kto woli pulchniesze kobitki.....

No nie uwazam że kazdy lubi brzuch płaski i twardy jak deska. Mały brzuszek jest akceptowany, a przez niektórych nawet wskazany (spotykałam się z opinią że lekkie zaokrąglenie od pępka w dół jest bardzo kobiece), ale chyba żaden nie lubi wielkich, wylewających się brzuchów, takich że jego fałdy są większe od piersi. Chyba tak samo jest w drugą stronę - uwazam że płaski, umięśniony brzuch u faceta jest bardzo sexy, ale gdy tego nie ma, a jest lekki brzuszek - mi to nie przeszkadza i też lubię go "miętosić" :P

Dobra, trochę krągłości, ale autorko 160 i 75 to jest OTYŁOSC, to jest bycie hipopotamem zagrażające zdrowiu!!!!!!! Jak mogłaś tak się zapuścić!

Puszyste sa najlepsze. Maja w sobie tyle seksapilu ...ahhhhhhhhh Najbardziej kreca mnie takie: http://www.youtube.com/watch?v=kYCuCqz3Sj0

Upodobanie do grubych to zboczenie.

Zgadza się - dewiacja.

Mniej żreć autorko, a nie dorabiać ideologię do swojego tłuszczu.

a co myślicie o tej 170 i 65 kg ?:)

pulchne kobiety mają zwykle specyficzną reakcje na skutek porzucenia,płaczą a łzy spadają na nadgryzioną czekolade:)

Myślę, że każda z nas chciałaby być szczupła i nie ma co się oszukiwać, że nie ;-) Jasne, że wszystko zależy od wzrostu. Bo nie tak samo będzie wyglądać laska która waży 70 kg i ma 170 cm...i laska która waży 70 a wzrostu jedynie 160. Niestety nie każda z nas ma taką budowę ciała by ważyć 50 kg. Czasem po prostu rozstaw kości jest szerszy, są różne schorzenia typu PCO, które zazwyczaj nie pozwalają być bardzo szczupłą. Ale ważne by o siebie dbać i starać się utrzymać sylwetkę, w miarę możliwości.

Nigdy nie przyznam racji że się zapuściłam nigdy!!!!!!!!!!w czasie ciąży przytyłam 25 kg,lecz po ciąży wziełam się do roboty .Cwiczenia zdrowe odżywianie.i oprócz tych 25kg zgubiłam jeszcze 15 .Dla mnie to dużo.Nie wygladam jak hipopotan,jak to niektórzy ładnie określili.A takze zwałów tłuszczu.Mam w miare płaski brzuch, i żadnej fałdy,zatrzymałam się przy swojej wadze i od roku staram się ją urzymac bo jest mi z nią dobrze.Staram dbać się o siebie jak tylko mogę o fryzurkę jaki.ś fajny ciuszek i o całą resztę................:)

tak znajdą się wielbiciele i szczupłych i przy kości kobiet,choć pewno każda z nas chciała by mieć w duchu figure modelki,ale niektórym to nie pisane.Muszą być i chudzi,szczupli,PRZY KOŚCI i otyli.Najważniejsze że czuje się świetnie i naprawdę sexi.A co najważniejsze adoratorów mi nie brakuje.

jestem szczupła 42kg/150cm ale moj chlopak dosc często wspomina ze maglabym miec troche wiecej cialka gdzieniegdzie. jak mowie ze waze 42 to on mowi ze to za malo bo powinno byc 52(podoba mu sie pulchny brzuszek i uda), jednak ja sądze ze to zdecydowanie za duzo, bo jestem drobna, mam lekkie kosci i 10 kg wiecej oznaczaloby dla mnie 10 kg wiecej tłuszczu