CZY JEŻELI DZIEWCZYNY NA MACIERZYŃSKIM PISZĄ ŻE

starają się o dzidziusia to znaczy że sie codziennie pieprzą bez gumy?

szczerze mowiac dla mnie takie oznajmianie "zaczynamy starania" jest smieszne. Po co informowac ludzi, ze zaczynamy sie pieprzyc bez zabezpieczenia?

To znaczy, że próbują jednego ukraść z oddziału położniczego.

tez tak mysle a potem jest stos topików o tym jak mi przebiega ciąża:o i przed chwilą na głównej str kafe mi sie wyświetlił taki topik że są starania :o

to znaczy ze świadomie chcą mieć dziecko, są już gotowi być rodzicami

ale w pewnym sensie codziennie wkładają se fiuta nawalonego spermą w cipe

Niestety ale wiekszosc kobiet, ktore sa w ciazy lub matkami glupieja i nie nadaja sie juz na kolezanke/przyjaciolke bezdzietnej. Wystarczy wejsc na dzial macierzyntwo- ich zycie kreci sie tylko wokol dziecka, fasolek, owulacji itp.:O

albo wklejają foty dziecka pod stopke a jak to dziecko nie chce być widziane przez świat?:O

Stanotte ma rację z tym , że niektóre. gadają tylko o dzieciach.Myślę, że one nie głupieją , tylko dziecko staje się ich ogromną pasją, na tyle silną , że chcą gadać o tym z innymi matkami. Moja koleżanka w wieku 21 lat ma dziecko.Uważam , że to trochę za wcześnie, ale to nie moja sprawa.Dziewczyna nie mieszka w Polsce więc gadałyśmy przez gg. Głownym tematem było oczywiście jej dziecko...