dzis straciłam nadzieje...

...nadzieje na miłość niestety. nie chce być kolejna dziewczyna która użala sie nad sobą ale naprawdę nie mam sie komu wyżalić. dziś coś we mnie pękło i przemyślałam cale swoje życie. czuje sie strasznie samotna i zagubiona w tym wszystkim. otóż, jestem atrakcyjna dziewczyna, niczego mi nie brakuje a mimo to nie potrafię związać sie z kimś na dłużej. każdy mój facet mnie zostawił. poprzedni utwierdzał mnie w przekonaniu ze nie jestem niczego warta, a aktualnie tez jestem w beznadziejnej sytuacji. spotykam sie z facetem który ma rodzinę i próbuję zakonczyc ta znajomość. wiem ze to źle. zastanawiam sie co jest ze mną nie tak, ze nie potrafię znaleźć sobie dobrego i kochającego mężczyzny. naprawdę straciłam dziś wiarę w to ze ktoś mnie kiedykolwiek pokocha.