szukam kogoś ciekawego... P

Dobranoc :)

a Dobranoc :)

jednak wszystko wyprasowałam i nagotowałam :P wolę tą robotę od poezji, mniej się napocę :P Dobranoc

hej dupeczko!!!! napisz jak bedziesz miec ochote ne zabawe w kotka i mysze !!!!

Bardziej od głowy bolą mnie już tylko ludzie... dobranoc

Ja tu jestem najciekawszy.

Co noc gdy już nas nuda... Co noc gdy już nas nuda bezbrzeżna ogarnia Gdy czczość jałową w myśli, w sercu pustkę mamy Wypluwa nas na miasto knajpa lub kawiarnia I błądzimy bez celu po zamknięciu bramy A potem: łomotanie czasem półgodzinne Nim wreszcie stróż zaspany obudzić się raczy I myśl: zabłądzić w końcu pod drzwi jakieś inne Co prowadza do \"Lepiej\" lub choćby \"Inaczej\"./JL Dzień dobry ;)

a Dzień dobry :) :*

Poszukiwania jeszcze trwają ? Jeśli oczywiście mogę spytać ? :)

trwają :) ale jak widać nikt nie jest zainteresowany :(

Nie poddawaj się tak szybko, przecież lubienie prawdziwe piechotą nie chodzi, nie trafia się od razu, często trzeba na nie długo czekać. :) Za lubienie poezji ja już Cię lubię, a może polubię Cię za coś jeszcze ? :) Smutek taki mnie chwycił, że zda się, aż skomli, Ani przed kim się żalić, kto wie, kiedy minie, Gdybyż to można było usiąść przy kominie I czytać sobie stare wiersze Syrokomli! I marzyć, jakbyś pocztą wędrował podróżną, O owych lasach, rzekach, tych dworach, tym zdroju, I myśleć, że są wszyscy w przyległym pokoju. Od których ciągle listów wyglądasz na próżno. Cóż znajdę, jeśli wyjdę takiego wieczoru? Tu wszyscy przecież obcy, i każdy gdzieś śpieszy. Ach, żadna mnie muzyka dzisiaj nie pocieszy, Chyba \"Aria z kurantem\" ze \"Strasznego dworu\".

a za co mógł byś mnie jeszcze polubić ? :)

A za co w ogóle się lubi ludzi ? Bo są dobrzy, ciepli, weseli, mili, uczciwi, wierni, lojalni, można na nich polegać, bo są mądrzy, wiedzą to, czego my nie wiemy, umieją to, czego my robić nie umiemy, bo chcą z nami rozmawiać, słuchać nas, bo na ich widok, nie wiedzieć czemu, robi nam się cieplej na duszy, bo potrafią nas pocieszyć, gdy się źle mamy, bo i my umiemy ich pocieszyć, w razie potrzeby. Lubimy tych, którzy okazują nam zainteresowanie, z którymi dobrze się czujemy, no i tych, którzy nas lubią. A jak nasze lubienie zamienia się w coś więcej, to oczekujemy, że będą nas więcej niż lubili. Mógłbym Cię za to wszystko polubić ? :) Lista jest niepełna ;)

przepraszam najmocniej, ale mi internet padł :) myślę,że mógłbyś mnie za to polubić :)

Spróbowałem, ale...;) Może jeszcze za coś, może bardziej osobistego ? \" brązowe oczka i kręcone blond włosy...\" to chyba niecodzienne połączenie i dobry powód do lubienia, ale zapomniałem Ci napisać, że to, co napisałem wcześniej, to też najlepiej, jakby było połączone :)

no połączone jest :) a za co ja Cię mogę polubić ? hmm... może za to, że jesteś :) a coś bardziej osobistego to znaczy? ;>

ależ ciekawa rozmowa . :)

Pisarko, to początek rozmowy. Dobrze, że w ogóle się zaczęła. Wiesz, że teraz ludzie bardzo dużo mówią, ale mniej rozmawiają ?

tak tak :) niestety tak to się już podziało na tym świecie

a czemu nie napisze Pan do tej ciekawej osóbki Miłośniczki Poezji maila ? :) może akurat bardziej byście się polubili?

Miłośniczko, chcesz powiedzieć, że za to wszystko, za co mógłbym Cię lubić, a o czym wcześniej napisałem, mogę i powinienem Cię lubić ? Bo taka właśnie jesteś ? To dam Ci niebieski kwiatuszek. Lubisz dostawać niebieskie kwiatuszki ? Proszę...

Pośpiech...ciągły pęd...wszystko na już... Pisarko, nie tak szybko :)

ale lubiąca takich ciekawych jak WY "Cisza mnie pragnie, a ja Jej. Dorwiemy się w niemym uścisku i zgwałcimy donośnym krzykiem orgazmów. Tak dobrze przecież może być tylko bez słów. Zdania potrafią ranić, więc dzisiaj nie będą nam potrzebne do spokojnego ze sobą snu. Jutro może powiem coś więcej – w oralnej ekstazie ust. Napomknij mi tylko proszę, jakimś bezgłośnym gestem, że jesteś gotowa cierpieć, słuchając mnie znów. "

Śpij Czasami świt nie przychodzi czai się tylko za ostatnią z gwiazd jakby odwagi nie miał wetknąć światła w rozespane oczy twoje łąki dzwonią już dzwoneczkami na pobudkę a krety układają się do snu w królestwach labiryntu skąd i dokąd nie da się trafić śpij jeszcze śpij zadbam o ciszę zadbam o sen spokojny sen ogrzeję ci stopy delikatnym słowem jeszcze popatrzę jak się nie budzisz bo tak ci dobrze twoje włosy także śpią rozdzielam je i na poduszkę kładę każdy z osobna by miały się wygodnie śpij jeszcze oddechów zegar tyka równo monotonnie serce tylko nie śpi w tobie kochać musi dzień i noc bez ustanku tak samo jak moje teraz mówię do palców dłoni słowa o zapachu bzu liliowe wonne aksamitne niczym wierzbowe kotki z wielkanocnej palmy łaszą się tulą się tak delikatnie śpij.

Tak :) a za kwiatuszka ślicznie dziękuje :) wręcz uwielbiam niebieskie kwiatuszki od nieznajomych znajomych :)

Moja muzyka ...wyciągam dłonie do słońca smak wiatru czuję na ustach, zamykam oczy i słyszę jak on mi Ciebie gra... ... zaczynam nucić melodie i z wiatrem maluję we włosach pamiętnik Twoich dotyków by kiedyś poczytać w nim Vanillia

a czemu \'taka nie do lubienia \' ? ;)

to może Ty miłośniku poezji opiszesz mi jakąś ciekawą historię :) ?

Może mógłbym Ci opowiedzieć kilka ciekawych historii. Opowiedzieć, przez kilka wieczorów przy herbacie. Może by wykroiło się z tego kilka opowiadań. Ale to nie jest takie proste :)

pokaz cycki