Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

czyjaś dama

WITAM W TEN CHOOOOOJOWY DZIEń

Polecane posty

Gość maniek unloged...
nie zaloguje się dopóki Warkocz nie wróci i chooj :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a miała być imperaza, a nikogo nie ma u mnie :( nic nie pijemy :( to ide na poczte ....a co mi tam powkurzam sie trochę, taki pocztowy masochuizm ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniek unloged...
czemu głupio :o zmieniłem pracę teraz uskuteczniam roboty drogowe stąd pomarańczowe wdzianko :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żona coś motznego:classic_cool: czy pożywnegopodać?:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Manieczku juz jestem :classic_cool:👄 I proszę, zmien ten kubraczek, w pomarańczu Ci nie do twarzy :o Wolę cię jako sprzedawcę obwarzanków, jest to praca która ma perspektywy i to w niej własnie się spełniasz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli solarka poprawia ci humor warkoczyk to powiem jedno mało ci jeszcze tej opalenizny :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie winna jestem 😭 Nie sledzę tego topiku i nic nie wiedziałam, że Manieczek tu pisze i to na pomarańczowo :o Sama go durna pinda szukałam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maniek tylko nie zapomnij włączyć kamerki:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maniek masz włączyć kamerkę bo powiem mamie 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyjaś damawit
witam w ten cuuuuudowny dzień :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj wybrałam się na imprezę z moimi koleżankami. Powiedziałam mojemu mężowi, ze wrócę o północy. \'Obiecuje ci kochanie, nie wrócę ani minuty później\' - powiedziałam i wybyłam. Ale. impreza była cudowna!!! Drinki, balety, znów drinki, znów balety, i jeszcze więcej drinków, było tak fajnie, że zapomniałam o godzinie!!!!.. Kiedy wróciłam do domu była 3 nad ranem. Wchodzę do domu, po cichutku otwierając drzwi, a tu słyszę tą wściekłą kukułkę w zegarze jak zakukała 3 razy. Kiedy się zorientowałam, ze mój mąż się obudzi przy tym kukaniu, dokończyłam sama kukać jeszcze 9 razy... Byłam z siebie bardzo dumna i zadowolona, że chociaż pijana w cztery doopy, nagle taki dobry pomysł przyszedł mi do głowy - po prostu uniknęłam awantury z mężem...!!!! Szybciutko położyłam się do łóżka, myśląc jaka to ja jestem inteligenta! Ha!!!! Rano, podczas śniadania, mąż zapytał o której wróciłam z imprezy, więc mu powiedziałam, ze o samiutkiej północy, tak jak mu obiecałam. On od razu nic nie powiedział, nawet nie wyglądał na podejrzliwego. \'Oh, jak dobrze, jestem uratowana....\' - pomyślałam i prawie otarłam pot z czoła. Mój mąż, po chwili, spojrzał na mnie serio, mówiąc: \'Wiesz, musimy zmienić ten nasz zegar z kukułką\'. Zbladłam ze strachu, ale pytam pokornym głosem: \'Taaaak?? A dlaczego, kochanie?\' A on na to: Widzisz, dziś w nocy, kukułka zakukała 3 razy, potem - nie wiem jak to zrobiła - krzyknęła \'O koorwa!!!\' znów zakukała 4 razy, zwymiotowała w korytarzu, zakukała jeszcze 3 razy i padła na podłogę ze śmiechu. Kuknęła jeszcze raz, nastąpiła na kota i rozwaliła stolik w salonie. A potem, powaliła się koło mnie i kukając ostatni raz - puściła głośnego bąka i szybko zaczęła chrapać........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×