Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość caffeerabesbery

ochota smakowania innych mezczyzn!!!

Polecane posty

Gość caffeerabesbery

jestem w zwiazku, jest moim pierwszym partnerem...kocham go, a mimo wszystko mam ochote sprobowac jak to jest z innym mezczyzna. jestem mloda, w zwiazku od ponad 4 lat...i zaczyna mi brakowac flirtow, adoracji innych mezczyzn... mam 22 lata i troche zaluje, ze tak szybko poznalam tak fajnegi faceta jakiego mam- bo zycia nie sprobowalam.nigdy nie bylam odrzucona, okłamana ,nie dostalam kosza..tylko wszystko jest super-a chcialabym czegos innego. kto tak jeszcze ma????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmuj się, jeszcze możesz być okładmana, odrzucona i dostać kosza... :) A tak serio - jeśli nie jesteś gotowa by być w zwiążku, odejdź. Bez wyrzutów sumienia będziesz mogła spróbować czego tylko zechcesz. Facet jest fajny, ale... ale co? Może jest fajny, ale nie daje Ci tego, czego potrzebujesz. Może Ty nie nadajesz się jeszcze do "poważnego związku". Ale nie zdradzaj. Nie kłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmuj się, jeszcze możesz być okładmana, odrzucona i dostać kosza... :) A tak serio - jeśli nie jesteś gotowa by być w zwiążku, odejdź. Bez wyrzutów sumienia będziesz mogła spróbować czego tylko zechcesz. Facet jest fajny, ale... ale co? Może jest fajny, ale nie daje Ci tego, czego potrzebujesz. Może Ty nie nadajesz się jeszcze do "poważnego związku". Ale nie zdradzaj. Nie kłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caffeerabesbery
tak naprawde to marzy mi się poczuć w sobie potężny murzyński penis naszego sąsiada z mozambiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caffeerabesbery
własnie chyba nie jestem gotowa na taki powazny zwiazek. i zaluje, ze tak wczesnie poznalam tak fantastycznego faceta. ani nie jestem na tyle dojrzala by swiadomie zrezynowac z Nigo. nie wiem sama. zaraz wroci z pracy i juz nie moge doczekac sie kiedy Go zobacze, kocham go-wiem. szkoda, ze tak na chwile nie moge zatrzymac czasu, poszalec, pobawi się...i wrocic do Niego- z pelna satysfakcja i premedytacja oddawac Mu siebie cala przez reszte zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A za rok będziesz beczeć, że dla własnych wymysłów straciłaś zajebistego faceta. Czego chcesz próbować? Bawić się do rana na imprezach? Szaleć z koleżankami pod wpływem alkoholu lub prochów na dyskotekach? Chcesz się z innymi kochać? Chcesz zobaczyć jak to jest? Chcesz poczuć smak porażki? bólu, odrzucenia?? Chcesz żeby jakiś facet Cię przeleciał i zostawił?? żeby Cię bił, żeby nie był taki idealny i fajny?? Widocznie coś jest z Tobą nie tak... Jeśli tak Ci źle to odejdź od swojego faceta... tylko potem nie płacz, że zmarnowałaś to co było dla Ciebie najlepsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caffeerabesbery
nie podszywaj sie Ty murzynski penisie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caffeerabesbery
tak bardzo bym chciala zeby zerżnała mnie grupa nigeryjczyków, chce czuć w sobie trzy penisy naraz. jestem młoda, mam swoje potrzeby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppp23
Jak chcesz szalec , życia probowac-to smialo probuj , ale pozniej nie zaluj nie mozna miec wszystkiego. Moze z dobrobytu ci sie w du.. tzn w glowie poprzewracalo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×