Faceci to jednak świnie

Od rana mi facet mówi, że nie pojedzie w takie jedno miejsce sam beze mnie. Ze tylko z ukochaną, czyli ze mną. Ja jechac nie mogłam. Mówil ze miałby większy zal gdyby pojechał beze mnie, niż jakby nie pojechał w ogole. I co? i za kilka godzin, sprawa się odwraca o 180 stopni. Pojechał sobie zostawiając mi tylko krótką wiadomość na gg, którą odczytałama godzine później. Ech.

że nocami uprawiasz zoofilię ze świnią

nie buduj na tym co mówi niczego bo dziś mówi, że kocha i tylko ty a jutro znika a potem dowiadujesz sie , że wtedy kiedy niby kochal ciebie, kochal też kilka innych liczą sie tylko czyny, slowa to tylko slowa i nie kosztują nic patrz jak postepuje i tylko tym sie kieruj, nigdy tym co mówi !!!!

nigdy nie wierz tez kolezankom, dziecku, nauczycielom i rodzicom. W zyciu mozesz zaufac jedynie swojej fobii spolecznej

chrum chrum

ale odkrylas .... moj i tak byl wieksza swinia:):P

Przestańcie wreszcie obrażać świnie. To są bardzo mądre zwierzęta i nie zasługują na takie porównywania!

ak sie dzieje, jak sie sobie zakazuje glupio normalnych rzeczy :O

a jakie czyny pokazują, że kocha?

torquise, co masz na mysli?

to mam na mysli, ze co ci kurde przeszkadza, ze gdzies tam sobie pojechal???

w jakie miejsce pojechal? do wesolego miasteczka? jaka wiadomosc zostawil? jak mu odmowilas? moze w rzeczywistosci to Ty wyszlas na swinie i probujesz odbic sobie na forum? :P :D

nie przeszkadza mi to, że sobie pojechał przeszkadza mi to, że mówi jedno a robi drugie.

no bo pewnie fochami strzelalas jak mowil ze pojedzie, to masz co chcialas :P