Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nierozumiem siebie0000

nie rozumiem siebie.....nie wiem jak zyc

Polecane posty

Gość nierozumiem siebie0000

moje zycie jest dziwne. najpierw mialam bulimie. bylo mi z tym dobrze. pozniej nieradzilam juz sobie i udalo mi sie z tego wyjsc. ale od tego czasu czulam jakis niedosyt.... pozniej wpadlam w alkohol. uwielbialam rozpijac sie ze znajomymi, lapac rozne filmy. wiedzialam ze to zle i wciaga ale mialam to gdzies. nastepnie narkotyki. bylo dobrze pozniej gorzej... ale ja uwielbialam miec jakis nalog. inaczej zycie wydawalo mi sie puste. takie bezproblemowe i pieknie... boje sie wlasnie tego. uwielbiam to... jak cos mi zajmuje zycie nawet jesli jest zle. mialam tez okresy, ze bylam zdrowa. glodowki oczyszczajace, sporty. relax. czulam sie dobrze. bylam sama, bez partnera. z dnia na dzien widzialam jak zmienia sie moje zdrowie i cialo, na lepsze. cieszylam sie. na przemian alkohol, zdrowy styl zycia, narkotyki, czasem powracala bulimia. teraz najgorsze-partnerzy. zdobywalam i po ciezkiej walce (moze suka ze mnie, ale podrywalam tych samych kolesi ktorych rzucalam bo wydawqalo mi sie ze rzucenie ich to byl blad, podswiadomie chyba chcialam ulozyc sobie z nimi zycie... albo ich zdobyc.) i po ciezkiej walce ich rzucalam, czesto nastepnego dnia. ranilam jak pierdolnieta. ale gdy walczylam o nich, czulam ze cos znowu zapelnia moje zycie. bo takie bezproblemowe to jest dla mnie straszne...jestem taka glupia. co ja mam zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiem siebie0000
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdaz
Dlaczego lubisz się pakować w kłopoty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiem siebie0000
bo zycie wydaje mi sie ciekawsze:( gubi mnie to......... co ja mam zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychologa ci trza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiem siebie0000
ciagle czuje taki cholerny niedosyt i nie potrafie ulozyc sobei zycia........... wydaje mi sie to denne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulińska anna
ja uciekalam w pracę, wiele osob w cos ucieka... uciekam🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdaz
Nie jestes glupia.Wytlumaczenie z ciekawszym zyciem jest zrozumiałe:) tylko ze szukaj mniej emocjonujacych sytuacji, wiem, ze to trudne, ale po to masz rozum, aby sie w kłopoty nie pakować. Nie chodzi o całkowite zrezygnowanie z towarzyskiego życia , chodzi bardziej abyś sie zstanowiła co zrobić, żeby ograniczyć takie wydarzenia. Np zerwanie z kilkoma osobami, kore Cie sciagaja na dno. Czasem odmowienie uczestnictwa w" podejrzanej" imprezie. Masz taka osobowość, ze to w Tobie zostanie, ale praca nad sobą spowoduje, że zlagodzisz ewentualne skutki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....00000........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×