Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Warkocz Komety

Dziś są moje urodziny

Polecane posty

Maniek trenuje przed wieczorem ;) Ajron z klawiszem załatwia przepustkę na wieczór ;) Kontrola ponoć śle w prezencie cukier pod naplet ;) Kolejkowicz leży pijany pod stołem ;) Musimy Kochane same zatańcować, tylko żeby się nam nie popiehdoliły kroki :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apropo's filmu - oglądaliscie moze - ostatnio lecial w niedziele albo w poniedzialek po 22j na 1-ce - taki film o wegierskiej rodzinie co wyemigrowała do Stanów ?? Bo kurna nie wiem jak się skończył - potrzebuję kogoś kto mi doopowiada :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skończyłam, jak Żużi jako 16latka przyjechała na Węgry odwiedzić tych swoich przyszywanych rodziców i spotkała się też ze swoją babcią :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pistacjo tylko tyle znalazłam :( Uczta kinomana - Amerykańska rapsodia (AMERICAN RHAPSODY) Dramat, 102 min, Węgry, USA 2001 Scenariusz i reżyseria: Eva Gardos Występują: Scarlett Johansson, Nastassja Kinski, Tony Goldwyn, Raffaella Bánsági, Ágnes Bánfalvy i inni Budapeszt, wczesne lata 50. Mimo późnej pory w rodzinnym domu Sandorów nadal pali się światło. Domownicy muszą opuścić ojczyznę, gdyż grozi im niebezpieczeństwo ze strony komunistycznych władz. Margit, jej mąż Peter oraz starsza córka Maria szykują się do dalekiej podróży. Drugie dziecko Sandorów, Zsuzsi, jest zbyt mała, by rodzice odważyli się uciekać wraz z nią. Ma dołączyć do nich później. Pod osłoną nocy cała trójka opuszcza Budapeszt. Przy pomocy przemytnika docierają do granicy z Austrią. Strzegą jej patrolowane przez żołnierzy z psami linie drutów kolczastych, wież strażniczych oraz pola minowe. Szczęśliwie, Sandorom udaje się przebyć tę przeszkodę. Mniej szczęścia ma Zsuzsi. Babka niemowlęcia, Helen, boi się oddać dziecko kobiecie, która zobowiązała się przenieść je przez granicę. Nad ranem w drzwiach pojawiają się funkcjonariusze. Helen zostaje aresztowana, zaś Zsuzsi trafia na wieś do rodziny zastępczej. Tymczasem Margit, Peter i Maria osiedlają się w Los Angeles w Kalifornii. Z czasem uciekinierzy zza żelaznej kurtyny przyzwyczajają się do szybkiego i kolorowego życia w Stanach Zjednoczonych. Nie zapomnieli jednak o swoim zaginionym dziecku. Od chwili przybycia do przybranej ojczyzny Margit śle list za listem do kongresmenów i przedstawicieli władz, informując ich o swojej sytuacji. W końcu zabiegi kobiety przynoszą efekt: dzięki staraniom Amerykańskiego Czerwonego Krzyża sześcioletnia Zsuzsi leci do USA, połączyć się z rodziną. Mijają lata. Suzanne nauczyła się języka, ma nowych przyjaciół. Chce żyć jak każda amerykańska nastolatka. Ale konflikt z nadopiekuńczą matką wywołuje tęsknotę za wczesnym dzieciństwem na Węgrzech. Dziewczyna z prawdziwej ojczyzny pamięta tylko miłe chwile spędzone z troskliwymi przybranymi rodzicami. Suzanne wraca więc na Węgry w poszukiwaniu własnej tożsamości. Powoli zaczyna pojmować, dlaczego Peter i Margit postanowili opuścić ojczyznę. Scenariusz filmu Evy Gardos, urodzonej w 1950 r. w Budapeszcie amerykańskiej reżyserki i scenarzystki węgierskiego pochodzenia, został osnuty na kanwie autentycznych wydarzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amerykańska rapsodia (AMERICAN RHAPSODY) Dramat, 102 min, Węgry, USA 2001 Scenariusz i reżyseria: Eva Gardos Występują: Scarlett Johansson, Nastassja Kinski, Tony Goldwyn, Raffaella Bánsági, Ágnes Bánfalvy i inni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tańczy hrabina z hrabią - panie hrabio jak pan znakomicie tańczy - bo ja się w tańcu nie phierdole - ależ panie hrabio, takie słowa? Jakiż z pana cham! - no i chooj :classic_cool: :D to tak a propos tańczenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to coś pamiętam że jak wróciła to się dogadała z tą swoją yebniętą matką i się skończyło na lotnisku znaczy film się skończył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beattttiiiii
kolejny debilny topik paru kareferyjnych debili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Specjalny kawał dla Warkoczyka 🌼 Maniek z Maryśką się całują. Nagle Maniek zaczyna pluć -Maryśka! - jadłaś mak! -E tam! - wcale nie jadłam. Robiłam loda Staszkowi, Staszek wkładał w doope Antkowi, a Antek jadł mak :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×