Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Skołowana 83

Czy dziewczynie wypada zaproponować wyjście do kina?

Polecane posty

Gość Skołowana 83

Chciałam Was zapytać, czy jako dziewczynie wypada mi zaproponować chłopakowi wyjście do kina. Sprawa wygląda tak, że w jednej z naszych "rozmów" przez sms, mój kolega napisał, że pewnego dnia musimy się wybrać do kina i zakończył to zdaniem:"No to jesteśmy umówieni". Od tego czasu temat tego kina ciągle powraca, ale odnoszę wrażenie,że nie doczekam się żadnego konkretnego zaproszenia :/ Rozmowy kończą się zawsze stwierdzeniem:"Jak będziesz miała czas to daj znać na co chcesz iść". Ja bym chciała, żeby to on jako facet wybrał dzień, godzinę i film, a wygląda na to, że to wszystko ba być na mojej głowie. Jak myślicie, jak powinnam się zachować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
":"Jak będziesz miała czas to daj znać na co chcesz iść". " chyba koles zaprasza cie wprost. powiedz mu ze masz czas np. w piatek o 14 i ze chcialabys obejrzec to i to. bo on moze nie wiedziec jakie filmy ci sie podobaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Ja bym chciała, żeby to on jako facet wybrał dzień, godzinę i film, a wygląda na to, że to wszystko ba być na mojej głowie. " on moze nie wiedziec kiedy masz czas na kino. Zostawia ci wybor. Czy to takie zle ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mILO425326532
jAK DLA MNIE, TO FACET POWINIEN POWIEDZIEĆ KIEDY IDĄ DO KINA. SKORO POWIEDZIAŁ, ŻE SĄ UMÓWIENI TO POWINIEN TEN TEMAT POCIĄGNĄĆ,A NIE ZWALAĆ ORGANIZACJĘ NA DZIEWCZYNE :?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jak będziesz miała czas to daj znać na co chcesz iść"" w takiej sytuacji myślę, że spokojnie możesz zagadać i umówić się z nim do tego kina - w końcu wyraźnie dał Ci do zrozumienia, że chce z Toba iść. Ale muszę przyznać, że mnie osobiście taka forma załatwiania przez faceta sprawy też nie do końca się podoba. Niby wiadomo o co chodzi, ale brakuje mi w tym inicjatywy ze strony mężczyzny i jest w tym jakas dziwna asekuracja. Tez zdecydowanie wolę, jesli facet jest konkretny i bardziej zdecydowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skołowana 83
Dzieki Milo! Mogłeś mi to powiedzieć, a nie odpisywać z mojego kompa :) Teraz wyszło ta to,że mam rozdwojenie jaźni hehe. Ps. To była opinia mojeje kumpeli ( Więc zdanie znajomych na ten temat już mam ustalony :/ )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skołowana 83
Tak Klaudio. Właśnie o to mi chodzi. też czuję tu asekuracje, a wolałabym bardziej zdecydowane działanie. Może powinnam poczekać tak długo, aż on sam się zdecyduję podjąć ten temat do końca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie wiem, skoro już kilka razy wspominał o tym kinie w takiej konwencji, to wydaje mi sie, że to już taki typ - może sie boi odmowy ;) Zaproponuj konkretnie to wyjście, a dalej zobaczysz jak będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skołowana 83
Ja też jestem typ bojaźliwy. Nie wiem jak się zachować jeśli on zacznie się jednak wymigiwać ( dobrze, że nie jestem facetem i nie mam takich rozsterek na co dzień)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sud
nie,nie wypada dziewczynie zaproponować kino, toż to mamy dopiero XXI wiek!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skołowana 83
Może i mamy XXI wiek, ale to nie przeszkadzać przyczepić dziewczynie etykiety desperatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sud
jakiej desperatki? koleś sam Ci proponuje kino a że chce dopasować termin wyjścia pod Ciebie to tylko świadczy że zależy mu na tym. A wybór filmu też zostawia na Ciebie z tego samego powodu. Pewnie myśli że dziewczyna lepiej trafi z wyborem, nie chce popełnić gafy że Ty będziesz chciała iśc na romantyczny film a on wybierze "Rambo trzystasiedemnaście" i na odwrót, będziesz miała nastrój na komedię to wybierzesz komedię. Proste. Także łap za gazetę czy neta, zerknij co puszczają w kinie i pisz mu kiedy chcesz iść, proste... A jeśli to dla Ciebie za trudne to już tylko zakon Ci zostaje hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak się zacznie wymigiwać, to po prostu urwiesz temat i już nigdy do tego nie wrócisz ale nie zacznie, skoro kilka razy wspominał, że chciałby z Tobą wyskoczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PYTANIE ISTOTNE
Skołowana 83, ale czy W OGOLE raz sie spotkaliscie na zywo, czy jest znajomosc internetowa, i to bedzie pierwsza randka????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skołowana 83
Znamy się od dłuższego czasu. Pracujemy w jednej firmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sud
ewentualnie siądźcie na chwilę razem, zerknijcie wspólnie w rozkład jazdy w kinach i wybierzcie wspólnie. Gosh, piszesz że pracujesz czyli już masz swoje roki a dylematy masz jak 14-latka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skołowana 83
Może i faktycznie przesadzam, ale jakoś zapraszanie faceta do kina ( nawet tylko po koleżeńsku) jakoś się gryzie z moim zwykłym stylem zachowania. Kurcze! Ale ze mnie maruda! Zaczynam sama siebie wnerwiać :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leszczu
Uważam, że taki facet to ciepłe kluchy! On też dobrze, wie, że dziewczyna chciałaby się wybrać z nim do kina. Umówili się wstępnie, więc czemu to on nie stanie na wysokości zadania i nie zorganizuje spotkania? Facet powinien zachować się jak facet!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emailka
Nie wiem. Ale też chętnie się dowiem hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniela____ 26
No co jest PANOWIE!!?? Dziewczyna pyta, czy może faceta zaprosić do kina. Ja też jestem ciekawa jak Wy byście zareagowali na takie zaproszenie, co byście pomyśleli o takiej pannie? Całkiem sensowne pytanie moim skromnym zdaniem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PYTANIE ISTOTNE
Boze jak wy polacy jestescie DEBILAMI! Idiotko SkoloCOS, dlaczego nie mowisz do niego: "Podobasz mi sie, a jestem zainteresowana toba. A ty jestes zainteresowany?" Jesli tak, COS ZACZYNA MIEDZY WAMI, bez masturbacje umyslowe o "kto co ma komu powiedzic". KAWA NA LAWA!!!!!!!!!!! a jesli NIE ZACZYNA, to AMEN. i masz go z glowe! za prosto dla Polakow? jaki gowniani narod jestecie.. BUHAHAHAHHAHAHHA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniela____ 26
Instotnie ......jesteś debiilem! No i Polakiem, więc skoro sam siebie obrażasz, to ja już nie mam pytań. Idź się żalić gdzie indziej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sud
tak wogóle to nie rozumiem takich "przepychanek", kto kogo powinien zaprosić do kina czyli zacząć ten kolejny krok w znajomości... Wszyscy wypowiadający się po trochu mają rację, w sumie zależy to od charakteru człowieka - koleś jeśli widzi że temat kina powraca to pownien faktycznie w końcu sam się za to wziąść i spytać,zaproponować coś sam od siebie i gotowe...no chyba że ma takich chętnych panienek więcej hehe i zlewa to... ale dziewczyna też jak widzi że chłop z jakichś względów się nie garnie do tego (zajęty albo nieśmiały albo...itp itd. nie wiem, nie znam) to powinna sama to ruszyć... Ludzie, powinniśmy ze sobą rozmawiać, dobrze się czuć w swoim towarzystwie a nie jakieś domysły i dylematy. Owszem, ma w sobie taka niepewność nutkę "dreszczyku" ale bez przesady, ile można robić podchody jak dzieci w piaskownicy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noviminia
Racja! Każdy ma takie samo "prawo" zaprosić do kina. Ale jeśli faktycznie koleś ma wiele takich panieniek na skinienie, to ja bym się nie pchała. Pewnie Cie sprawdza,... czy jesteś jedną z nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość likimikitiki
taaa....to możliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie 83
W dzisiejszych czasach ponoć wolno wszystko i wszystkim. Skoro wstępnie zostało zaklepane, że planujecie wspólne wyjście do kina, a nie wiadomo tylko na co i kiedy, to moim zdaniem możesz śmiało przejąć inicjatywę. Z drugiej strony jednak, on jest w tej samej sytuacji i równie dobrze możesz od niego oczekiwać konkretnych planów. Wybór należy do Ciebie. Jeśli się obawiasz, że wyjdziesz na nachalną, to poczekaj na ruch z jego strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zołza-z wyboru
Zgadzam się. Niech on się wysila!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sud
Zołza : i nawet myśl że inna dziewczyna która ma po prostu więcej odwagi właśnie wybrała film i będzie zaraz do niego pisać sms'a z propozycją wspólnego wyjścia do kina Cię nie motywuje? Nie wiem czemu te 2 proste ruchy są tak trudne dla niektórych dziewczyn...Jeśli on ma się wysilać w tak banalnym przypadku to znaczy że równocześnie akceptujesz inne stereotypy czyli np. że w przyszłości zostając jego żona zostaniesz w domu i będziesz gotowała obiadki i zajmowała się dziećmi a on będzie zarabiał kasę,tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10-9-8-7-6-5-4-3-2-1
Coś jest na rzeczy sud. Może faktycznie nie ma się co czaić, tylko dać szansę samej sobie i wybrać termin wyjścia do kina. Skoro chłopak wyraził chęć, to nie ma się nad czym zastanawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakary-makary
Ja bym sie cieszył z zaproszenia, od co!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×