Nie umiem się zorganizować!!!!

Czy ktoś ma podobnie? Jak to zmienić? Jak zacząć robić rzeczy, które się zaplanowało? Jestem wkurzona na maksa - mam motywację, mam mnóstwo planów, ale i ogromnego lenia!!! Zamiast na przykład uczyć się języków, to przesiaduję w necie, zamiast szukać dodatkwoej pracy, wolę pospać. ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh! Czy istnieje jakiś sposób na wyrwanie się z takiej pętli beznadziejnej?

białe

jestem na siebie tak zła , że mogłabym sobie krzywde zrobić ale zauważyłam jedno - wystarczy że sie wezmę do roboty , wszystko jakoś sie układa i lepiej sie czuje z tym . tylko ja sie zabrac do tego? Zawsze mi sie wydaje że jeszcze mam tyle czasu na wszystko i zawsze jest juz za pózno..... porazka

ja mam dokładnie to samo! Zrobilam i tak ogromny postęp, bo wstaję rano, ale co z tego skoro dzień dosłownie prezcieka mi przez palce? Jestem tym już zmęczona, ledwo wstanę,a tu już się kłaść trzeba, bo koniec dnia! >>>mam tak samo... - masz rację, jak już człowiek się zabierze, to jakoś idzie, ale właśnie o to zabranie się chodzi. Jak tego dokonać, jak wypędzić lenia z siebie?

niestety mam to samo :o cud, ze do pracy codziennie chodze, ale po pracy zamiast wziasc sie za cos konstruktywnego, to nie robie nic :o nienawidze sie czasem za to. Ale obiecalam sobie to zmienic, zdecydowalam, ze ide na podyplomowke i ostro biore sie za nauke jezyka, ciekawe na ile starczy mi zapalu :D

i minęły 3 dni, któr eniczego nie wniosły - ciągfle jestem niezorganizowana! Pomocy!!!!!!!!!!!!!

dołączam do Was :), ale wiecie ja jak się zorganizuje na prawdę potrafię dużo. macie może podobnie?

hej ja mam tak samo, ale postanowiłam, że to się musi skończyć, tylko, że sama nie daje rady, a na dodatek jestem gruba, bo nie chce mi sie ćwiczyć i gotować, więc jem pizze cały czas :) aha i jeszcze oglądam seriale. No ale mam już tego dość, patrzeć nie mogę na siebie :( Muszę się zmienić, ale jak?

ja tak wlasnie mam, ale najtrudniejszy pierwszy krok :)

no to dziewczyny wyłączamy kafe i do roboty :)