wściekłość_zwiastun okresu czy ciąży?

jestem jakas poddenerwowana :( jestem 2 dni przed @ i pewnie znowu w tym cyklu sie nie udało...tempka powyzej 37 stopni....ale to za mało jak na"objawy" ciazy :(

Powiem Ci, że ja byłam strasznie wściekła w pierwszych tygodniach ciąży. O wiele bardziej niż przed okresem. Trochę jak stuknięta się zachowywałam, wszystko mnie wyprowadzało z równowagi. Nawet mąż mi powiedział że jakoś dziwnie się zacowuję. Jeszcze wtedy nie wiedziałam ze jestem w ciąży. Potem pokojarzyłam dopiero.

u mnie też były dzikie awantury... ostatnia przedwczoraj... a wczoraj dowiedziałam się, że to ciąża... :)

kurcze....dziwne ...czesto jestem zla przed @, ale wczoraj to juz naprawde zadziwilam samą siebie....bylam normalnie wsciekła....po czym po jednej godzinie - jak reka odjął.... Nie chodzi o to ze wkrecam sobie ciaze, ale zastanawialam sie czy moze ktos tak mial i okazalo sie ze to ciaza.... W poprzedniej ciazy bylam wprost rozanielona przed @ (jakbym uwolnila hormon szczescia) :)