Molestowanie w dzieciństwie?

Mam pewnien problem, który ciągle do mnie powraca. Nie chcę opowiadać całej histori, ale kiedy mialam 10 lat pewien mężczyzna dotykał mnie w intymnych miejscach. Wtedy sie wystraszyłam i skłamałam, że musze iść do łazienki a tak naprawde zamknęłam się w pokoju mojej kuzynki (nocowałam wtedy u wujostwa). Następnego dnia zachowywał się jakby nigdy nic.Więcej już go nie spotkałam. Czy to było molestowanie? Czy powinnam to zgłosić na policję?(Zaznaczam, że nie wiem jak ten człowiek się nazywał, ale chyba współpracował z moim wujkiem) Teraz mam 18 lat i nie wiem co mam z tą sprawą zrobić. Nie mówiłam o tym nikomu, nawet mamie. Mam problemy emocjonalne, czasami myśle o samobójstwie, nie potrafię zaufać żadnemu mężczyźnie, coraz częściej mam koszmary, nie mogę zasnąć, bo wciąż o tym myśle, i analizuje co zrobiłam nie tak, dlaczego od razu nie zamknęłam sie w pokoju? Czy powinnam porozmawiać z psychologiem? Szukałam jakiś poradni w mojej okolicy, ale na nic nie trafiłam. Będę wdzięczna za wszelkie rady.

to było molestowanie. a wybierz sie moze do psychologa, powinien ci pomoc w jakiś sposób...

ja brałam kiedys korki u starego anglika, uznał ze skoro jestem dla niego mila tzn ze czuje cos do niego, i tez mnie macal. nikomu o tym nie powiedzialam mecze sie teraz jak ktos probuje byc dla mnie czuły. z lekcji szybko zrezygnowałam i zostala dopa na świadectwie i zryta psycha do konca zycia

mialam to samo,nie mam traumy..ale niesmak jest.............. do wujka-chujka.kupa

a to bylo daaaaaaaaaaaaaaawno temu..macanki,do cipki zagladanki,raz go za fujare zlapalam nawet(a latek z 7 moze bylo)...mowie Ci nie bylo to bajka..ale jakos zyje...nie mysle o tym..a ...

Ale czy jest sens zgłaszać to na policje? I czy powiedzieć najbliższym? Na przykład mamie? Boje sie jej reakcji,pewnie zacznie lamentować i tak dalej... Bo ostatnio zauważyłam, że powoli wyzbywam się ludzkich uczuć, żeby nikt więcej nie mógł mnie zranić, przez co ranię bliskie mi osoby.

zaufania czy blekitnej linii, no nie wiem, znajdzisz jakis link.jak wstukniesz w google i spytasz sie kompetentnych ludzi, czy mozesz po takim czasiepodac to na policje i jak. Wg mnie jak najbardziej trzeba, nich faceci wiedza, ze takich rzeczy plazem sie nie puszcza. Tylko spróbuj sie dowiedzic , jak.

Ale jak powiedziec o tym najbliższym?

czy zaczęłaś sie onanizować z tego powodu bo niektórzy tak mają a jak było u ciebie ??

Hmmm. Nie. Ale chce wyrzucić to z siebie, chcę, żeby moja rodzina wiedziała dlaczego jestem taka, a nie inna. Jak mam to zrobić?!

Czy to Cie bawi? Czy naprawde uważasz to za zabawne, czy tylko jesteś chory(chora?) i nie zdajesz sobie sprawy, z tego co robisz?!

Autorko.ja mam dla ciebie propozycje.Najlepiej bedzie,jak sobie kupisz taki gumowy mlotek i mocno sie nim walniesz w czolo.To jest moja rada.

... przedawniło, więc i tak mu nic nie zrobią, choć muszę zaznaczyć, że nie jestem tego pewien - przedawnienie jest albo po 5, albo po 10 latach i w tym drugim przypadku miałabyś szanse na dochodzenie sprawiedliwości, choć po tylu latach, bez dowodów... uniewinnią go.