Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marmoladka z róży

..imrezka-konfrontacja z Jego kochanką...

Polecane posty

Gość marmoladka z róży

...cześć, kobietki 🌼... pomyslałam, że założę topik, może znajdzie się jakaś życzliwa duszyczka, która doradzi i pomoże... ;-) może zaczne od początku- mam 22 lata, i przez całe życie miałam tylko jednego faceta- chyba ze względu na to, że ze względu na chorą mame, którą się opiekowałam późno zaczęłam randkowanie, itd... - związek trwał (z przerwą) 4 lata...niestety nie zakończył się happy endem:( otóż rok temu mój chłopak, w którym zakochana byłam po uszy zdradził mnie na imprezie... naćpał się, upił i bzykną ją w toalecie... ja byłam w tym czasie na wyjeździe rehabilitacyjnym z mamą... mój świat się załamał..płacz, ból, upokorzenie... był to okres wakacyjny, ta dziewczyna przyjechała z rodzicami na wakacje do rodziny (mieszkali w Anglii)... błagał, przepraszał, ale ja nie chciałam go widzieć...mówił, że to jednorazowy wybryk, że kocha... urwałam kontakt, jednak ostatnio pare razy sie spotkaliśmy.. nie wiem co z tego będzie...spotykamy się, rozmawiamy, idziemy do kina... wczoraj zaprosił mnie na imprezke-grilla do znajomych...zgodziłam się chętnie... wczoraj dowiedziałam sie, że na tym spotkaniu będzie ta dziewczyna- sezon wkacyjny, a jest kuzynką naszego wspólnego znajomego... i co teraz? iść? jak sie zachowywać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marmoladka z róży
dodam, że dziewczyny nie widziałam... wiem, że jest 3 lata młodsza, i podobno seksowna i bardzo ładna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmm.mm
jedno i drugie to szmata...zagospodaruj sobie czas w tym dniu w przyjemniejszy sposob :O na chuj ci to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marmoladka z róży
co będzie z chłopakiem- nie wiem, nie umiem wybaczyć... a z drugiej strony- mam taki przewrotny charakterek;) nie chciałabym schować głowy w piasek;) nawet nie patrząc na faceta- będzie masa kolezanek i kolegów, któych dawno nie widziałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam bez sensu
E, ja bym nie szła, a faceta kopas w dupas, za takie pomysły "imprez".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestraszonaMagda
ja bym przy wszystkich ja osmieszyla- glosno mowiac o jej wybryku, o seksie z twoim facetem kiedy ty bylas z cierpiaca mama daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyza908
powiedz temu twojemu chlopakowi ze wystarczajaco czujesz sie upokorzona i ze nie chcesz tam isc jesli ona tam bedzie i najlepiej razem idzcie gdzies indziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem powinnas iść
ładnie się ubrać (ale na luzie), uczesać, wypocząć, szeroko sie uśmiechać i pomyśleć, że ona tak samo juak każdy inny ma wady, jest normalnym człowiekiem i nie ma co się na niej odgrywać. Tez ostatnio byłam na imprezie, gdzie facet, który spotykał się ze mną przez pół roku a potem zwiał bez słowa, przyprowadził swoją nową dziewczynę. Na jego widok szeroko sie uśmiechnęłam, a potem powróciłam do swoich znajomych i swoich zajęć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestraszonaMagda
upokorz ja. Bedzie to dla ciebie jakas tam satysfakcja, a ja pograzysz. pamietaj tylko -zeby byl sprzyjajacy moment, kiedy wszyscy beda razem . Powiesdz ,ze wiesz ze w toalecie twoj byly facet ja bykal i ze to bylo niezbyt kulturalne z jej strony, wiedzac, ze twoj facet mial ciebie wtedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem powinnas iść
Nie ma po co jej ośmieszać:O Nie rób wioski:) Moim zdaniem powinnas pójść, ale faceta olewać, ją też, dobrze się bawić w innym towarzystwie i wypaść jak najlepiej. Czuj się dobrze, swobodnie, nie przejmuj nimi. Pójdź na imprezę, baw się, a do faceta więcej się nie odzywaj, bo nie jest tego wart. Tamta dziewczyna tez nie jest za bardzo warta Twojej uwagi. Ot, tania zdzirka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem powinnas iść -
- dobrze mówisz i dobrze zrobiłaś!co to za doradzanie-lepiej nie idź,lepiej uważaj, poniżysz sie! idź i zrób tak samo jak koleżanka 'moim zdaniem powinnaś iść',uśmiechaj sie, luzik. ładniejsza? na pewno nie! jakaś puszczalska . a skoro facet ciebie zaprosił a ona też tam będzie to wiadomo,na kim mu zależy 3m się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marmoladka z róży
albo pójdę i dam tej dziwce w mordę, a potem będę się z nim bzykac w toalecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem powinnas iść
Ala rady:D Wiecie, co bym sobie pomyślała o lasce, która publicznie się skarży, że jej facet rżnął inną w kiblu? Że jest żenująca, że nikogo to nie interesuje, że nie radzi sobie sama ze sobą i ze swoimi problemami oraz że jest żałosna, bo ma przychodzi na imprezy z kimś, kto ma ją w dupie. Wygadując takie rzeczy pogrążysz sama siebie:O A faceta najbardziej zaboli, jak będziesz świetnie wyglądać, dobrze się bawić, gadać ze wszystkimi, będziesz duszą towarzystwa, a na niego nie będziesz zwracać uwagi i zaczniesz go traktować jak kumpla albo w ogóle olejesz- gwarantowane🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marmoladka z róży
moim zdaniem powinnas iść - dziekuje za rady;) chyba miałaś podobną sytuacje,prawda? :) a co do ośmieszania- dziewczynki ja jestem typowa cichutka myszka, ostatnio jakąkolwiek konfrontacje miałam w wieku 8 lat,kiedy pobiłam się z kuzynką o pilota:/ a dziewczyna na imię ma Karolina, i podobno wyjątkowo pyskata dziewczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efgthjk
zamiast sie czepiac tej laski to ja sie zastanawiam po co taki chlopak? myslisz ze drugi raz cie nie zdradzi? to trep nie warty uwagi, znajdz sobie lepszego, miej troche godnosci i kopnij go w dupe skoro mu wybaczylas to on wie ze moze sobie bzykac ile chce bo i atk mu znowu wybaczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marmoladka z róży
chyba ktoś się podszył:/ niestety chyba 99% towarzystwa zna sprawe;/-czyli wie o tym naszym 'trójkącie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marmoladka z róży
A bzykanie w toalecie ma tę zaletę że mozna się przedtem porządnie wysrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyza908
skoro jest ladna i pyskata to tez pewna siebie . Powiem Ci ze ja jestem pyskata i nie mialabym problemu z taka konfrontacja ,aczkolwiek papewno nie poszlabym na ta impreze .Jesli twoj facet naprawde cie kocha to zrozumie ze nie chcesz tam isc ,a czas mozecie spelnic zupelnie inaczej i tez milo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem powinnas iść
I tak masz tę przewagę, że wiesz, z eona tam będzie. Ja nie byłam na to przygotowana, a facet specjalnie przyszedł ( po tym jak się do mnie nie odzywał 3 miesiące) na urodziny mojej koleżanki, bo wiedział że tam będę, żeby zamanifestować mi, że ma nową dziewczynę- ładniejszą i z wielkim biustem:O No i było mi przykro, byłam w szoku. Ale trudno, w sumie to już nie moja sprawa, że musi się posuwać do takich żalowych wystąpień, żeby lepiej się poczuć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marmoladka z róży
ale ja absolutnie nie wybaczyłam- w naszym związku zawsze była przyjaźń, i teraz też jest to takie koleżeńskie uczucie, chociaż on chciałby więcej... ja sama nie wiem... ze względu na mame, nigdy nie miałam super życia towarzyskiego, nie miałam masy znajomych, nie chodziłam na imprezki... Kamil wie o mnie, tyle co nikt, pomaga mi czasem, nawet z mamą-ostatnio miałam zaliczenia w szkole, a on swoim autem zawoził ją do szpitala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak bys sie nie zachowywala, i tak bedziesz na straconej pozycji raczej. Ja na miejscu kochanki patrzyłabym na Ciebie z politowaniem.. sorry, chamskie ale prawdziwe :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja absolutnie nie wybaczylam" - przeczytaj jeszcze raz swoj 1 post :) Ty JUŻ mu wybaczylas i wies zjak bedzie wygladac ten wieczor? Ona bedzie czuc satysfakcje, Ty zazdrosc, a chlopak zaklopotanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kallinkaa9
hej,dziewczyny;* nie wiem czy kojarzycie, ale jakiś czas temu założyłam baaardzo podobny post;) już po imprezie i po konfrontacji;)...obcisła sukienka, nowa fryzurka, wakacyjna opalenizna, i moja klasa okazały się duużo ponad poziom nad natapirowanymi, utlenionymi włosami, spódniczką odsłaniającą pośladki i fają w gębie;) wydaje mi sie, że każda z nas troche wyolbrzymia urode 'rywalki' nie ma sie czego bać...! a ty "moim zdaniem powinnaś iść" wyglądasz na babke z jajami;)..pierwszy raz spotykam się z kobietą, która o obecnej lasce eksa powiedziała "łądniejsza i z wielkimi cyckami":D:D brawo dla ciebie...ale założe się, że laska twojego charakterku nie miała:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obejrzałam i naprawdę się
jesteście wszystkie totalne idiotki!! upokórz JA, pokaż JEJ. No żesz kurwa, ona winna, czy facet?? Kto tu z kim chodził, komu obiecywał bo jako że jestem po winie nie kumam. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kallinkaa9
Turquoise

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kallinkaa9
nie wiem co to za post, że ta laska będzie czuła "satysfakcje"...bo każda normalna laska spaliłaby się ze wstydu, gdyby jakiś naćpany ciul zerżnął ją w kiblu, bez gry wstępnej, na tle muszli klozetowej... zajebisty powód do dumy i satysfakcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym sie raczej zastanawiala nad tym jak Ty siebie szanujesz, ze wybaczasz facetowi, ze podczas gdy Ty sie opiekowalas chora mama, on rżnął jakąs na imprezie w kiblu :) podejrzewam, ze ona ma do siebie wiecej szacunku niz TY do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi brakuje
Dlaczego wieszacie psy na dziewczynie, ze puszczalska, itp? Może jej było głupio, nie wiedziała, że facet ma laskę? Sorry, to on powinien dbać o swoją wierność, a nie wszystkie laski na imprezie, on powinien wiedziec, ze ma dziewczyne. Moim zdaniem, powinas isc, postarać się o ładny wyglad, spotkac ze znajomymi. Faceta... raczej olać. "Laskę" też. Nie obrażaj jej ani nic, bo tylko się upokorzysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kallinkaa9
ej, marmoladka obrażają ciebie tutaj;) Turquoise - faktycznie, są laski, które rżną sie nawet w toi-toiach, na imprezach,dyskotekach...i może mają do siebie szacunek, ba, uważają się za fajne laski, bo tylu facetów 'je lubi', i jakby nie byly takie 'ładne i cool' to by nie miały takiego 'powodzenia' (polegającego na bzykaniu ich po pijaku) ale jak patrzą na nie inni? jak taka szmata może stanąć obok normalnej,porządnej dziewczyny z zazadami, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach, to autorka jest lepsza, bo sie dupczy w domu w lozeczku a nie w kiblu na imprezie? tamta pewnie przynajmniej sie na tyle szanuje, ze nie chcialaby gnidy, co by ja po tych kiblach zdradzala ale jak autorka bedzie szczesliwa z taka szuja, to jej wybor :) ja napisalam co mysle o imprezie i kropka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×