potrzebuje sensownej rady...! jak najszybciej!

mam problem. poznałam faceta. myslałam , ze moze byc z tego cos wiecej. sprobowalismy i zaczelismy ze soba byc. ale ja jednak tego nie chce. powiedzial mi , ze nie chce juz bezemnie zyc , ze nie pozwoli mi nigdy odejsc , ze juz zawsze bedziemy razem .. (mowil to powaznie i boje sie , ze moze mi cos zrobic gdy odejde) chce go zostawic ale boje sie. co zrobic by on niechcial ze mna byc? czym sie posłóżyć co robić?? błagam pomóżcie!!!

Nie przejmuj się,to jakiś desperat,pewnie po tygodniu zmieni zdanie i przyczepi się do innej

jestesmy ze soba ok 7 miesiecy. bylo ok ale to nie to czego szukam ...;/ a on z dnia na dzien bardziej mnie kocha i to coraz bardziej widac....ehh... na kogo ja trafilam :(:(:(

Aha,więc sprawa wygląda poważniej...obserwuj i nie daj się zdominować,bo facet to może nałogowy zazdrośnik a z takim trudne życie

Zaborczy typ najprawdopodobniej

ja jestem z chlopakiem 22 miesiace ale tez go juz nie kocham a on mnie bardzo...od mniej wiecej 5 miesiecy zastanawiam sie nad zerwaniem, ale po prostu boje sie Go tak mocno zranic:(...to jest stracone 5 miesiecy- zrywaj jak najszybciej jesli dasz rade....z kazdym dniem przy7wiazanie rosnie...to co jest jeszcze gorszego to chyba zakochalam sie w jego przyjacielu...i nadal z nim jestem...po prostu cos strasznego... jesli naprawde go nie kochasz ZERWIJ...nie boj sie tylko zerwij tak zeby nie mial juz nadzieji...nai pisz ze tesknisz czy cos nawet z litosci bo odbierze to jako nadzieje ze mozecie byc jeszcze razem...

Im dłużej zwlekasz tym gorzej.Najlepiej niech się stanie co ma się stać.Jeśli nie kochasz go to nie męcz jego i siebie.Bo raczej jeśli go nie kochasz,to nie dasz mu szczęścia.W miłości trzeba być egoistą!Pamiętaj,a może nie będzie tak źle z tym desperatem,ale porozmawiaj z nim i powiedz co czujesz,że nie chcesz z nim być ,może zrozumie.3maj się

dziękuję.... spróbuję z nim pogadac... ale to napewno bedzie trudne...;/

Nie mam go,badz zdecydowana bo im dluzej bedziesz z nim tym ciezej bedzie ci udzwignac te cala sytuacje....Czemu wy kobiety jestescie takie malo konkretne...Nie podoba sie facet to wypad i nie piescic sie z nami tylko prosto w most nam powiedziec ze nie jestecie zainteresowane.Przeciez takie rzeczy sie czuje.......Mama mia;(