moja dziewczyna ze mna zerwala i teraz ciagle lazi po klubach z jakims bubkiem

Rob sobie nawet 10 kierunkow ale nie gadaj pierdol ze pracy w sklepie do CV nie wpiszesz :/ dramat

motylek ne warto sie produkowac boś on i tak głupi :) nie dziwie sie ze cie rzuciła

zreszta ma co chciala, zamienila osobe wyksztalcona i oczytana na jakiegos tluka ktory jedyne co potrafi to biegac poligonch i drzec morde, zreszta przed nia z tego co wiem mial ze 100 panienek i ona jest kolejna, to mnie najbardziej boli, ze jest jego kolejna zabawka, a mogla miec cos wyjatkowego. ale moze macie racje, jej wybor a ja sprobuje zapomniec

Właśnie - "coś" wyjątkowego :P :D

Jakie ty masz mniemanie o sobie - oczytany, wykształcony haha a temten tłuk bo pewnie studiow nie ma tak? Zeczywiscie nie ma co produkowac bo to głupie widze . Zreszta ja robie tylko jeden kierunek wiec nie jestem na tyle oczytana zeby sie wypowiadac :P:P:P

no jest w jakiejs szkole dla mundurowych, ale studiami to tego raczej nazwac nie mozna, tak uwazam ze jestem wyksztalcony i oczytany, bo skoro taki jestem to czemu mam tak nie uwazac?

jakis narcyzik czy co..o jaki ja piekny mądry oczytany..co jeszcze? widocznie jest lepszy od ciebie skoro do niego poszła, przynajmniej nie wymądrza sie tak jak ty... chlopak moze i miał 100 panienek, a ty pewnie tylko jedną i na dodatek kopnęla cie w DUPEEEEEEEEEEE.....

Trzeba byc jeszcze zaradnym . Zreszta madrosc ksiazkowa madrosci zyciowej nie rowna, nie bede Ci tego tlumaczyc skoro jestes oczytany to powinienes wiedziec o co chodzi Pozdrawiam wszystkich tuków :)

no mial 100 panienek ona jest 101 a po niej bedzie kolejne 100. Macie jej czego gratulowac faktycznie:O

ale co zazdroscisz mu? moze i jest 101 ale pewnie przez ten czas lepiej sie bawiła z nim niz z tobą przez te 3 lata :o

nie zazdroszcze, tylko boli mnie to, ze osoba z ktora bylem 3 lata okazala sie na tyle plusta, ze godzi sie na cos takiego, zeby byc kolejna zabawka. A on moze sobie robic co chce

Ale skoro jestes taki inteligentny i oczytany i wyksztalcony to znajdz sobie nowa niech czuje sie zazdrosna :P:P:P

tak cie czytam gościu i po prostu mnie nudnosci biora - uzalasz sie nad sobą jak baba a normalnie jesteś zwykły nudziarz i wredny zakompleksiny gnojek - poczytaj siebie: w klubach i dyskotekach to sa tylko "ogłupiali ludzie"... ci w mundurach to oczywiście do inteligentynych nie należą... jak koleś jest troche zbudowany (a moze po prostu wysportowany czego mu zazdroscisz) to od razu bubek... praca w sklepie to dla ciebie wsyd... koles jesteś nudna, wredna kreaturka - mi to szkoda mi tej dziewczyny, która musiała cie znosić przez 3 lata... jak ona sobie dawała rade... dobrze, ze przejrzała na oczy ufffff

sek w tym ze ja nie mam ochoty teraz na nowe znajomosci, to wszystko jest jeszcze za swieze, ja ja mimo wszystko ciagle kocham i krzywdzilbym osobe z ktora bym byl

ona pusta..a nie wiesz o cyzms takim ze swój swojego zawsze znajdzie:P byles z nią przez 3 lata wkoncu... hha skoro uwazasz ze jest pusta to po co w ogole sie kims takim przejmujesz, skoro ty taki wykształcony i na poziomie,,,...ach ta urażona męska duma. tak swoją drogę pewnie jakas dupa z ciebie jest, zasrany kujonek przy ksiązkach, co wstydzi sie pracy w sklepie...ŻAL!

pacani popieram! Sory gosciu ale do Ciebie nic chyba nie dociera!! Jestes tym typem człowieka od których tzreba z daleka..sorrrki :P

a ja doskonale rozumiem oriona i nietety mam złe wiadomości. facet porzucony zwlaszcza w mlodym wieku przez partnerke już nigdy nie bedzie sobie potrafil ułożyć życia z nowa, ani sie zakochać takla jest prawda takie sa fakty, przegraliśmy życie stary... :/ ja tam sobie to rekompensuje alkoholem, kompem i samochodem a Ty nie wiem jak sobie poradzisz...musisz być dzielny !

nie no moze az tak tragicznie nie bedzie ze do konca zycia nikogo nie znajde, mam dopiero 22 lata, ale fakt, ze na pewno dlugo nie bede potrafil sobie ulozyc zycia jesli chodzi o zwiazek z druga kobieta:o

up moze jeszcze jakas kobieta sie wypowie

Orionn wprawdzie dałeś dupy ze panny nigdzie nie brałes i mogles sie jej znudzic, ale abstrachując od tego trzymaj poziom i nie idź pracować do sklepu - niezbyt ambitne. Ludzie sa prosci i nie rozumieja, ze niektorzy sie cenia i do pewnego rodzaju pracy po prostu nie pojda, bo to ponizej ich ambicji (byle by byly one czyms solidnym , a nie pustym podparte). Oklepanymi hasłami o pracy sie nie przejmuj. Poprawisz sobie humor myslac jak ktos probujacy zdobyc jakas ambitniejsza prace pochwali sie ze pracowal w sklepie, a potem bedzie "prosze pana...i co z tego?". Tak, będzie zajebisty plus dla pracownika ambitnego stanowiska ze sie nie obijal i pracowal w sklepie zamiast inwestowac w siebie - great!

orionnn ja szukam kogos podobnego co Ciebie. Nie kazdy lubi takie imprezy, a mam wrazenie, ze takich co nie lubia jest taki znikomy procent, ze chcac nie chcac trzeba polubic, zeby kogos miec.

napisales,ze\" boli mnie to, ze osoba z ktora bylem 3 lata okazala sie na tyle plusta, ze godzi sie na cos takiego, zeby byc kolejna zabawka. A on moze sobie robic co chce\" ......moze byc tak,ze ona nie traktuje go powaznie.moze ona tak jak ten jej mundurowy potrzebuje poprostu wyszalec sie po dlugim zwiazku. moze tak samo chce traktowac mundurowego jak mundurowy wszystkie poprzednie panny..... postaraj sie nie myslec o niej.i nie rob sobie zadnych nadzieji .zyj swoim zyciem.jestem mlody pewnie bedziesz mial w zyciu jeszcze sporo kobiet ,zanim trafisz na ta jedyna .kazdy z nas chyba zna uczucie zlamanego serduszka......i przezyl nowa milosc-lepsza! powodzenia!glowa do gory !

Rozstanie jest jednym z najgorszych doświadczeń w życiu i nawet jeśli mamy bliskich i przyjaciół to i tak musimy sobie z tym poradzić sami. Byłam w depresji i chciałam umrzeć. Każde postanowienie wzięcia się w garść kończyło się porażką. Musiałam go odzyskać. Zamówiłam rytuał miłosny ze strony http://urok-milosny.pl choć nie do końca wierzyłam że się powiedzie. Ale jednak miło się zaskoczyłam. Na początku nie działo się nic, ale po 5 tygodniach zaczął szukac kontaktu. Po kolejnych trzech zaproponował spotkanie podczas którego wróciliśmy do siebie.