Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bogutka

kłoce sie z chlopakiem,ze glowa mnie boli i chce mi sie wymiotowac,kto tak ma???

Polecane posty

Nie wiem czy pomoże. Liceum... Potem pojde do pracy. A jak juz sie usamodzielnie i życie mi pozwoli to pójde na studia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To juz pewnie nerwica
Do tego widac u Ciebie symptomy bycia ofiarą- chłopak Cie ewidentnie krzywdzi, ale nie możesz z nim zerwać, bo "tak go bardzo kochasz". Lepiej zrób coś z tym, zanim zupełnie Cie zniszczy. Co to za miłość, która wykończa drugą osobę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz mu
o tym,ze tak masz,jak cie kocha to cos z tym zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogutka
czesto sie klocilismy kiedys, ostatnio bylo super miedzy nami,ale on ostatnio przypomnial sobie wszystko zle rzeczy miedzy nami,i zaczal mi je wypominac,mimo ze tyle razy gadalismy o tym,on mi wybaczy,ja mu wybaczylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powodzenia Anula.... ja wlasnie jestem po maturze i ide na studia ale zaoczne i do pracy, moge liczyc na dziadkow i brata jesli chodzi o kase zawsze cos. Ciezko tak jest naprawde. Tyle obowiazkow, ale zawsze lepsze to niz awantury i patrzenie na pijaka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogutka
powiedzial ze nie chce byc ze mna,nie chce miec ze mna dzieci,ja nie chce byc z nim,nie potrafie zakonczyc tego zwiazku,kocham go,a nie powinnam,jak mnie tak rani slowami,powinnam go kopnac w dupe,jak mowi ze nie nadaje sie na zone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki i wzajemnie.. bogutka - bedzie dobrze. wrócę to pogadamy. coś ci opowiem...:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogutka
ok,ciesze,nie wiem czy bede,szukam teraz pracy,moge byc na miescie,ale bede tu zagladac,jak mozesz tez tu zagladaj czasem ok,dziekuje,ze poswiecony czas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzymam kcuki
za Ciebie,sadze ze to zla passa,czasem trwa dlugo czasem krocej,powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogutka
anula17 mowilas ze mi cos opowiesz?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogutka
jestes anula17??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana powiedz mu o tym
ze tak sie czujesz,jak nie zmini swojego zachowania,to na pewno nie jest cieebie wart,wiem ze trudno z kims zerwac,ale moze lepiej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igicz
ja tez tak mam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrobcie sobie przerwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sawer
strasznie to smutne,ale rozstancie sie na pewno dorze wam to zrobi,a na pewno tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yty
Włąśnie, rozstańcie się, to naprawdę nie jest aż takie straszne. A zawsze można sobie znaleźć kogoś mniej skorego do kłótni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja ciocia byla w takim związku jak Ty... anjpierw dobrze, potem częste kłotnie... potem znów ok i na końcu wypominanie, rzucanie haseł typu \"bedziesz złą żoną, nie nadajesz sie na matke\" itp. jednak do ślubu doszło, szczęśliwe małzeństwo przez półtora roku. Urodził sie synek. I znów ciągłe gadanie jaka to ciocia jest beznadziejna itp itd... znęcanie psychiczne, poniżanie, upokarzanie, potem bicie - na końcu rozwód i zrobienie z niej wariatki. Zabrał dziecko a ona długo leczyla sie u psychologa. Może więc warto się zastanowić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak mialam kiedys
byłam z facetem ciogle kłutnie potem godzenie sters znowu klutnie sters nerwy godzenie, mial byc slub ale zostawilam go bo wiem ze po bylo by jeszcze gorzej cigle klutnie sters nerwy czula bym sie upokorzona tym wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogutka
twoja ciocia odzyskala dziecko??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oiugeg
ja tak mam czasami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EmKAaa
mi przydarzylo sie to wczoraj-pierwszy raz w zyciu! zerwalismy jakis czas temu i wczoraj jeszcze mi nawtykal mnostwo przykrosci-tak mnie zawiodl i sprawil, ze plakalam bardzo dlugo-potem wyladowalam sie zupelnie niepotrzebnie na siostrze a jeszcze potem zwymiotowalam i bylo mi slabo, nastepnie tak lkalam, ze nie moglam zlapac oddechu-az sobie pomyslalam, ze ten czlowiek doprowadzil mnie do takiej ruiny-i zupelnie przypadkiem weszlam tutaj i prosze-nie jestem nienormalna!!! dziewczyny-dobrze wiedziec, ze nie jest sie samym-nawet w takich glupstwach! a swoja droga? ciekawe dlaczego organizm tak reaguje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trtr
Może chodzi o wyrównanie ciśnienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez tak mam:(:(:( moj chlopak mnie zle traktuje, ostatnio,mnie tez strasznie glowa bolala,i zygalam jak kot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×