jestem załamana...

Od zawsze kiedy pomyslałam sobie o ciąży przechodziła mi gesia skórka. jestem bardzo mało wytrzymała na ból wiec nie wyobrażałam sobie porodu... jedyne co wchodziło w gre to cesarka. Chociąż tez martwiłam sie jak bede wygladała po ciąży, ale generalnie to najmniejszy problem... Cos mnie podkusiło i wpisałam w wyszukiwarce poród, po obejrzeniu , mało nie zasłablam, ciężko mi było dojść do siebie. wyglądało to obrzydliwe, mimio ze tym kobietom przyniosło radośc i szczescie. poprostu sobietego nie wyobrażam. o mały włos nie zemdlałam i te filn\my utwierdziły mnie jeszcze bardzij że mimio checi posiadania potomstwa poró-to nie dla mnie... czy ktoś ma może podobnie?? niech ktos mnie podniesie na duchu...

Nie trzeba bylo ogladac :P Pociesze cie, ze na sali porodowej nie zobaczysz ani kropli krwi i bedziesz sie koncentrowala na tym, aby jak najszybciej wypchnac na swiat maluszka. A i znieczulenie mozesz dostac... Tak wiec nie przejmuj sie az tak bardzo, nie ty pierwsza sie boisz. :DPrzezyjesz :D

Moje uczucia przed pierwsza ciaza byly identyczne jak Twoje;)Pierwsza mysl jak zrobilam test ciazowy"o boze ja nie urodze,umre"Jedynie cesarke bralam pod uwage;) Ale brzuch zaczal rosnac i strach przeszedl.A teraz na dniach bede rodzila drugie dziecko;) Naprawde porod to nic strasznego,ale filmow to ja nigdy nie ogladalam i nie obejrze.Wole nie wiedziec co tam sie dzieje miedzy nogami;)

ola jestes bojaca dupa i egoistka, dziecko rto wielkie szczescie

nie rodziłam to nie wiem... ale czy na własne zyczenie mozna prosić o cesarkę?? czy wykonuja ja wtedy kiedy jest jakies zagrożenie życia dziecka??

cesarke na zyczenie robia odplatnie.

Ale przestan na razie o tym myslec;)Jeszcze czas i jeszcze wszystko Ci sie odmieni;)