Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lalunia69

dlaczego mężczyzna nie chce się kochać ...?

Polecane posty

Gość mmmmmmmmmmmmmmmmmm
A wiesz jaki jestem naładowany aż mnie jądra bolą odtej spermy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia69
nie poszlabym młodzieńcze ...!;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia69
Lubię Mojegofaceta i już : Ale ja go chcę ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmmmmmmmmmmmm
co mam zrobic ja mam ochote?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia69
A rób mój drogi co chcesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drake
Wpadnij do mnie ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lalunia69, może owy mężczyzna zraził się do seksu tobą podczas tego pierwszego razu (nie z twojej winy) i boi się kolejnej kompromitacji, a może sama sobie już odpowiedzialaś - on nie akceptuje seksu bez zobowiązań. Czy on ma kogoś, to łatwo ustalić - wystarczy że go zapytasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia69
Otóż pytałam , kilka razy. Owszem mówi ,ze nie ma na stałe , ale zaznaczył,ze żyje w celibacie. Wiele razy powtarza ,że mu się podobam. I tak gadamy przez neta i smsowo od stycznia( mieszka w innym mieście ) bilans- 4 spotkania , jedna próba seksu w aucie ( nieudana z jego winy , na co sie zmieszał i powiedział, ze jest -pokręcony i trochę narcyz !) Powiedziałam w koncu ,ze mj sie podoba i chce sie z nim kochac bez zobowiazań. stwierdził,ze ok. spotkamy się ale teraz nie może (jest w separacji z żoną i wychowuja dziecko) boi się czegos , tak jakby. ale przystojny jest bo zostawiłabym go w spokoju. I nie wiemm o co mu chodzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia69
Sorry , zaznaczył,że NIE żyje w celibacie !!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybieraj prawdziwych
lalunia69 mezczyzn nie sierot jest pierdola moze mu nie stoji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia69
Jedni faceci dają mi do zrozunienia , że maja na mnie ochotę a ten jak na złośc ....Aha i przycisnęłam go ostatni raz do "muru " , (spotkalismy sie na obiedzie ) i zapytalam czemu nie chce , szepnął ,ze ...może dlatego ,ze mnie sie boi. Teraz to przypomniałam sobie . wtedy nie przywiązałam do tych słów znaczenia... Boi się ? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia69
wybieraj prawdziwych-> też tak pomyślałam .... ale chyba nie hmmm. Gdyby powiedział: mam kogoś albo : nie pociągasz mnie lub że nie może ; zrozumiałabym . A tak nie wiem o co mu chodzi ...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antes.
pewnie go nie podniecasz i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia69
O wypraszam to sobie , brzydka nie jestem :) a on nie jest gejem;) a co do trzeciej oceny tez raczej nie . Antoine De Saint - Exupery "Jeżeli miłość twoja nie ma żadnych szans, powinieneś zamilknąć. Bo nie należy mieszać miłości z niewolnictwem serca. Miłość, która prosi, jest piękna, ale ta, która błaga, jest uczuciem lokajskim"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia69
Podniecam mężczyzn - a jego nieee!!!!!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lalunia69, myślę że on się boi twojego wysokiego temperamentu który przejawisz. Boi się że może nie zdołać cię zadowolić. Tak mi się wydaje. Z tego co piszesz, wnioskuję że napewno go podniecasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za bzdury,że boi się jej temperamentu, ma ją podaną na tacy i nie chce jej? Może traktuje cię po prostu jak siostrę? znacie się tyle lat.Pewnie jesteś dla niego aseksualna. Co niby ma ci powiedzieć? że jesteś brzydka? Pewnie nie chce cię ranić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia69
Och , dzięki :) bardzo tak , może ale ja tak sie na niego napaliłam. nie moge przestac mysleć o nim...Nawet napisałam nie dawno smsa ,ze fajnie będzie jesli sie spotkamy , nie pożałuje ....a on nic nie odpowiedział . Czy mam go dalej zachęcac i subtelnie namawiać. Prosić o spotkanie ? Czy nie . Wczoraj wykasowałam jego numer z komórki. Ale on znów napisze :" Całuski , jak się masz , co porabiasz " I znów wpiszę napewno jego numer.... Po prostu o malo nie zwariuję .... O to chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia69
Ni, nie chodzi o to ,że siostrę . nie widzielismy się od podstawówki ( nie śmiejcie się ,please). Tak na tacy... I nie jestem brzydka , naprawdę :) Nie moge go zrozumieć . a ostatnio kolega chce się ze mną na kawe umówić, cią gle mnie komplementuje. Pewnie mam jakies niedoskonałosci np. małe piersi itp. ale to nie o to chodzi bo żyje w zgodzie z sobą( ma nieco krzywy nos po wypadku samochodowym , no i co z tego ) doceniam ,życie , jestemm fajna. A ten mnie nie chce po prostu !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia69
Nie spotykam się z kim popadnie i nie uprawiam seksu z zamiłowania . Chcę z TYM właśnie. Myślałam po prostu ,że faceci normalnie leca na fajna kobietę a .tu niespodzianka . Zdarzaja sie tacy , co widac nie ... I to burzy moje poczucie pewnosci co do zachowań męzczyzn, poczucie mojej godnosci (facet moze mnie nie chcieć ). Dlatego wolę pytać na forum , tu zawsze ktos mi pomoże zrozumieć . koleżanki czy brata preciez nie zapytam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może narzuciłaś za szybkie tempo? Skoro jest w separacji , pewnie nie chce się znowu sparzyć? A może szanuje to,że masz męża i nie chce między wami mieszać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia69
Może się sparzył ...tak Tempo ? od lutego , tego roku ? chyba za szybkie to nie ;) Mąż ? Tak powiedział ,że jeśli chcę tylko zdradzic męża to nie bardzo. Ale o me zu nie będe opowiadać bo to długo trzeba by było. I nie o zdrade na tym topiku chodzi. Mój mąż jest okropny , i tyle. ale chodzi oto ,ze właśnie ten facet nie chce mnie. Ze mna wszystko w porządku , mam ochote na niego bardzo , on jest wolny ...I nic . I pozostaje pytanie : czemu ? i co zrobić mam . i dzięki za rady , naprawde mi pomagają , ale jeszcze nie mogę zrozumieć . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia69
A On , dodam nic nie zamiesza. Z męzem się nie rozwiodę . Na razie. Tylko seks , spotkanie , kolacja . Nic od niego nie chceępoza seksem i spotkaniem czasem , tak sobie. Porozmawiać. Jestem inteligentna ;) No i wogóle ok. Mammma mia , "precz z moich oczu - posłucham od razu ..." ale cięzko tak .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia69
To tyle ? Szkoda .... Może mi wystarczy...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livia22
Przyczyną tego może być to ,że Ty często namawiasz go do seksu. Facet lubi zdobywac kobietę , a nie być zdobywany. Zresztą sama się o tym przekonałam nie raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia69
, Dzięki Livia, wiesz myślałam ,że inteligentna (chyba) babka , w miareęładna, miła , będzie atrakcyjna dla mężczyzny w jej wieku. A w dodatku subtelnie dająca do zrozumienia ,że chce sie z nim kochać . Ech , tak jednak nie jest ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość namleana
a w ogóle to ile masz lat lalunia? Bo powiem szczerze jak czytam Twoje wypowiedzi to mi się włosy na głowie jeżą... serio... bo inteligencję emocjonalną i seksualną to ty masz na poziomie chyba wczesno-gimnazjalnym... Livia ma rację... mężczyzna jest zdobywcą - hunterem ;) my mamy być zdobywane a nie odwrotnie... jeśli powtarzasz mu za często to niestety... efekt oczywiście będzie przeciwny niż byś chciała... nie zauważyłaś, że mężczyźni to duże dzieci? Powiedz dziecku kilka razy, żeby coś zrobiło... i choćby na początku chciało .. to się zaweźmie i nie zrobi.. niestety... takie jesteśmy.... że jak nam w głowie będzie tkwił taki on ...to będziemy się poniżały - nie mogę nazwać inaczej Twojego zachowania- żebrząc o uwagę... o miłość - wiem, że nie chodzi ci o miłość w tym "związku" ... ale o uwagę i adorację Twojej osoby... a tak sama sobie podejrzewam... że mówisz bez zobowiązań, nie chcesz odejść od męża. ... a marzy ci się, żeby facet się w Tobie zakochał... ty nie musisz.. ty chcesz być górą... w każdym razie... Twoje życie ... Twoje decyzje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lalunia, a może chodzi o to, że on nie wie co w nim widzisz? Może podejrzewa, że robisz sobie z niego jaja? Może ma niska samoocenę? A może bardzo Cię pragnie, ale ma jakieś zachamowania? Może boi się, że nie sprosta Twoim oczekiwaniom wspaniałego seksu, co go stresuje, co z kolei prowadzi do braku wzwodu, co go stresuje, co jeszcze bardziej go zmiękcza, czym stresuje się jeszcze silniej - taka samonakręcająca się sprężyna... :) Nie czytałem całego topicu, ale kiedyś wspomniałaś o tym gdzieś indziej i tak mi się nasunęło.... Jeśli chodzi o moją radę - cierpliwośc. Powiedz mu otwarcie co i jak. Bez ściemniania, mimo, że on może będzie ściemniał. Powiedz mu, że go pożądasz. Jak samca. Że czujesz się przy nim kobietą. Że chcesz tylko jego, że działa na Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia69
Hm, Namleana , po pierwsze dzięki za odpowiedż. Co do wieku : jesli ogladalas serial "gotowe na wszystko" to średnia wieku bohaterek. Rzeczywiscie z moich wypowiedzi moze wynikac ,ze jestem niedojrzała emocjonalnie, taka kobieta z rozumem młodej dziewczyny. Taak, być może tak jest , ze nie chcę być w sensie psychicznym wprost propocjonalna do wieku jaki posiadam, może nie chce dorosnąc ...;) Wszystko jest dookoła takie poważne , smutne dorosłe ;0 Ponoć tyle sie ma lat na ile człowiek się czuje , ja wlasnie czuje sie na np. +_ 25 :) A tak naprawde dorośle i poważnie , masz rację chodzi mi pewnie o zainteresowanie i bezwzględną adorację mojej osoby. On powiedział :' i co ? przecież nigdy na wakacje razem nie pojedziemy , ani nie zamieszkamy ?" I dziwi mnie i złosci ,że nie chce mnie . Ale rzeczywiscie bez zobowiązań: spotkanie , kolacja (raz ja płacę raz on) , rozmowy o życiu i ...seks. Witam Mało stanowczy , cieszę sie , że pojawiłes sie tu:) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×