Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niuniaaaaa

PRAWO JAZDY BŁAGAM wejdzcie dziewczyny

Polecane posty

Gość niuniaaaaa

no bo tak chce sie zapisac na kurs ale kompletnie nie umie jedziec :P dzis jedziłam kolo domu to puzciłąm sprzegło od razu auto ruszyło i samochód porysował drugie auto co stało obok i wpadłam na szklany stolik i troche szkud wyrządziłam :o i poziej jak probowalam to lepiej bylo ale i tak nie umie jedzic? czy ktoras tez tak miala i poszła na kurs i ją tam nauczyli bez z łosliwosci i teraz jest super kierowca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuniaaaaa
nie chce sie po prostu zbłaznic :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuniaaaaa
no nikt mi nie pomorze :O:O:O:O:O:O pozatym nie znam woogle przepisów znaków otp. no nie wiem czy dam rade kurde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koziolka
Ja zawsze potrafiłam jeździć... Tzn. od momentu kiedy miałam 13 lat i mama dała mi się przejechać maluchem :) Nie każdy może być magistrem, nie każdy może być kierowcą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuniaaaaa
hmmm no juz probowalam kilka razy i jest lepiej ale wiecie ..... moge isc na kurs i sie nie zbłaznic ze tak jezdze????? takie osoby jak ja tez sie uczą dopiero? czy lpeiej jak sie naucze w domu pefrekt???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuniaaaaa
no własnie magostra bede robic za kilka lat :P a kierowcą tez chce byc ale juz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba
po to jest kurs żebyś sie nauczyła... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuniaaaaa
no tak ale chłopaki jak ida to przewaznie kazdy juz jedzi super dziewczyny tez a ja :O:O:O:O: nie chce sie zbłaznic :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sunnnnny
Bez znajomości znaków nie wpuszczą Cię do auta więc kiedy zapiszesz się na kurs będziesz musiała chodzić na wykłady i zaliczyć testy, potem pewnie nie wypuszczą Cię od razu na ruchliwą ulicę tylko np na plac albo jakąś prostą drogę. Ja przed jazdami jeżdziłam z tatą w kółko po polu wokół jednej sosenki i 30km/h to była dla mnie zawrotna prędkość, chyba tylko raz czy dwa włączyłam w ogóle 3 bieg :) uczyłam się ruszać, zmienić biegi i kręcić kierownicą heh ale na pierwszych lekcjach też jeszcze nie było łatwo jednak po kilku godzinach spokojnie wszystko łapiesz :) myślę, że sobie poradzisz tylko jak byś się stresowała na jazdach to lepiej wypytaj o jakiegoś spokojnego instruktora to będzie dobrze , powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak się nie chcesz zbłaźnić to
nie wychodź z domu, bo widać, żeś idiotka:O:O:O I powiem ci, że idioci nie powinni nigdy siadać za kółkiem, bo powodują co roku kilka tysięcy zgonów. PO co kogoś zabijać? Najlepiej zabić samego siebie🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak się nie chcesz zbłaźnić to
Aha, a zanim już rodzice sfinansują ci jakieś odpłatne i denne studia i "zrobisz sobie magistra" naucz się pisać po polsku:O🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak poszłąm na kurs wogóle nie umiałam jeździć, wszystkiego Cię nauczą. Nieodpowiedzialny to był pomysł, żeby samej się uczyć. Fakt faktem ja na kursie od razu załapałam jak się rusza, ale jednak próbowanie i to w miejscu gdzie są inne pojazdy to szczyt nieodpowiedzialności. A co gdybys nie o auto zahaczyła, a o człowieka? Mam nadzieję, że nie uciekłaś jak zwykły tchorz, ale zapłaciłaś za szkodę... Choć w sumie czego oczekiwać po kimś, kto sam próbuje uczyć się jeździć... Jak moja siostra zaczynała kurs na prawo jazdy, zabrałam ją koło północy na zupełnie pusty plac koło Auchan i tam kręciłyśmy się po placu zanim nie opanowała ruszania i hamowania. Jasne, to zawsze jakiś start, będzie miała trochę mniej stresów na początku, natomiast przez głowę by mi nie przeszło zabierać ją w miejsce, gdzie może cokolwiek lub kogokolwiek uszkodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuniaaaaa
sunnnnny-- dzieki wielkie :) no włąsnie początki są najtrudnijsze hehe :P ja na razie tykko na 1 i 2 jechałam :P a to dla mnie i tak szybko a myalam ze bede sie wozic po moiescie 150 na godz. a to jednak tak łatow nie jest :P a ci co mnie obrazaja prosze wyjsc bo nikt was o zdanie nie pyta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grundeman
nie przesadzajcie! ja tez mam 17 lat. w styczniu 18 iteraz w listopadzie chce isc na prawo jazdy. kompletnie nie umiem jezdzic, w zyciu nie siedzialam za kierwonica. tata mnie raczej nie nauczy. ja rowniez boje sie isc taka niedouczona na prawo jazdy :/ ale nie mowcie, ze autorka topiku bedzie zagrozeniem na drodze! jeszcze kursu nie zaczela a ma perfekcyjnie jezdzic?! kurde nie wiem, jak to ze mna bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuniaaaaa
KRO--- ale ja kolo domu jedziłam i oba auta są moje!! znaczy sie rodziców!!!!!!! a co do tych studiów to ja juz studiuje hahah na uniwesrtytecie panstwowym i to nie byle co bo ekonomie wiec zamknac mordy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuniaaaaa
no wlasnie moje kol. i znajomi jak szli na kurs to juz umieli co nie co :o a ja czuje ze nic nie umie :O:O:O:O mam nadzije ze mi sie trafi młody intruktorek i mnie nauczy co i jak :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiekszosc osob zapisujac sie na kurs wczesniej nie jezdzila .tam dokladnie wszystko Ci wytlumacza i naucza! nie probuj lepiej jezdzic sama przed kursem bo jeszcze sie zabijesz! albo kogos zabijesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuniaaaaa
ona82-- no ale ja chce chociaz sie nauczyc ruszyc z miejsca zapalic silnik i tp, na drogę na razie i tak bym nie wyjechała :) no bo to co dzis zrobilam to wiesz tak ruszyłam ze auto porysowało grugie i najechałam na szkalny stolik w ogrudku? i co jak bym tak ruszyła na placu??? wszyscy by sie smiali :O:O:O chce miec chociaz podstawowe pojecie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na kursie napewno Cie naucza i nie tylko mlody instruktor ale starszy tez;) to zaden wstyd isc na kurc i nie umiec jezdzic! w koncu zapisujesz sie na kurs bo chcesz sie nauczyc jezdzic! nie probuj sama, bo nauczysz sie zlych nawykow i bedzie ci pozniej trudniej sie jezdzilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt nie bedzie sie z Ciebie smial! kazdy na poczatku nie umie jezdzic.jesli tak bardzo chcesz sie nauczyc przed to nie rob nigdy tego sama.popros np tate zeby siedzial obok Ciebie w aucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuniaaaaa
ona82--- no dzieki za te słowa :):):) jutro sie zapisuje :):):) a co do instruktora to slyszlam ze faknie jedzi sie z tymi młodymi :P:P:P nie chce trafic na jakiego starca ktory bedzie mnie tylko stresował :O i sie po mnie wydzierał bo tacy tez sa niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no spoko, jak rodziców to jasne, można tłuc ile wlezie. ;) To żadne z rodziców nie wpadło na to, żeby Ci jedno z aut wyprowadzić w bezpieczne miejsce? Szczerze mówiąc, gdyby moja pierwsza styczność z autem w charakterze kierowcy skończyła się jakimiś uszkodzeniami to bym się bała znowu próbować. Lepiej nie ćwicz sama, jeśli nikt w domu nie umie Cię nauczyć, tylko poczekaj do kursu. Ominie Cię wiele stresów i zniszczeń :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jaki zlosliwosci
przeciez po to idziesz na kurs by sie nauczyc. Przeciez bez prawa jazdy nie jezdzilam wczesniej. Nawet nie wiedzialam jak sie zamochod zapala :D Na kursie sie dowiedzialam :P I za 1 razem zdalam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuniaaaaa
kro--- hehe drugie auto stało obok a ja mialam jechac po prostej no ale coz nie dało sie ominac na dodatek potem wpadłam na stolik w ogrudku ale tata siedział obok i gdyby nie zareagował to pewnie wjechałąbym w ogrodzenie :(:O:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jaki zlosliwosci
a podczas pierwszej godziny juz po miescie smigalam - tak jeszcze dodam :P Po malym przeszkoleniu jak zapalic samochod i co nacisnac zeby jechac :D I po wykladach teoretycznych nie bylo zadnego testu :P Przez pierwszych pare godzin w D mialam znaki :D Instruktor byl od tego zeby mowic jaki znak wlasnie minelam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuniaaaaa
hehe no to dobrze ze sa takie soby jak ja ): gratulacje ze udało ci sie za 1 zdac:P mam nadzije ze mi tez sie uda ale do tego jeszce daleko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuniaaaaa
no wlanie ale co wsiadłas do samochaou i od razu umiałas jechac i na droge? nie bałąs sie??? nie gasnał ci silnik????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jaki zlosliwosci
Jezdzilam i z mlodymi i starszymi i z kobieta tez. Wszyscy byli super :) Polecilabym Ci ta szkole jazdy ale pewnie juz masz upatrzona ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×