Razem mamy 51 lat.

On 32, ja 19. I zakochalam sie... nie wiem czy takie zwiazki maja szanse ?

myślę że jeszcze tak

Dogadujemy sie swietnie i nie czuje zadnej przepasci miedzy nami. Tylko wciaz jednak sie boje.

teraz nie czujesz przepasci, bo jestescie oboje zakochani i jest super. ale za jakis czas zacznie wam ta roznica przeszkadzac.

ale jak Ty bedziesz miala 35 a on 48? co wtedy?

pierdolicie głupoty. moja kolezanka ma 17 a on 36 i jakos sa swietna para juz prawie 3 lata. takiego zwiazku mozna naprawde pozazdroscic. wiec nie przejmuj sie tylko ciesz sie z tej milosci:) powodzenia:)

Trzy lata? Stary dziad biorący się za czternastki musi mieć nierówno pod sufitem. No, ale był świadkiem tego jak jej cycuszki rosły, moze go to jara :D

rozumiem ze kazdy ma swoje zdanie ale twoje jest dosc plytkie. ciekawe czy gdybys ty sie zakochala w takim mowila o nim "stary dziad":D

Takie związki to nie jest nic nadzwyczajnego... Jeśli sie dogadujecie to nie ma sensu się zadręczać różnicą wieku... :)

Jakbym miała 14 lat i "zakochała" się w takim podstarzałym lovelasie, to mam nadzieje, ze rodzice wybiliby mi ten pomysł z głowy :O Co innego 19 latka i jakiś inny stary pryk - dla mnie to po prostu nieestetyczne, ale to dorosli ludzie, ich sprawa. Natomiast jak słysze o takich "milosciach" 14 latki i 33 latka to sądzę, że facet powinien swoje odsiedzieć (o ile ją całował np), a tak czy inaczej - być izolowanym od dzieci.

A czy związek jedenastolatki i czterdziestolatka ma sens?

ty się zakochałaś - to już wiemy a on? też sie zakochał?

Tak, Zygmunt mówi, że też mnie kocha.

Wiecie co?Takie związki się zdarzają.A powiem Wam,że znam parę,której różnica wieku jest 20lat i się kochają,dogadują i w ogóle.Bajka normalnie i można pozazdrościć,są ze sobą 6 lat już i niebawem ślub.To jeszcze nie jest tragedia,zależy od tego jacy ludzie są.jeden może mieć 20lat i zachowywać się,myśleć,wyglądać na 30 i na odwrót.Ja Wam życzę powodzenia!

32latek uganiajacy sie za maturzystkami za dojrzaly nie jest..I na pewno nie chodzi mu o jedrne cialko i seks:D

On tez sie zakochal... Ale okazalo sie, ze on ma 34 lata, a nie 32. A z wygladu ludzie daja mu 20 pare. Ale niestety bardzo chcialabym z nim byc, wartosciowy facet, ale boje sie. Jest zbyt duza przepasc miedzy nami. I tu nie chodzi tylko o wiek. On nie ma studiow. Wiem, glupie myslenie, ale ja bede ciagnac 2 kierunki i zle sie z tym czuje przy nim...

a jak będziesz chodziła na imprezki studenckie z wapniakiem? A jak się będziesz czuła w Jego gronie znajmomych czy przyjaciół, jak w gronie nudnych 30-paro latków? Czy będą Was bawiły te same dowcipy? Czy zrozumiecie się w pół słowa? Czy to aby nie tylko fascynacja? Bo jeśłi nie, to z miłości można wiele znieść i pokonać. Ale TYLKO z miłości.

Bylam z nim na kilku imprezach z jego znajomymi, on z moimi. Nie bylo zadnego problemu i nieporozumien. To bardzo pogodny czlowiek.

związku ONA 20 LAT, ON 31 LAT ???