Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

isanka

japonki inblu-kupilam kolejna pare,a jakie japonki wy lubicie

Polecane posty

uwielbiam te klapeczki,ale tylko te z grubsza podeszwa,bo te z cienka nie maja gumowych oslonek miedzy palcami i ja takich nie moge nosic.a w sklepie zrobili przecene i sa te moje butki po 20 zl wiec kupilam kolejna pare :) jedne mialam 3 lata a wygladaja jak nowe.ostatnio kupilam bardzo ladne japonki nie pamietam jakiej firmy,wytrzymaly tydzien i pasek sie urwał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez je lubie,i tez te z grubsza podeszwa :) bardzo ladnie na stopie wygladaja,latwo mozna je wyczyscic,sa trwale no i bardzo wygodne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość japanek.....
co prawda jestem facetem, ale ok..i ja sie wypowiem :) W maju kupilem sobie takie fajne mieciutkie "dżapanki" z Reeboka.. bez przesady mowiac to nosze je niemal przez caly czas gdy nie ma deszczu... ile ja juz w nich zrobilem km ;) nawet do pracy sobie w nich jezdze i pracuje..na budowie ;) [funkcja kierownicza] .. bylem na wczasach..dzien w dzien w nich chodze.. i co? z nimi sie kompletnie nic nie dzieje..teraz wygladaja jak nowe po tylu ich uzytkowaniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj kupiłam sobie brazylijskie japonki Grendene :) dokładnie takie, jak te : http://www.chodak.pl/go/_info/?id=421&partner_id=25252525&code=b965da1e366cf8a6a16fea97420cd885 :) na razie myślę, że są super, zobaczymy, co powiem za jakiś czas ;) Japonek inblu nie lubię, bo wydają mi się trochę tandetne... ale nie wiem, ekspertem nie jestem, mże po prostu trafiałam na jakieś kiepskie, przebrane egzemplarze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też nie lubię
Oleńka_11 tandeta to z pewnością japonki z powyższego linku. przykro mi więc, ale sama zaopatrzyłaś się w coś, co można spotkać tylko na bazarze. Jak można chodzić w japonkach z takimi paskami? wyglądają jak na basen :O uważam, że japonki Inblu są świetne. Sama mam już drugą parę, ale wolę te płaskie na małym koreczku. Mam czarne z czarnymi cekinami. Pierwsze mi sie zepsuły, ale oddałam je na gwarancję i oddali mi nowe :) są bardzo wygodne, ładnie wyglądają i są zawsze modne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja w to lato wreszcie się do japonek przekonałam :) kupiłam sobie takie za niecałe 40 zł w ccc ( brązowe, błyszczące z kokardką) i nie żałuje- wygodne, ładnie się mienią na słońcu a za 40 zł naprawde nic szczególnego się nie spodziewałam:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też nie lubię
haha siorotą to ty chyba jesteś, skroro nie łapiesz się w temacie. my to nie mówimy o zwykłych japonkach na basen :O a swoją drogą-w takich bym nawet na basen nie wyszła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mimi mi
Oleńka, mnie się Twoje japonki podobają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez bardzo japonki lubie,i mam zaufanie tylko do inblu,bo mialam juz kilka par i zadne mnie nie obtarly.wczoraj poszlam na spacerek z nowych japonkach,nie pamietam nazwy firmy,sliczne,na stopie tez super wygladaly.tak jakos dziwnie mi sie szlo i w pewnym momencie pasek miedzy palcami sie urwal.a ja ze spaceru wrocilam w jednym bucie.a japonki inblu mam 3 pary,jedne juz 3 sezon nosze i jak nowe.2 pary z ta grubsza podeszwa,1 z ta ciensza,te typowe co najbardiej sa kupowane.ale nie mialam okazji ich ubrac bo sie boje ze mnie moga obetrzec bo zawsze mialam z gumowa oslonka,a te nie maja jej,od mamy kilka dni temu na imieniny dostalam,takie cale biale a na 1 paku maja złota blaszke z takimi kamyczkami swiecacymi,bardzo ladne,ale chyba od dzis po domu zaczne w nich chodzic bo na miasto boje sie pojsc ze obetra,bo wlasnie na forum sporo osób pisalo ze bez oslonki obcieraja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o,ja nie uwazam ze japonki inblu to tandeta,dlaczego?bo tyle osob je nosi?ale to swiadczy jakie sa dobre! ja tez mam 3 pary,i skusilam sie na takie bez oslonki,moze 1 dzien dziwnie mi sie chodzilo ale nie obcieraja :) i mam identyczne jak ty skąd sie biora nutki :) z ta blaszka złota,naprawde fajne są,a jak się pobrudza to latwo je wyczyscic( balam sie biale kupowac z tego powodu ze beda brudne po kazdym spacerze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja dziewczyna wiem ze te japonki uwielbia,ma kilka par,mowi ze sa swietne. ostatnio 2 pary na zas kupila,smialem sie z niej,ale z powaga powiedziala ze byla promocja i bedzie miala na przyszle lato ,ech kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baa ja to mam z 20 nicków
fajne są,mi sie te na cienkiej podeszwie podobaja,ale kilka dni minelo zanim sie przyzwyczailam bo te paski mnie obcieraly,no ale pomeczylam sie i jest ok.chociaz moja siostra mowi ze w tym nie da sie chodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie gumowe japonki tez mam 1 pare,wlasnie na basen,do ogrodu,czasem po domu,ale nie lubie ich,na miasto raczej nie ubrałabym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kiedys myslalam ze japonki to najbardziej niewygodne buciory na swiecie,ze paski sie napewno wrzynaja w noge, i takie tam.ale kiedys kupilam bo kazdy je mial i ja tez musialam :) i wiecie co,teraz nie ubiore zwyklych klapek,tylko japonki,a inblu sa swietne,i kazdy model mi odpowiada,tylko nie podobaja mi sie takie ,ten uklad paskow bardzo mi nie odpowiada http://www.allegro.pl/item414473415_inblu_super_bezowe_japonki_wyprzedaz_36.html przymierzylam kiedys i stopa nawet za ladnie w tym nie wygladala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupiłam sandałki. Nigdy nie miałam tak słabych butów. Jakość fatalna. Po miesiącu pasek wyrwał się "z mięsem". Farba pokrywająca paski zaczęła się ścierać. Sklep (CCC Manufaktura Łódź) nie uznał reklamacji. Zaniechałam odwoływania się, bo trwałoby to do jesieni. Kupiłam sandały Syreny. Gorąco polecam Syrenę. Świetna forma obuwnicza, dobra skóra, a cena po promocji taka sama jak sandałów Inblu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×