dlaczego się malujecie?

nie rozumiem dlaczego kobiety muszą się malować, nie które nie wyjdą nie umalowane na ulicę..... kojarzy mi się to malowanie z indianami i innymi plemionami, to tak jakby ludzie a zwłaszcza kobiety uważały, że są brzydkie i muszą się upiększyć czy naprawdę nie wystarczy, ze jest się czystym, pachnącym, przyzwoicie ubranym i czesanym czemu dziewczyny się malujecie? jak byłam młoda to tak robiłam, bo tak robiły inne ale niech ktoś poda sensowny powód malowania

podaj mi sensowny powod :P

...twarz. Syfy + oczy WYMAGAJĄCE podkreślenia. Ale syfy gorsze :(

żeby poprawić look - czy to nie jest wystarczająco sensowny powód? i nie mówię o tonie tapety ale podkładzie i tuszu do rzęs :)

bo każda dziewczyna odpowiednio umalowana wygląda lepiej niż ta bez makijażu.Niestety taka jest prawda, nikt nie ma idealnej cery itp.

zeby ładniej wygladać zeby sie lepiej czuć, zeby wyrównać koloryt skóry zeby oczy były wieksze jak je dobrze wytuszuje teraz jak jest lato to sie nie maluje na codzien bo jestem opalona wystarcza swieze włosy;) ale zima tylko do sklepu czy do kolezanki chodze bez make'u upu

bo mam czerwona twarz,mam 15 lat i maluje sie od 13 roku zycia i nawet nie wiesz jak chce mi sie płakac kiedy gdy wychodze do szkoly musze nakladac to cholerstwo :(

no właśnie, dlaczego nie mamy akceptacji siebie takimi jakimi jestesmy, tylko chcemy być piękniejsi.... to trochę jak ze zwierzetami też chcą się przypodobać innym a u nas ludzi to chyba kompleksy

oj nie pierdziel kolezanko nie chcesz to sie niemaluj a nie filozofuj teraz i nie porównuj nas do zwierząt:) no niesety tak jest i dzieki bogu, ze ktos wymysił odkład i tusz do rzes:)

ale durne pytanie:o :o:O No przecież chyba po to żeby wyglądać lepiej, a nie gorzej, co nie?:o Ja używam pudru prasowanego(kolor transparent) plus na policzki trochę różu no i tusz do rzęs. Nienawidze podkładów, pudrów w kremie, fluidów itp.:o wydaje mi się, że robią efekt maski i zapychają pory, ale puder choćby transparentny zawsze coś tam sprawi, że skóra lepiej wygląda, więc używam:) Wszystko jest dla ludzi, czyż nie?:) Nikomu krzywdy nie robię, że sobie poprawię urodę:p Wręcz przeciwnie:P Nie musi nikt oglądać mojej twarzy niewyjściowej bez makijazu:p więc malując się robię przysługę społeczeństwu:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

po to aby dobrze się czuć! wystarczą tylko oczka jak dla mnie;) ;) i różowy błyszczyk ;P jest pieknie ;D ;)

tak naprawdę zazdroszczę tego że kobiety się malują bo mnie nie stać na kosmetyki, mam czwórkę dzieci a pozatym mam przeszczepiony policzek ze skóry pośladka i malowanie mnie nawet nie uratuje :-O

ja jak się wymaluję czuję się jak brudas. Zwłaszcza latem ! Dlatego unikam tego jak ognia. Mam syfy, jasną oprawe oczu,24 lata na karku, ale mam to gdzieś co o mnie pomyslą ludzie przechodzący obok. Matka mówi"pomaluj się chociąz troszkę", a mój men nie lubi gdy się maluję.

to podszyw chodzi mi o to czemu rodzaj ludzki chce byc piekny czy inni nas nie będą akceptować albo my siebie jeśli się nie umalujemy tak apropo nie mam nic przeciw malowaniu, sama też się czasem maluję tak się zastanawiam czy to kompleksy, czy prózność, co nas do tego pcha... mam znajome, które znam od ponad 10 lat a nie wiem jak naprawdę wyglądają, bo zawsze w makijażu :)

ja się nie maluje bo moj facet powiedzial,ze bez makijazu wygladam lepiej, jednak widze jak sie oglada za wymalowanymi laluniami i mówi, jakie też one są ładne;/ wiec mam zamiar ale kompletnie sie na tym nie znam moze ktos mi w tym pomoze??