oczyszczanie kwasami owocowymi - przy cerze tłustej i mocno zanieczyszczonej.

kwas salicylowy miałam ostatnio w salonie Laime w Krakowie i się bardzo mocno łuszcze, czekam teraz na kolejny zabieg, podoibno im sie bardziej ta twarz złuszczy tym lepiej bedzie, zobaczymy

ja z kolei robiłam w Łodzi w http://www.one-med.pl/ :) Badzo fajna pani, a zabieg świetny, po kilku takich po moim trądziku nie ma ani sladu ;)

A mi akurat kosmetyczka bardziej polecała mikrodermabrazję, że to bardziej pomaga... tutaj jet więcej info o tym zabiegu jakbys byla ciekawa: http://medicor.krakow.pl/zabiegi/medycyna-estetyczna/mikrodermabrazja-diamentowa/ . Nie mam porównania, bo kwasów nie stosowałam,ale jesli chodzi o mikro to u mnie po kilku zabiegach efekt juz byl bardzo fajny :)

Jestem Ambasadorkę Acid Peels Purles. Testowałam kwasy Purles S-peel i F-Peel na wielu osobach z różnymi problemami skornymi. Z czystym sumieniem potwierdzam ich 100% skuteczność. S-Peel bardzo dobrze sprawdza sie u osob z problemem trądzikowym. Kwas salicylowy ze względu na swoje właściwości przeciwzapalne i antyseptyczne przyspiesza proces gojenia wyprysków i podrażnień. Doskonale oczyszcza skórę z zaskórników oraz zmniejsza łojotok, pozostawiając skórę miękką, matową i bez niedoskonałości. F-Peel daj***ardzo dobre efekty odmładzające. Kwas ferulowy, na którym bazuje peeling, to silny antyoksydant uznany za jedną z najefektywniejszych substancji pomagających zachować młodość skóry. Jest sprzymierzeńcem w walce z upływem czasu i starzenia. Peeling ma zwiększoną zdolność penetracji naskórka dzięki zawartej floretynie. Dodatkowo kwas mlekowy, wzbogacający mieszankę, nawilża i stymuluje syntezę ceramidów, zapewniając prawidłową ochronę skóry. Po zabiegu powierzchnia skóry wyrównuje się, łagodnieją rysy twarzy, a cera odzyskuje blask. W przypadku przebarwień doskonale radzi sobie S-peel w połączeniu z F-peel. Klientki są bardzo zadowolone, bo widzą efekty już po pierwszym zabiegu. Zapisują się na kolejne zabiegi oraz polecają znajomym :) Polecam Beauty Premium Poznań

Osobiście uważam, że warto poddać się zabiegom z kwasami. Dla wzmocnienia efektów można połączyć je z mikrodermabrazją. Sama mam skórę mieszaną na której okresowo pojawia się trądzik. Niedawno miałam okazje wypróbować kwasy marki Purles S-peel ( mieszanka kwasu salicylowego, pirogronowego i retinolu). Zaletą tego zabiegu jest to że skóra wygląda ładnie, zdrowo, a wszelkie krosty i zaskórniki staja się mniej widoczne. Skóra moze się delikatnie łuszczyć ale jesli jest dobrze nawilżana kremem to jest to minimalne. Ponadto dodam, że S-peel20% jest roztworem alkoholowym niewymagającym neutralizacji- po prostu odparowuje ze skóry, a co za tym idzie nie trzeba się stresować, że kosmetyczka spali Ci skórę.

witam, ja polecam S-Peel 20% z Purlesa osobą z cerą problematyczną, już po 3-4 zabiegach widać dużą poprawę. Bogaty skład tego preparaty pozwala na uzyskanie znacznej zmiany na wielu płaszczyznach- mniejsze wydzielanie sebum, zmniejszenie ilości wyprysków, zwężenie porów, spłycenie blizn potrądzikowych. Natomiast dla Pań które borykają się ze zmarszczkami, przebarwieniami, ten zabieg również świetnie się spisze gdyż retinol poprzez działanie złuszczające świetnie wyrównuje koloryt i powierzchnię skóry. Dodatkowo spełnia rolę witaminy A(witamina młodości) której z wiekiem nam brakuje. F peel to swietny kwas odswierzający, nie powoduje luszczenia i chroni skore przed dzialaniem promienic UV. Bardzo dobrze sprawdza się jako zabieg uzupełniający inne terapie lub jako przygotowanie do wielu zabiegów pielegnacyjnych. nie podraznia ani nie szczypie. Gabinet Kosmetologii Estetycznej Podomedic

Dziewczyny. Wczoraj byłam po raz pierwszy raz na zabiegu kwasami. Leczę głównie przebarwienia. Kosmetyczka nałożyła mi tylko jakiś preparat na twarz i to było wszystko. Musiałam tam chwilkę poleżeć. Czy Wasze zabiegi też tak wyglądają??? Zapłaciłam za to 350 zł . Niby ma to teraz zacząć działać, szczypać, piec, schodzić skóra. Jednak samym zabiegiem jestem zaskoczona, liczyłam na coś więcej... Napiszcie proszę czy u Was tez to tak wygląda?

A co byś jeszcze chciała? Skoro to zabieg, po którym masz sie intensywnie zluszczac to nie zabieg relaksujący z maseczkami i masazem.

Ja juz robie 4 raz ( chodzę co tydzień) teraz mam iść przedostani raz za 2 tyg .. Powiem tak mam cerę tłusta mieszana , sieć skłonna do wyprysków .wiec poszłam do dermatolog ktora ma zakład kosmetyczny , i chciałam sie zapisac na mikrodermabrazje (no to robiłam wcześniej i byłam w sumie tez zadowolona ale nie u niej tylko w normalny gabinecie kosmetycznym)Ale powiedziała żebym najlepiej (po obejrzeniu skory)zrobiła peeling z kwasów owocowych seria 5-6 razy , wiec zapisałam sie i- pierwszy raz zgadzam sie to piecze ale da sie wytrzymać minutę lub dwie

HANNA SZCZERBA Uwaga !!! Przestrzegam wszystkich przed tą osobą!!! Źle wypełniła dolinę łez, czego skutkiem jest efekt Tyndalla. Jeszcze sama musiałam ja uświadomić. Początkowo deklarowała, że mnie nie zostawi i napewno pomoże. W ramach rekompensaty wykonała mezoterapię powiek i na tym jej pomoc się skończyła. Jak jej napisałam, że boli mnie oko i być może potrzebna mi pomoc- już nie odpisała. Następnego dnia nie odebrała telefonu. Kiedy jej napisałam, że oczekuję rekompensaty- zerwała kontakt... Zabieg kosztował mnie 850zł. Naprawa jej błędu już prawie 5000zł i końca nie widać. Przestrzegam wszystkich!!! UWAGA ZERO ETYKI. Szkodzi i nie udziela pomocy swoim ofiarom. Wszystkim zainteresowanym służę dokumentacją foto, sms oraz bilingami na dowód tego, że ta pani ma zero moralności

Fantastycznym rozwiązaniem dla wielu problemów skóry może być zabieg Enzymacid, który jest alternatywą dla pilingu medycznego. Jest to zabieg dermokosmetyczny, a jego regularne wykonywanie w widoczny sposób poprawi stan skóry, usuwając wszelkie niedoskonałości z jej powierzchni. Zabieg stworzony został przez francuską markę Ericson Laboratoire.

/ja się po prostu oczyszczam od środka, owocami, warzywami i sokami ;) stąd dostaję diety http://terapiasokami.pl/ i cera się od razu poprawiła ;)

Mam 64 lata.Chciałam poprawić owal twarz po przez stosowanie kwasów.Trochę za mało poczytałam przed pójściem do kosmetyczki.Kosmetyczka nie wiele mi powiedziała na temat kwasów,których mi zastosowała.Skóra po dwóch dniach była fatalna,powyskakiwały,zaskórniki i wodne pryszcze.Zadzwoniłam do niej, uspokoiła mnie i kazała dwa razy posmarować sterydem.Po 10 dniach cera była piękna,jednolita i delikatna jak u małego dziecka.Teraz kupiłam tonik z kwasami po których twarz też piecze przez 10 minut.Nakładam neutralizator i po 10 minutach zmywam wodą.Potem nakładam krem z niskocząsteczkowym kwasem hialurynowym i i masłem Shea i linoliną.Zastanawiam się czy zastosować jeszcze kwasy.Widzę dużą poprawę cera ładna i zmarszczki się zmniejszyły.Koleżanki zauważyły poprawę choć nic im nie mówiłam o tych zabiegach.

ja chodziłam na zabiegi do beauty center Józefów, dokładnie to się nazywało czysta cera i na prawdę po kilku wizytach usunęłam wszystkie niedoskonałości, skóra zmieniła się mocno w dotyku, sama dalej stosuję kremy i maseczki - póki co skórę utrzymuję w na prawdę dobrym stanie.

Dziewczyny, kwasy sa jak najbardziej skuteczne i bezpieczne dla cery tlustej z wypryskami. Ja nie jestem kosmetyczka a sama robie sobie zabiegi kwasami juz dlugi czas i skora jest rewelacyjna. Moja kosmetyczka polecila mi kwasy i dala mi wskazowki jak wykonac zabieg samemu. Zadna filozofia. Buteleczke o wadze 7g z kwasem najlepiej owocowym, bo jest slaby, mozna kupic w sklepie internetowym za 17 zl. Starcza na wiele aplikacji (10-15) czyli za aplikacje placicie jakies 1-2 zl, wiec wyobrazcie sobie teraz jak doja z was kosmetyczki biorac 80! Na poczatkach przygody z kwasami najlepiej rozcienczac z woda, zeby stezenie bylo bezpieczne dla skory, polecam w proporcjach pol na pol (7 kropel kwasu i 7 kropel wody). Tlustym kremem posmarowac okolice oczu i ust zeby nie podraznic ich kwasem. To bylo przygotowanie, teraz sam zabieg. Rozcienczony kwas aplikujemy na twarz opuszkami palcow omijajac szerokim lukiem usta i oczy. Po 7 minutach zmywamy twarz BARDZO DOKLADNIE za pomoca nasaczonego woda wacika, a po wyschnieciu twarzy nakladamy tlusty krem ( ja mam bambino z tlenkiem cynku z dzialu dla niemowlat ). KONIEC! Zabieg powtarzamy systematycznie co jakies 2 tugodnie i mamy twarz jak pupa niemowlaka. Trzeba poobserwowac skore w trakcie i po zabiegu i na tej podstawie stwierdzac jakich proporcji uzywac, bo jak wiadomo kazda skora ma inne potrzeby. Potem moga to byc proporcje 3/4 jesli pol na pol byl dla waszej skory za slaby, a po jakims czasie kiedy nabierze sie wprawy mozna pomyslec nad kupnem kwasu glikolowego, ktory jest mocniejszym kwasem. Pamietajcie przy tym wszystkim zeby nie przesadzac z czasem ani stezeniem, te zabiegi sa niepozorne ale jesli nie zachowacie zdrowego rozsadku mozecie nabawic sie powaznych poparzen skory. Pozdrawiam!

Peelingi są naprawdę fajne. Ja się poddałam zabiegowi w klinice Borczyka w Katowicach i widzę, że efekt jest po prostu bardzo, bardzo fajny. Jednak skóra twarzy zupełnie inaczej wygląda, a ja lepiej się czuje.

poczytaj o oczyszczaniu tutaj http://www.kreatywna.pl/uroda/oczyszczanie-cery-co-powinnas-wiedziec/ praktyczne porady, które mi sporo pomagają

Hej. W temacie kwasów mikrodermabrazji i kawitacji. Mam 33 lata drobne zmarszczki cerę mega wrażliwą i do tego mieszaną , do kosmetyczki chodzę ok 2 razy w miesiącu. Mikrodermabrazja jest ok, ale jest to zabieg delikatny ale efektów wybitnych po tym nie ma, to samo z kawitacją, chociaż regularnie robiona pomaga w utrzymaniu ładnej cery bez wyprysków i zaskorniakow.Ja zwykle robie kwasy ponieważ mam cerę wrażliwa jak juz wspominałam moja kosmetyczka używa kwasu migdałowego. Cera reaguje cudownie. Przez pare dni sie łuszczy, jest napięta i podrażniona ale po paru dniach jest piękna. Wczoraj miałam kolejny zabieg niby tym samym kwasem ale niestety mam delikatne poparzenia pod oczami. Mam nadzieje ze wszystko sie pięknie zagoi ale powiem szczerze ze mam małego stracha. Chodzę do tej samej osoby , która zna moja cerę i używam tych samych środków a cera zareagowała inaczej. Widać mimo wszystko trzeba z kwasami uważać. Ale powiem tak, na pewno je jeszcze zrobię, bo efekty sa mega. Cera promienna rozjaśniona zmarszki spłycone pory czyste ściągnięte przebarwienia mniej widoczne.

Witam. Ja bardzo długo męczyłam się z wypryskami na twarzy. Na początku byłam u dermatologa. Dostałam wtedy maść EPIDUO- bardzo pomogła, na jakiś czas był spokój. Ale tego lata wysyp wrócił i nawet maść była bezskuteczna, co rusz pojawiały się nowe krosty. Zadzwoniłam wtedy do znajomej kosmetyczki i umówiłam się na zabieg. Po pierwsze dowiedziałam się, że wcale nie mam tłustej skóry jak myslałam tylko wrażliwą- więc odstawiłam kosmetyki do tłustej cery bo nimi tylko robiłam sobie krzywdę. Na początek doradziła mi mikrodermabrazję- skóra była zaczerwieniona, w ten sam dzień nie mogłam moczyć, malować. Zabrania się również póżniej wystawiać na słońce. Zaleciła mi stosować krem BAMBINO i żadnych innych kosmetyków oraz nie dotykać skóry palcami, nie drapać krost!!! Następne zabiegi to były kwasy (łącznie 4 w odstępie 2 tyg). Na początku skóra nadal była czerwona, krosty wyskakiwały ale dlatego że skóra się oczyszczała. Po 3 i 4 zabiegu wyskakiwały już sporadycznie. Teraz mam super cerę, wypryski mnie nie męczą, raz na jakiś czas tylko jakiś mały pryszczyk przed okresem. Za każdy zabieg zapłaciłam 120 zł wieć trochę ale warto, naprawdę polecam!! ;) pozdrawiam

witam , ja w tamtym tyg byłam na mikrodermobrazji ponieważ 3 lata temu byłam na manualnym oczyszczaniu twarzy i źle to moja buzia zniosła postanowiłam teraz iść na mikrodermobrazje . powiem tak przez pierwsze cztery dni schodziła mi skóra w tych miejscach gdzie troszkę bardziej była ona oczyszczana ale teraz jest super minął już ponad tydz a ja już widze efekty mam buzie gładką nie to co wcześniej pełno krost i zaskórników za dwa tyg mam zacząć stosować w domu kwasy które kupiłam u kosmetyczki za 140 zł... widziała moją buzie i mi poleciła trochę czytałam na ten temat w internecie i mam nadzieje ze nie bede żałowała.... pozdrawiam

Najlepszy zabieg oczyszczający jaki miałam robiony to PCA SKIN DETOX amerykańskimi kosmetykami. To mieszanka kwasow i czegoś jeszcze, efekt niesamowity, gładka buzia i bez zaskórnikow i co najważniejsze zero bólu. Polecam zabiegi w salonie Beauty Premium w Poznaniu.

ja bylam na kwasach u mojej kosmetyczki (znaczy chodze ciagle w sezonie) dla mnie został zaproponowany kwas laktobionowy (z racji na podraznenia jaki mialam na skorze - mam dosc delikatna), efekt jest i to calkiem calkiem, a korzystam z uslug tego salonu na terenie warszawy http://www.uroknatury.pl/warszawa-srodmiescie/zabieg/pielegnacja-twarzy/kwas-laktobionowy-naczynka-podraznienie-skory.html

Koleżanka poleciła mi Instytut Imeiaa. Mają bardzo dobre zabiegi. Profesjonaliści.

Najlepszym kwasem w przypadku trądziku (nawet zapalnego) jest SALIPEEL LIC. Działa ściągająco, przeciwzapalnie i złuszczająco. Co najważniejsze nie podrażnia skóry tylko łagodzi wszelkie stany zapalne- grudki, krosty. Oczywiście najważniejsze jest wskazanie przyczyny występowania trądziku, ponieważ bez tego trądzik będzie ciągle nawracał. Stosując kwasy należy bezwzględnie chronić skórę przed słońcem. Trądzik jest chorobą przewlekłą więc konieczne jest profesjonalne podejście i zaplanowanie terapii. Polecam Klinikę Dermatologiczną Dr Legrand w Krakowie, gdzie przeprowadzają konsultacje dermatologiczne i zabiegi kwasami medycznymi.

Oczyszczanie kwasem ferulowym jest całkiem ok dla suchej i zmęczonej cery. Delikatnie ją pobudza do życia, nie ma już problemu z suchymi skórkami. Powtarzam go co jakiś czas w Esthetic SPA.

Mam koleżanki które kwasy stosują, osobiście preferuję mniej inwazyjne rozwiązania, naturalne metody są bezpieczniejsze i na dłuższą metę przynoszą lepsze efekty. Tu znalazłam fajny artykuł https://sklep.rawfoods.pl/pl/n/41

mocne kwasy najlepiej zostawić jako ostateczność i oddać się w ręce lekarza, mikrodramabrazja diamentowa niewskazana w przypadku stanów zapalnych. Ogólnie złuszczanie agresywne sensu dużego nie ma bo nie potrzebujemy ścierać naskórka, on i tak z roku na rok robi się cieńszy i pojawia się więcej zmarszczek. tak więc skórę obieramy delikatnie, można to robić delikatnymi kwasami systematycznie w domu. osobiście używam do tego peelingu environ lacm 1 i efekt jest doskonały. Bardzo dobrze jest następnie posmarować skórę colostrum lub retinolem

Ja lubię Retix c, to połączenie retinolu, wit. C i antyoksydantów, bardzo dobrze na mnie działa, wygładza skórę, rozjasnia ją, poprawia nawilżenie i napięcie skóry. Zabieg wykonuję w gliwickim salonie http://www.tuttibeauty.pl/uslugi/kwasy-medyczne i bardzo jestem zadowolona, zarówno z efektów zabiegu jak i z samego salonu - profesjonalnie, nowocześnie i miła obsługa.

Ja chodze na kwasy medyczne Medidermy do Rubinkiewicz Med Clinic w Krakowie przy Wrocławskiej. Bardzo polecam kwas Ferulac Peel Booster z retinolem to kwas w nanotechnologii ktory Pani kosmetolog naklada mi na twarz a ja zmywam go po 12godzinach. Powiem tak... luszczy sie jak piernik po kilku dniach ale moje przebarwienia sie mocno pojasnily a skora zluszczyla sie i odmlodzila. Polecam

Hmm to bardzo poważna sprawa tu jest kilka wskazówek, jak dbać o skórę. Może ktoś znajdzie coś dla siebie https://www.facebook.com/Najlepsze-Internety-Wszech%C5%9Bwiat%C3%B3w-1997140570565829/?hc_ref=ARTBiqu38_hfXkSYddxWLcEKVkOxG1Si4nrE9lMf1ZIxHJ3YsIKtuaVLrAVRPT6o4EQ&fref=nf