czy wszyscy zdradzają???

mówię tu teraz o jednorazowych zdradach, tych trwających dłużej nie rozumiem bo skoro uciekam do innego znaczy że jestem z obecnym partnerem nieszczęśliwa więc po co w tym tkwić- odchodzę!!

Odeszlam , do obiektu mojej zdrady. Tylko czy warto było ? Moja życiowa porażka . do potęgi. Dzis siedze sama jak palec w domu. To za świeże emocje. Chce mi się wyć z bólu i tęsknoty. Ale musze to przetrwać . Nie mam złudzeń . Obdarta z uczuć . PRZEGRAŁAM !!! Jak sobie poradzić ?

dobra sami wiecie jak jest lepiej facet pojdzie do łozka z 30 dupami to koledzy mu powiedzą noo stary zajebiscie ze zaliczyłeś tylko aaa dupa zawsze bedzie SZMATĄ KURWĄ czy da ci dupy czy tez ci nie da ... :| a co do zdradyy .. wiekszość zdradza nic nie zdradza. pozatym sama zdradziłam ale nie wsesie seksu tylko sie pocałowałam z innym facetem .. 1

ii tam, zdrada, wążne co robisz i kim jestes dla swojego partnera. Nawet jeśąli zdradzisz a póxniej i tak jest tak samo, dbasz, troszczysz sie ,pieścisz i kochasz to co z tej zdrady? Ważne jest tu i teraz a nie to co było. Kochanie nie oznacza braku wyborów. wybieraj jednak tak, żeby nie ranic, b0 jak juz zranisz to zabunkruj to tak ,zeby sie nic nie wydało. MOże to tchórzostwo albo wyda wam sie obrzydliwe, ale tak jest dobrze. bierzesz tylko i wyłacznie na siebie swoje własne potkniecia. A JESLI KTOŚ JEST WART MIŁOŚCI TO GO KOCHAJ KOBIETO/MĘŻCZYZNO do ostatniego tchu. a z żądzą sobie poradzisz. Miłość wszystko pokona.takie życie. nikt nie jest bez grzechu. a jeżeli jest to predzej czy póxniej nie będzie.Ludzie nie są monogamistami. To nauka potwierdza.

Doleczek to niesamowite co napisalas, zgadzam sie z kazdym slowem :) Pozdrawiam !