ZAGADKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

http://forum.przyroda.org/topics69/chrzaszcze-do-oznaczenia-vt7486,45.htm jak znowu link się podzieli to skopiuj do przeglądarki cały adres i usuń spację przed ,45.htm :)

ja kiedyś też coś takiego zabiłam w pokoju, już myślałam ze to karaluch a to faktycznie ten obleśny chrzaszcz:p

hehe :) to masz szczęście, że tylko raz :) Ja czasem w "sezonie na żuczki" nie mogę spać, bo się boję, że mi jeszcze do łóżka taki wlezie i będzie po mnie chodził :O

http://www.bankfotek.pl/image/114195.jpeg Kro - wielkie dzięki - ten robaś jest najbardziej podobny do mojego. Tylko, że mój m krótsze odnórza i czujki (o ile ich nie skróciłam po zabiciu). A ty też to masz? Il tego CI wyłazi? bo mi czsem 3-4, czasem 2, a są dni, że nawet zaden nie wyjdzie. P.S te moje bardzo szybko chodzą (A raczej wręcz biegają) po pokoju. Są bardzo szybkie. Czy te woje też?

patrze, patrzę, porównuję moje z tymi ze zdjęć i wszystko by się zgadzało - trzyczęściowy głowotółw, na końcu takie małe coś, kolor czarny, lub bardzociemny brąz, odnóża jaśniejsze - brąz lub rudy, ale mój nie ma chyba tych dwóch czujków z przodu. Może miał kiedyś ale ja go tak wymolestowałam, obracałam, oglądałam tysiąc razy wiec mogły mu gdzieś odpaść. Kro - mój tata dzisiaj idzie do chemicznego weźmie chyba ze sobą dwa te robale, bo jednak pewności nie mam co to jest i kupi jakieś środki na to pieroństwo. I jest jedne różnica między moimi robasiami, a twoimi -I moje na szzęście tylko po podłodze drepczą, ale i tak się ich bardzo boję, że wejdą na łóżko, ugryzą czy coś. Ale jakby mi po suficie łaziły i spadały to nie chcę CIę straszyć mogłyby spać na mnie. Ja bym całą noc nie spała gdyby co coś nademną fruwało i w każdej chwili mogło na mnie spaść.... mogłabym nawet w kuchni spać, byle tylko nie z tym ochydztwem. A i jeszcze jedno - te robale podobno ciagną głównie do jedzenia, pieczywa itp. a w moim pokoju nic takiego nie ma.... jak to roumieć??? A przez ostatnie dni to tylko w moim pokoju zabijałam, w innych (w tym w kuchni) nie było.... dziwne, bo tą mącznik, więc hcyba właśnie w kuchi, przy jedzeniu powinien być... WIe ktoś jak to możliwe???????????????????????

nikt się nie wypowie??? Kro - proszę odezwij się jak bedziesz i odpowiedz na moje wcześniejsze pytania

Podnoszę, bo może właśnie nawinął sie, ktoś, kto też ma robale w domu... :| .... i odpisze.

ha! wiesz co to szkoła hackerów? Ja do niej uczęszczałam. Z tego posta mam Twoje IP i co za tym idzie mogę znaleść Twój adres i takiego jednego Ci przesłać w prezencie? Piszesz się?????????

Kro - jesteś może??? albo ktokolwiek?????? proszę piszcie coś...

no ja sie przeprowadzilem tez do innej haty pelno tu takiego czegos jak ze zdjec i waszych opisow tyle ze moja tez nie lataja po suficie chodza nieraz ale tylko wtedy gdy sa listwy a to masakra podobne do karalucha ale nie tkaie same doslownie poniewaz nie wytepicie karaluchow zadnym proszkiem ani srodkiem (spray itp.) poniewaz sa odporne na wszelkie rodzaje trucizny jedyne wyjscie to przeprowadza albo dezynfekcja calego bloku nie ma rady niestety tez mnie to ucierpialo a mam tlyko 13 lat 2dni temu sie przeprowadzilem i jest tego pelno ;(

Nie no ja też mam takie i one są tylko u mnie w pokoju w żadnym innym pomieszczeniu nie ma! w tamtym roku też były i nwm jak sie nazywają i chce sie ich pozbyć albo wiedzieć chociaż skąd one sie biorą!

o nieeee ja tez takie mam w domu, zapierniczaja szkodniki jedne tak szybciutko a potem sie przewracaja na grzbiet i tak sie kreca w kolko, bo nie moga sie przekrecic znowu na nozki i wtedy je dopadam. ale skad to sie wzielo i po co.... straszne to

Też mam takie w pokoju , gdy chce iść spać to tylko słyszę jak chodzą po panelach i odrazy wiem , że trzeba wstać i zabić to obrzydlistwo. Najgorsze jest w tym to że umieją latać . Ja zakładam sobie dziś na okna moskitierę a dokładnie zamykam drzwi od pokoju. Myślę że to coś pomoże bo przez to nie śpię w nocy bo mam bardzo czuły słuch :) myślę że coś pomogłam :) pozdrawiam.

I jeżeli mieszkach na wsi koło łąk to tak będzie