Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gruba-tyczka

która straciła więcej niż 10kg?

Polecane posty

Gość gruba-tyczka

i to na własnej diecie?bez pomocy dietetyka? ja mam do stracenia grybo ponad 20 niestety niestać mnie na dietetyka a muszę schudnąć prosze napiszcie jak wy zaczęliście swoje pierwsze 10kg? bo ja juz niemam siły na te wszystkie diety...tyle razy się starałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lepiej sobie samemu stworzyc swoja dietę. tzn. np. jak jesz mięso to bez ziemniaków tylko z podwójną porcja surówki, noi wogóle na sniadanie zjedz coś nabiałowego, nie jedz słodyczy!!!! ani pieczywa jasnego. hmmmm pij dużo wody niegazowanej ok 2 l do nawet 2,5 l jest naprawde wiele przepisów z których mozesz cos odjąc cos dodać i będzie lightowe:) Ja tez lubię wymyslać sobie dania jak np. spaghetti które uwielbiam, kebab, czy desery jogutrowo-owocowe. to nie ejst trudne o ile sama jestes w domku i gotujesz dla siebie:) Ja nigdy nie mogłam schudnąc jak mamuska moja gotowała ale od kąd mieszkam sama jest OK :) powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys grubaaa
Schudłam z 67 do 50. Najpierw w 2 miesiące schudłam 7 kg, jadłam normalne śniadania (1 grahamka, chuda wędlina, pomidor), obiad to było mięso z warzywami, kolacja różnie jakieś kanapki, parówki. W międzyczasie jadłam owoce. Nie chodziłam głodna, jak zjadłam trochę więcej to nie przerywałam diety, po prostu od następnego dnia jadłam już tak jak powinnam. Później zrobiłam przerwę w diecie. Ok 2 miesiące jadłam dużo więcej no i 2 kg wróciły (myślałam że więcej). Znowu zastosowałam dietę. Tym razem w 2 miesiące zleciało 10 kg bo dołożyłam ćwiczenia. Wcześniej zauważyłam że moja skóra zaczyna obwisać. Jak mówię dołożyłam ćwiczenia, różne balsamy i cudo moim zdaniem - piling kawowy! Gdzieś tam po drodze schudłam jeszcze 2 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys grubaaa
właśnie woda - piłam 2 lub 3 litry dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z 75 kg do 55 kg, kilka lat temu. Gwałtownie i bardzo nieracjonalnie. Szybko nadrobiłam. Po jakimś czasie, tym razem wolniej i z rozsądkiem, schudłam z 75 do 60 i wagę trzymam stałą już ponad rok. Bo co nagle, to po diable:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam stracilam 30kg 2 late temu dyis chzba yacyznam glodowke bo mam jesycye dos stracenie 4kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15 kg - dałam sobie spokój
tylko ze słodyczami. Sport 6 razy w tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od sierpnia do marca tego roku schudłam prawie 35 kg, bez dietetyka Zapisałam się do klubu dla puszystych i tam dziewczyny mi poradziły kilka rzeczy dostosowałam się i schudłam dieta garściowa plus minimum 30 min dziennie ruchu - to była złota recepta dla każdej kobiety stamtąd mogę stwierdzić że działa ze wspomagaczy stosowałam błonnik w kapsułkach, 1 tabletka na 30 min przed głównym posiłkiem(śniadanie obiad kolacja) co godzinę piłam szklankę wody niegazowanej to nie dużo, ale lepiej brzmi szklanka co godzinę niż minimum 1,5 litra wody na dzień niektóre dziewczyny pochudly szybciej niz ja albo więcej, ale były to te które ćwiczyły na skakance i jak potem się dowiedziałam skakanka daje lepsze fekty niż steper czy rower na którym jeździłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja schudłam kiedys 15 kg i nie powrocilo, nie bylo przy tym specjalnej i drogiej diety ani dietetyka, : rano 2 kanapki, z czymkolwiek zwykle z serem zoltym lub jakas wędlinka, potem w poludnie 2 kolejne lub jogurt z białą bułką, obiad po 16 zwykly normalny tylko duzo surówki a przed obiadek okolo 30 minut szklanka wody przegotowanej, potem wieczorem juz nic tylko skakanka [1000 skokow zajmowalo okolo 20 minut sportu] codziennie skakalam od pon do piatku bez weekandow, schudlam chyba w 4 miesiace, rewelacyjnie, systematycznie, pilam bardzo duzo wody, slodycze same mi jakos przez to postanowienie umknęły, nie jadlam ich, teraz waga sie utrzymuje, zycze odchudzającym sie odchudzania z glowa i sportu pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"niektóre dziewczyny pochudly szybciej niz ja albo więcej, ale były to te które ćwiczyły na skakance i jak potem się dowiedziałam skakanka daje lepsze fekty niż steper czy rower na którym jeździłam" -----> to potwierdza moja diete, kolezanka wyzej ma racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gruba-tyczka----> kazdy daje jakies rady, wazne zebys nie przegapila jednego, jedz rano wiecej zebys na noc nie musiala jesc, odchudzanie i niejedzenie pol dnia a na noc suer kolacja tonic nie da, w dzien spalisz fajne sniadanie i obiad a we snie tylko zgromadzisz w boczkach i brzuchu apropo ja staralam sie jesc na malych talerzykach, wtedy optycznie tak duuuzo zjadalam [takmi sie wydawalo]bo talerze byly takie pełne,. a przeciez dieta i odchudzanie jest w naszej psychice, co do blonnika tez polecam, niebralam tabl ani nie pilam ziół w czasie mojego odchudzania, ale wiem ze blonnik mozna brac kilka razy dziennie i dobrze oczyszcza organizm [bo pomaga szybko trawic to co zjemy]. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratuluje, to ile wazycie_ ja y 85 na 55 ale po 2 latach jest 57,5 wiec teray chce schudnac jesycye 4/5 kg zeby sie lepiej czuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie też bez jojo :) i uważam że im więcej człowiek stawia sobie wyrzeczeń tym większe szanse na kompulsy...sama wcześnie probowałam diet cud i w sumie nie dawałam rady więcej niż 3 dni...aż w końcu zrozumiałam że dla osoby z taką nadwaga nie tędy droga...trzeba zmienić nawyki i zacząć się ruszać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialam 75 ---potem 59...i tak na zime zwykle 62 i wiosna znow wracam do 59, i tak w kółko.....ale skakanka jest rewelacyjna, tania i naprawdę pocisz sie jak szcurek a to ważne by sie pocić w ruchu mającym na celu odchudzanie.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ironio do Ciebie
Ironio podaj maila ,mam kilka pytan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika12399
witam ja schudłam 12 kg w 3 miesiace. Jadlam 3 pisiłki dziennie i 2 przekąski. Głodowki wam nic nie pomogą bo nadrobicie 2 razy wiecej i efekt jojo murowany!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruba-tyczka
oj ja też amm dużo do zrzucenia z 93kg na comajmniej 70 na początek mam 174cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×