Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość margooo00

jestem zalosna , oto co robie z moim byłym...

Polecane posty

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że zawsze czytamy o historii z jednej tylko strony - ze strony jednej osoby a prawda jest taka, że pewnie, jakby się druga strona zaczęła wypowiadać, to uzyskalibyśmy pełniejszy obraz całej sytuacji. Medal ma zawsze dwie strony. Nie wierzę w kilka rzeczy w całej tej opowiastce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margooo00
o naprawde:o a mozesz napisac w co?? nie wierzysz ze faceci takie rzeczy robia? wiesz co ja tez nie wierzylam, co cale zycie obracalam sie w otoczeniu osob " na poziomie" i do glowy mi nie przyszlo ze tak sie mozna zachowac zreszta poczytaj kilka topikow szokujace ze to sie zdarza nie tak rzadko, ze faceci po dlugich zwiazkach z dnia na dzien znikaja:o:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margooo00
Wick gdyby to rozstanie wygladalo inaczej to bym tak zrobila chocby po to aby byc z nim na stopie kolezenskiej bo ja go po prostu lubie jako czlowieka...mimo wszysko ale on po prostu przestal sie odzywac, nie odbieral telefonow, olal maile , smsy w ktorych prosilam, z klasa i odwolaniem sie do tego co nas laczylo o choc jedno slowo wyjasnienia, chocby na pismie, o zakonczenie tego w sposob kulturalny abysmy jak sie spotkali na ulicy mogli sobie spojrzec w oczy.... czy gdyby twoja dziewczyna sie tak zachowaal to bys sie do niej odezwal? wiesz, jakos nie moge sobie tego wyobrazic, ponizylabym sie... tak myślę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
W sumie dlatego pozostaje Ci drugie wyjście-wyrzucić wszsyko co Ci go przypomina i zapomnieć raz na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margooo00
chciałabym:) ojej ludzie tak dziwnie piszecie ajkby to bylo latwe to moze ktos da mi sposob jak to dobrze zapomniec co?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Pozbyć się nr telefonu, nr gg (wykasować wszsytko łacznie z archiwum) zlikwidować drugi nr gg. Spalić zdjecia. Skasować z dysku kojarzące się z nim piosenki. Zmieniać stację w rasiu jeśli słyszy sie przypominajaca piosenkę. Wywalic go ze znajomych na n-k (jesli masz profil na tym "cudownym" portalu) Po prostu zrobić tak by wygladało jakby nigdy nie istniał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margooo00
ale wicku... przeciez i tak wszystko jest w glowie i w sercu...:O nie chce jeczec tylko pokazuje ze nie jest to wcale proste i mozna tylko czekac a ja juz tyle czasu czekam az mi minie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Z głowy i serca wypada szybciej gdy w poblizu nie ma niczego co wspomaga procesy myślowe kierując je w jednym kierunku... pozatym znajdź sobie jakieś hobby i maksymalnie zapełnij czas żeby nie było ani chwili na rozmyślania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margooo00
a co niby robie eh:o naiwne to troche:D ale dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie da sie kogoz wyrzucic z glowy prawda tak oczywista a jakos malo trafia do ludzi, wiesz co, sprobuj to reaktywowac, dla wlasnego spokoju, nie wiem niestety jak to zrobic ale mysle ze warto by bylo..moze bys w koncu zobaczyla na tyle jasno jego zle strony, ze by Ci samoistnie przeszlo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To niszczy Ciebie. Pomyśl o sobie. Nigdy się nie uwolnisz z tego uczucia. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To niszczy Ciebie. Pomyśl o sobie. Nigdy się nie uwolnisz z tego uczucia. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nielubiaca pseudonimow
Eee tam banały gadaja, mnie sie bardzo podoba to co mowi Wick Zreszta sama jestem w podobnej sytuacji czyli wiem ze moj byly facet ma profil na portalu randkowym wiec jak bym sie postarala to moglabym go zagadac z fikcyjnego konta....tylko po co? po to aby usłyszec cos przykrego, zeby sie jeszcze zdolowac? zeby zaczac za nim tesknic skoro staram sie wywalic go z glowy nie udalo sie i trudno, jestem z innym facetem sytuacja super sie rozwija i po co to niszczyc wplatywaniem sie w jakies chore akcje Jesli chcialby mnie odzyskaz to wiem ze jest na tyle sprytny ze znalazl by mnie wszedzie, nawet jesli zmienilam nr komorki..dla chcacego nic trudnego. Wiec autorko topicu, nie radze Ci szukac odpowiedzi na pytanie gdzie jak łatwo się domyślić sprawa jest bezdyskusyjna. Nie zyjemy w czasach gdzie argument na zasadzie "nie mialem jak sie skontaktowac z Toba" bedzie uwazany za racjonalny... Facet zachował sie jak tchórz, bał się spojzec Ci w oczy i rozstac sie z Toba, wolał uniknac spotkania w 4 oczy Najlatwiej jest przestac sie odzywac i nie odpowiadac na smsy i nie wazne czy ma lat 20 czy 40...sa tacy faceci i oni nigdy sie nie zmienia Wieze w to ze jest fajnym facetem, w koncu dałaś mu czesc swojego zycia i byliscie troche razem ale nawalil na calej lini Jesli jestes w stanie mu wybaczyc to co zrobil a byla by szansa ze moglibyscie do sibie wrocic, odezwij sie do niego ze swojego nr i zobacz jego reakcje... Ta sytuacja predzej czy pozniej Cie wykonczy, a co zrobisz jesli on podczas jednej z Waszych rozmow wywali Ci teksem "mialem taka jedna dziewczyne ale w sumie to byla pomylka, uczepila sie mnie, spotykalem sie z nia z braku laku ale na szczescie juz dala mi spokoj i sie od niej uwolnilem" Zespsujesz sobie humor, po co Ci to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niby sluszne to co mowisz :) ale zauwaz jedna roznicę \"jestem z innym facetem sytuacja super sie rozwija i po co to niszczyc wplatywaniem sie w jakies chore akcje\" mysle ze gdyby autorka miala jakis rokujacy zwiazek to tez by nie myslala o tym palancie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×