dni płodne a przerywany stosunek.

cześć, po pierwsze oczekuję normalnych odpowiedzi gdyż nie mam 15 lat i nie mam stracha, ale lepiej sie upewnić. 1,5 roku zażywałam tabletki a przed tym miałam regularne okresy, czy jeżeli teraz mam przerwę od tabletek a odbyłam stosunek PRZERYWANY w przed ostatnim dniu dni płodnych, to jakie są szanse, że mogę zajść w ciążę? Chciałam jeszcze podkreślić, że wczoraj i przed wczoraj miałam potrzeby intymne jak i przytulania się - co chyba wiąże sie z owulacją.

kurcze no prosze o jakas odpowiedź, bardzo mi zalezy

duże prawdopodobieństwo że jesteś

przerywanym i jakos w ciazy nie jestem :O

co nie znaczy że u każdej on się sprawdza tym bardziej podczas dni płodnych :?

odbywałam takie stosunki swego czasu regularnie i nie byłam

chciałam jeszcze zauwazyć, że 2 tyg dopiero nie biore tabletek, a wszedzie pisze ze koło 3 miechów organizm wraca do normy

ja też odbywałam i to przez 5 lat i od trzech miesięcy jestem szczęśliwą przyszłą mamą ...

jajajajajajaja no ale przez 5 lat jakos nigdy nie bylo problemów co?

no ale po tym czasie jednak przydażyła się wpadka. no i nigdy nie współżyłam podczas dni plodnych

sorki- pisałam wcześniej pod innym nickiem

jestem u kumpeli i piszemy na zmiane na kafe :D więc postanowiłyśmy juz pisać pod jej nickiem

no a jeżeli wziaśc pod uwage ze brałam tabsy? to może to cos zmieniac ?? bo ten stosunek to bardziej tak z zapomneinia sie wyszedł no i partner nie doszedł we mnie

no nie powiem Ci na 100% że jesteś lub nie, napewno tabsy mają coś do rzeczy ale mogę powiedzieć że jest duże prawdopodobieństwo że jednak możesz być

no a jeżeli w momencie odbywania takiego przerywanego stosunku, to był 15 sierpnia a owulacje powinnam miec 13, a 13 i 14 miałam tzw chcice i z tego co tak obserwuję ani wczoraj dzisiaj ani przed wczoraj nie miałam już śluzu tylko normalna wilgotnośc pochwy ? szukam bo kurcze kij z tym ze bym zaszła każdy może wpaść ale centralnie bym rodziła w mature :/

zrób ten test z krwi najlepiej albo czekaj na okres. Naraie trudno raczej cos prorokować

huh, no nic, najgorsze to jest to czekanie do okresu.

a mam jeszcze pytanie bo na forum jakims wyczytałam ze dziewczyna sie wypowiada ze jej ginekolog kiedy mu powiedziała ze wzieła tabletke po powiedział ze nie musiała biegać po recepte tylko ze ginekolog jej powiedział ze wystarczy wziść 2 tabletki do 72 h antykoncepcyjnych i po 24 h znów dwie i juz później normalnie słyszałyście o tym?