Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mammmmmmmmm

pokój.

Polecane posty

Gość mammmmmmmmm

mam pokój bordowo-jasnozielono-żółty, wszystkie barwy są intensywne. meble mam szare. ogólnie w pokoju jest strasznie napstrzone wszystkimi barwami i chciałabym trochę zmian wprowadzić. mebli i koloru ścian w najbliższym czasie zmienić na pewno się nie da, jednak mam nadzieję, ze małymi dodatkami da nieco odmienić wnętrzę. za chwilę dołączę zdjęcia i czy mógłby mi ktoś poradzić co powinnam zmienić żeby pokój wyglądał lepiej? uwielbiam styl indyjski, ale obawiam się że samymi dodatkami nie wiele zdziałam w tym kierunku. co zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O mamo, a skąd Ty wytzrasnęlaś tyle różnych kolorów do jednego pokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammmmmmmmm
sama nie wiem jak ja wpadłam na ten pomysł. ;) ale właściwie podoba mi się to. dodawałam już kiedyś tu zdjęcia pokoju, może widziałaś/eś. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie - okropnie pstro po pierwsze dywan - jednokolorowa wykładzina, najlepiej jakaś jasna - beże, szarości po drugie masa bibelotów na wierzchu - można, wzorem wiemy kogo ;) , powkładać to w koszyki czy pudełka (jednokolorowe!) i wtedy na pólki - nie widać 20 kolorów gratów, tylko jeden kolor koszyka pościągac dziecięce naklejki z drzwi i innych miejsc (jeśli są) uporządkować książki, powyrzucać stare gazety poodgracać kąty - nic tak nie zagraca optycznie pomieszczenia, jak graty poutykane po kątach, na podłodze, na regałach - wbrew pozorom, od razu je widać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieźle poszalalaś z kolorami, nie ma co ;) Zdecyduj jaki kolor Ci najbardziej odpowiada i kup dodatki w tym kolorze, tak żeby przeważal, tylko nie napsrzyj jeszcze bardziej ;) Może jakieś nowe zaslonki, doniczki, jakieś flakoniki, tego typu pierdoly tylko już w jednym kolorze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na co chcesz
1- poscigaj te glupie naklejki z drzwi 2-pochowaj tyle rzeczy ile sie da 3- postaw na jakis kolor ktory pasowalby do twoich mebli- np.biel albo moze lazurowy/turkusowy i kup dodatki w takim kolorze pzrede wszystki polecalabym jakas narzute na lozko i zaslony to bardzo duzo by odmienilko i jakies figurki ze szkla i moze jakies male lusterko postwisz na szafce 4-no jkabys mogla wymienic dywan to byloby super.... ale tak naparwde to nic nie da wiekszego efektu jak pzremalowanie tego pokoju....bo szczerze wyglada nieswiezo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na co chcesz
oj sorry,ten lazurowy czy turkus nie moze byc pzrez ta zeilon a sciane.... co powiesz na taka zgnila zielen?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thrfhjytjtygj
najlepiej byloby po 1 pomalowac sciany na jeden kolor, to wcale nie jest az tak duzo roboty a przy okazji wyniszenia rzeczy posprzatasz, powyrzucasz niepotrzebn e rzeczy po 2 jak juz ktos pisal rzeczy z polek powkladac z jednokolorowe pudelka, sa takie do skladania kartonowe, bardzo fajna rzecz ale ciezko znalezc w jednym kolorze :) po 3 posciagac naklejki, to juz ktos pisal po 4 moze zamiast firamki/zaslon (nie wiem co tam masz) rolete? to odmieni troche pokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona ma nie tyle dużo pierdól co najnormalniej w świecie jakiś balagan (a przynajmniej tak to wygląda). Fakt faktem, zerwij naklejki, pochowaj co się da, poukladaj ladnie książki, wywal te dziwne rzeczy z góry regalu, postaw na dodatki jednokolorowe i jakieś takie sensowne typu ozdobne flakoniki, czy coś a nie jakiś globus, który napewno nie jest Ci potrzebny do niczego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thrfhjytjtygj
a moze wywal meble? ;) mowie serio, ja kiedys nie chcialam miec starej mebloscianki ale rodzicow nie bylo stac na nowe meble wiec porozkrecalam te co mialam i zstawilam tylko regal, szafe i szafke i biurko a reszta w takich fanych pudelkach. zrobilam duzy porzadek i malo mialam rzeczy a co niepotrzebne to do piwnicy albo na smietnik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A można wiedzieć czemu malowanie nie wchodzi w grę? Bo jednak to jest najsensowniejsze rozwiązanie dla tego Twojego szaleństwa kolorystycznego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×