Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość margooo00

jestem zalosna , oto co robie z moim byłym...

Polecane posty

Gość margooo00

pewnie mnie zjedziecie ale tez moze ktos powie mi cos sensownego, sama wiem ze to chore co robie ale z 2 strony ewidentnie jest to w jakis stopniu czyms dobrym w moim zyciu i chce zeby trwalo(??) ... kilkanascie miesiecy temu w okropny sposob zostawił mnie moj chlopak, ktorego kochalam , palnowalismy juz wspolne zycie, znalismy sie od lat, od liceum i przez czaly ten czas czulismy ze jest miedzy nami cos szczegolnego...a kiedy w koncu zostalismy para myslam ze wszystko o czym marzylam w zyciu w koncu jest na swoim miejscu i on po kilknastu miesiacach zwiazku zostawili mnie bez slowa po prostu przestal sie odzywac, odbierac telefony, maiale, olewka, bylam tak skolowana jak nigdy, myslalm ze cos sie stalo az zobaczylam go na miescie z innna baba hahaha po tym wszystkim co nas laczylo nawet nie wyslal mi sms ze slowem odchodze wiem ze to bylo chamskie i ponizej wszelkiej krytyki, staralam sie otrzasnac ale czulam ze meczy mnie gl. to niedomkniecie sprawy, ze nie wiem dlaczego( no tak bbab) ale dlaczego postapil tak?? tak okrotnie? poza tym starsznie zalowalam utraty go jako po prostu czlowieka, przyjaciele kogos z kim chcialabym miec kontakt nawet jako kolezanka tylko, a on to przewalil i walczylam z moimi uczuciami, czasem mialam kryzys i dalej cos czuje do niego ale sie trzymalam ale jakis czas temu zrobilam cos strasznie glupiego zaczelam pisac do niego na gg z obcego numeru tak po prostu zaczelam rozmowe po co? nie wiem chyba po to zeby miec jakikolwiek kontakt, ze uwielbiam z nim rozmawiac ze czuje ze jakos w ten sposob on jest bez problemu zaskoczylo, rozmawiamy bardzo czesto , czesto po kilkadziesiat minut, o wszystkim, nadajemy na tej samej fali, ja sie tak ciesze na te chwile jednoczesnie wiem ze oszukuje siebie, ze to w niczym mi nie pomoze na dluzsza mete, nie potrafie przestac bym chyba umarla bez tego kontaktu..... tym bardziej ze sie wkrecam, bo jest super, z nikim nie gada mi sie tak lekko, dobrze, zrozumiale, potrzebuje tego, po prostu jako kontaktu z fajnym czlowiekiem tez byla taka motywacje ze jako jakas ta obca w koncu moze on mi powie dlaczego zostawil mnie? moze jakis taki temat wyjdzie... obiecuje sobie ze po tym skoncze z tym... wiem ze napiszecie miz eto gnojek i mam skonczyc od razu sobie odpuscici nie potrafie ...i...powiem to, nie chce.... moze ktos tak mial? jak to sie skonczy? jak sie skonczylo u kogos z was? .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lato w pelni
to wszystko przeminie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modna ona8
Tesknisz za rozmowa z nim, tesknisz za jego zainteresowaniem, cieplem. Mnostwo kobiet tak ma. Chyba najciezej otrzasnac sie z tego, ze twoj facet, twoj przyjaciel nie dzwoni z rana aby powiedzic ci dzien dobry, nie mowi jak mu minal dzien, nie mowi dobranoc, nie martwi sie o ciebie... Tego bardzo brakuje po rozstaniu. Czasami trzeba wiele miesiecy , czasami lat aby pojsc wlasna droga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Sytuacja kiepska. Nawet bardzo. Wszystko zalezy od tego jak jemu się z Tobą rozmawia. Ja ze swojej strony moge powiedziec tylko, że ze swoją byłą odnowiłem kontakt po kilku miesiacach, traktowałem jak koleznakę starajać sie nie pokazywac co czuję. sporo ze soba rozmawialiśmy, naprawe było to fajne i po pewnym czasie postanowiliśmy wrócic do siebie. W twoim przypadku sytuacja moze byc trudniejsza bo facet może poczuć sie oszukany i osaczony-była pisze do niego z obcego numeru...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabbeelllaa
Ja mialam dokladnie jak Ty.. ale on mnie zostawil mowiac to przez gg.. sama do niego jechalam i powiedzialam ze chce uslyszec ze to koniec.. no i sie skonczylo.. byl z inna.. a ja nie mialam z nim konatktu i tez wpadlam na pomysl zeby podac sie za kogos innego na gg.. no i wyszla rozmowa o mnie jako o bylej dziewczynie.. zostawil mnie i nie cchce ze mna byc ... i tobie odradzam bo i tak wiesz i tak ze nie chce ciebie wiec po co sie zadreczaC? NAPRAWD DOBRZE CI RADZE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
żałosna nie jesteś brakuje Ci go i w ten sposób sobie wyszarpujesz choć trochę jego uwagi pytanie czy warto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myslę...
a długo tak rozmawiacie na gg? a czy on coś mówił że fajnie mu się z Tobą gada i że chciał by się z Tobą spotkać czy coś? A w ogóle on sie nie domyśla że ty to ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie wiem co ztymi facetami:o Ile czytam historii to każdy zostawia bez słowa:O Mnie by tez męczyło bo to nie były 2 tygodnie luźnych spotkań tylko chyba poważnyy zwiazek z tego co napisałaś:o A ten nagle odchodzi i zero wytumaczenia:O Rozstania nie przeżyłąbym za dobrze, ale jeszcze brak jakichkolwiek wyjaśnień by mnie zabił:o Taka już jestem...za dużo rozmyslam:o A wogóle rozmawialiście już coś o zwiazkach? Skoro tak CIe to męczy, a już jakiś czas rozmawiacie(gdyby to był 1 czy 2 rozmowy to mogłoby to być podejrzane) i on nie podejrzewa, że to Ty a sparwa dla Ciebie jest tak ważna to zagadaj sama, że np.dostałaś smsa od byłego, że chce sie spotkać coś tam opisz pokrótce sytuację i potem zapytaj go jak wyglądały jego zwiazki, chyba napisze Ci co nieco:) Zawsze coś będzeisz wiedziała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak się jesteś pasztetem
takim żałosnym, że nie potrafisz sobie znaleźć innego to głupiej. A swoją drogą musieliście się znać bardzo słabo, jeśli nie zorientował się że to może być kto, kogo zna , albo wie o kogo chodzi i w kulki z tobą sobie leci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margooo00
rozmawiamy od jakisch kilku tygodni, czasem bardzo dlugo ,rzadko o bardzo sobistych rzeczach na pewno sie nie domysla bo tez uwazam co pisze, zeby sie nie zdradzic, poza tym odezwalam sie po wielu miesiacach od rozstania a przedtem po rozstaniu nie narzucalam sie , nic z tych rzeczy, wie nie mialby podstaw sadzic ze to ja taki odpal robie tym bardziej ze nie mam juz 20 lat:o mysle ze mu to sprawia jaks przyjemnosc no bo jak by nie sprawialao to utrzymywal by badz co badz staly kontakt z kims obcym?? olaby to.... tak chce zrobic...w pewnym momencie zagadac go o zwiazku ale jeszcze nie teraz, i mam nadzieje ze uslysze cos na temat naszego rozstania haha jak napisala madziula to ja "ale jeszcze brak jakichkolwiek wyjaśnień by mnie zabił" to chyba najbardziej m nie meczy bo jakos nie potrafie zamknac tego rozdzialu i moze sie oszukuje ze jak to uslysze( przeczytam :) to skoncze to ale niech tam chce tej wiedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margooo00
Wick oczywiscie w moim przypadku nie ma opcji ze on sie dowie kiedykolwiek ze to JA ...:o a jak to bylo u ciebie?kto kogo zostawil i kto zainicjował kontakt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doskonale Cię rozumiem:o I jeśli wiesz, zę to CI pomoże to zrób to i się nie zastanawiaj. Do stracenia i tak nic nie masz, a przynajmniej będziesz miała umysł wolny od myśli krążących jedynie wokół tematu "Dlaczego?":o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myslę...
mnie facet zostawił po bycia pół roku razem z tekstem że nie pasujemy do siebie,dla mnie to było straszne, przez jakiś czas atakowałam go sms-ami, przez trzy lata czasami sie widywaliśmy na imprezach bo mieliśmy wspólnych znajomych, no i po tych trzech latach go naszło żeby spróbować jeszcze raz i jesteśmy już 2,5 roku razem i planujemy wspólne życie :D Faceta nigdy nie zrozumiesz... najpierw stwierdził że nie pasujemy do siebie a potem zmienił zadanie... (chyba)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hmm-ona zostawiła mnie. Potem kontakt wyszedł sam-spotkanie na grilu u wspólnych znajomych. Potem takie tam koleżeńskie spotkania. Ja starałem sie nic po sobie nie pokazac ale zaczynało mnie to męczyć więc gdy wyjeżdzała (a miałą jechac kilka godzin pociagiem) napisałem jej smsa że wciaz cos czuje i ze wole jednak sie z nia nie kontaktowac. Podobno wkurzyła sie wtedy bardzo ale sms swoje zrobił-cała droge miała na myślenie. Po miesiacu odezwałem sie juz sam i zacałem zapraszac na spotkania, spacery-a dalej to samo wyszło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość assiollek
a ja mialam takie wlasnie 2 tygodnie spotkan z zaznaczeniem ze znalismy sie kilka lat i caly czas cos iskrzylo i postapil tak samo i co z tego ze tak krotko bylismy razem?? myslicie ze mniej mnie to boli??;o:o:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele...
Dla mnie jesteś żałosna. Przecież widziałaś go z inną więc znasz powód rozpadu związku. A skoro tak łatwo nawiązuje znajomości z kobietami poprzez gg to znaczy, że tamtą też wali w rogi i pewnie zostawi bez słowa dla kolejnej "miłości". I po co Ci znajomośc z kimś takim????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze jast zakochana idioto? moze uwazasz ze jak czlowiek kocha kogos nawet idiote to jest w stanie sobie rozumem przetlumaczyc zeby to przeszlo??:O jestes albo bez wyobrazni albo bez uczuc eh:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margooo00
up nikt juz nie napisze? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Twoja sytauacja jest za trudna by dawac jakiekolwiek rady-wszsytko zalezy od Twojego byłego i jego nastawienia wzgledem Ciebie. Jeślo olał Cię bez słowa to iespecjalnie mu zalezało. A rozmowy z kimś przez gg nic w gruncie rzeczy nie znaczą bo to może być dobry sposób na zabicie nudy-sam czesto rozmawiam z niektórymi koleżankami, nawet flirtuję ale wiadomo ze niczego od nich nie chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margooo00
ale widzisz wick ja nie chce od niego niczego konkretnego w ten sposob przeciez to oczywiste ze nie bedzie tak ze bedzie nam sie super gadalo i ja nagle powiem" kochanie to JA" :o po prostu pogubiłam sie juz w tym, a nie chce przestac bo jak sobie wyobraze ze nie mam juz z nim zadnego kontaktu to czuje sie okropnie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
A jeśli bedziezsz wciąż miała z nim kontakt to będziez tylko przedłużała swój stan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaab
margooo00, a moze cos jeszcze z tego bedzie? pisz z nim... mnie to nie dziwi,nie smieszy, ja nie takie rzeczy robilam w zyciu;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margooo00
aaaaaaaaaaab co masz na mysli? bylabym zaklamana gdybym sie nie przyznala ze gdzies w glebi duszy gdyby on wrocil, mial napradwę dobre wytlumaczenie, gdyby pokazal ze rozumie ,ze zachowal sie jak dupek.... to do cholery chyba bym nie potrafila powiedzic nie:o chcialbym sprobowac znowu, chocby po to aby nie wyrzucac sobie kiedys, ze nie podjełam szansy.... ale naprawde nie wiem jak to co teraz robie miałoby doprowadzic do takiej sytuacji sama sie oszukuje to nie jest realne:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Cóż-kontaktujac sie z nim jako nie ty raczej nie powiekszasz swoich szans. To jemu musi bardziej zacząc zależeć, żeby wrócił. Musi zawalczyć o Ciebie. Musisz obudzić w nim zainteresowanie sobą. O ile on z kimś nie jest bo wtedy to juz naprawde nie ma szans. Gdy sie zainteresuje musisz sie po prostu wycifać i tyle. Jeśli chcesz odzyskać to od boju. Ale ostrożnie. A co do taktyki-cóż-kobietą nie jestem więc nie pomogę;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem Ci, że to jest chore już uczucie, obsesja z tęsknoty. Wyidealizowałaś Go sobie dziewczyno do granic możliwości i uzależniłas się od Niego. Prawda jest taka, ze zachowął się jak kawał L U J A i K U T A F O N A - tak się nie robi, że się zostawia kobietę w taki sposób i bez słowa. Dziwi mnie, że Ty nie czujesz do Niego naturalnego GNIEWU?! Po drugie - znasz powód, widziałaś ten powód z Nim na mieście, to inna kobieta. Po trzecie jak tu ktoś wcześniej napisał: facet który nawiązuje kontakt gg z laskami będąc z inną kobietą - sugeruje że jest łatwy i że ma kłopoty z monogamicznością i lojalnością. Ja bym gościa zlała dla własnego zdrowia psychicznego. Przedłużasz agonię i próbujesz żyć złudzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margooo00
wiem wiem pzreciez ja to wszystko wiem !! zeby to bylo tak latwe przetlumaczyc to sobie robie to od kilkunsatu miesiecy!! tylko moje cholerne uczucia maja to gdzies hahaha:D aha i on juz jest sam, nie usprawiedliwiam go bron boze tak tylko ku jasnosci piszę pieprzone życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margooo00
Wick ale co niby mam zrobic? zostawil mnie i nie mamy zadnego kontaktu od wielu miesiacy pzreciez wtakiej sytuacji to ja nic nie zrobie oczywiscie ze chcialbym zapomniec, zeby mi minely te uczucia tylko dlaczego po tak dlugim czasie, po tym jak mnie skrzywdzil, po tym jak go znienawidzilam, nie udaje mi sie?:O:o:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margooo00
czasem madzre agdam wiesz, ja go na pewno nie wyidealizowalam, juz nie to pracoholik, egoista, ma emocjonalne problemy z samym soba, zadufany w sobie i jeszcze kilka tylko,,,no wlasnie jakos mi to wisi:o ja tak postrzegam ludzi ze nie sa idealni i naprawde nie wymagam tego hmm moze powinnam ale nie o to teraz chodzi czego bym chciala...spotakc sie z nim, choc na chwile, pewnie by to sie rozpadlo ale po prostu chcialbym go miec...az do czasu az by sie rozpadlo pewnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ok-też tak miałem jak ty-po prostu odezwałem się do byłej, zeby sobie po prostu pogadać-tak zeby sie jej przypomnieć-zero pokazywania co się czuję, żarty ze wszsytkiego, troche opowieści o wakacyjnych imprezach ot normalna rozmowa. Jeśli chcesz sie juz w to pakować to odnów kontakt. Ale nie pokazuj co czujesz i tyle. Spotykaj sie z nim jak z kolegą, tylko nie wychodź ciągle z incjatywą, bo koleś czegos sie domyśli i uciekie ewentualnie pobawi się Tobą. Najlepiej zagadaj na gg ze swojego nr tak po prostu co słychać.A dalej daj sie temu potoczyć własnym torem. Jeśli tylko zauważysz symptomy olewactwa-daj sobie spokój i uciekaj-kasuj nr, wyrzucaj wszsystko co Ci sie z nim kojarzy, unikaj "waszych piosenek" itd a najlepiej powtqarzaj sobie że był dupkiem który na ciebie nie zasługiwał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×