ciagle mieszka z rodzicami i jeszcze ma do nich o wiele rzeczy pretensje, ze "wchodzą z butami w jego zycie" dodam, ze w tym roku pierwszy raz w zyciu poszedl do pracy:) powiedzialam mu do widzenia, nie tylko z tych powodów, ale po prostu nie umiem sobie ułozyc życia z doroslym dzieckiem.

Ja już z nim rozmawiałam na ten temat. On uparcie obstaje przy swoim- że taki już jest, że nie da się go wytresować. Że on nie jest z tych, którzy skaczą wokół kobiety. Tak to dosłownie ujął. Ja to zrozumiałam tak, że on się o kobietę nie będzie starał jakimiś kwiatkami i płaceniem za nią, albo otwieraniem drzwi samochodu. Czuję się fatalnie.... :o

rozmowa ze sknerą nic nie da.Nie zrobi mu się głupio,bo mu wygodnie w obecnym układzie.Jeśli nasza autorka będzie bardzo na niego naciskać to zostawi go i znajdzie kolejną dziewczynę,która z chęcia będzie go sponsorować.To taki typ człowieka

niezły cwaniak z niego--> a wiesz, że jak wspomniałam kiedyś o tym, ze nie dostaję kwiatów, ze nigdzie nie wychodzimy, to powiedział- "no wiesz, nie chcę Ci nic wypominać, ale benzyna też kosztuje" :O:O:O

pewnie w jego domu tak jest,że matka skacze koło ojca i on też tak chce mieć wygodnie

słoneczko. powiedz mu ze nie bedziesz tracic czasu na tych co nie potrafia sie wkazac odrobina kultury i kobiecie drzwi otwierac. oj zostawiałabym takiego dupka i juz. czasu szkoda. jesli rozmowa nie wystarczyla to juz chyba nic nie pomoze.wiesz co, moze wychodzcie gdzies jak zwykle tylko ty po prostu nie płac za niego. nie ma zmiłuj. za swoje tabsy plac sama ale nie stawiaj mu nawet piwa.

on cie wykorzystuje i tyle rzuć go jak najszybciej

i tyle. samochod jest jego powiedz mu- a co za idiota kupuje samochod skoro nie stac go na benzyne? swoją drogą naprawde takie teksty to są po prostu chamskie.

Hm, Pola, to nawet ciekawe co napisałaś. Tyle ze kupuję cholernie drogie tabletki. No trudno, na jakiś czas zastosuję tą metodę. Po prostu jak da mi pieniądze powiem, ze tym razem kupię za swoje. I seks będzie wtedy, kiedy ja będe chciała. A wychodzić razem będziemy, owszem, ale płacić za niego nie będę. Tylko co dalej? :o

Gdybym byla na Twoim miejscu Autorko zrobilabym tak: 1.Zaczela gadac ze Ty nie z tych dziewczyn co skacza wokol faceta 2.Bylabym chlodniejsza 3.Czasem odmowila sexu

dramaqueen--> ej, to dobre. Aż sobie zapiszę :D Wiecie..jak idę z nim to faceci si,ę za mną oglądają. A ja jestem z takim dupkiem:o

Tabsy poki sie nie burzy niech kupuje. Benzyna? Powiedz ze to jego samochod wiec placi za benzyne. Gadaj glupio kiedy ona gada glupio. Osobiscie uwazam ze skoro tak Cie wylicza, nie zalezy mu tak bardzo. Czy on czasem wspomina o tym ze chialby wyprowadzis sie od rodzicow? Gadacie o wspolnej przyszlosci?

:P alebo sie okaze jakim jest dupkiem i bedzie sie obrazal ze nie postawiłas mi piwa., albo przemyli sprawę. tylko nie wiem co z tego wyjdzie bo jak dla mnie ten facet to dupek. tylko bierze nic od siebie nie daje. rozumiem ze nie masz wymagac jesc kawioru i kaczki w pomarańczach, wiec dla mnie to normalne, ze jak wychodzicie razem na piwo czy cos tam to placicie albo kazde za siebie, albo raz ty płacisz raz on. a taka sytułacja, kiedy on płaci za twoje tabletki on pokrętnie odbiera jako swoje prawo do seksu z toba kiedy ma ochote. owszem fajnie sobie zoastac czasem w łóżku pokochać sie itd, ale czasem fajnie wyjsc na spacer, isc na piwo. a juz na pewno dostac kwaiatka na imieniny. albo kartkę. albo cokolwiek:P