POMOCY!cała moja uwage zakloca moj chlopak

odkad sie klocimy,to nie spie dobrze,nie mysle o niczym innym tylko o nas, wrocilam z anglii,szukam pracy,ale jak sie z nim kloce to gdzies mam prace i wszystkie inne sprawy,jestem wtedy wkurzona,wszystko mnie denerwuje,czy ja jestem chora,cos ze mna nie tak,za bardzo przezywam?? nie potrafie sie skupic na niczym innym.Pomozcie mi,moze macie podobnie,nie wiem co mam z tym zrobic:(

dlaczego się kłócicie??

bo odkąd wypełnił me wnętrze nasieniem nie dotyka mnie w ogóle gdyż jak twierdzi jestem wypełniona świętą krwią chrystusową

klocimy sie o jakies glupoty,pozniej nie pamietamy o co. ja kiedys mialam do niego caly czas pretensje,ale przestalam sie go czepiac,a teraz on sie czepia

ja tez tak mam czasem,jakas sprawa tak mi nie daje normalnie funkcjonowac,ze sie tak denerwuje

tylko sie do tego nie przyznaje,ludzie sa slabi

Ja tez tak mialam, ze klocilam sie z chlopakiem o glupoty. Pozniej wyjasnilismy sobie wszystko - ja powiedzialam co mi lezy na serduszku, a On co Jemu i od tego momentu ani razu sie nie poklocilismy i wszytsko jest tak, jak powinno byc :) Wiec moze taka rozmowa Wam pomoze :)

hey... ja mialam podbne akcje gy ja sie przejmowalam wszystkim , a on miala to gdzies, i latal z kolegami , nic sie nie przejmowal za bardzo ... Moze wlasnie tak powinnas zrobic zabic go jego wlasna bronia.Szukaj pracy dalej , postarj sie zrobic dobra mine do zlej gry, pikaz mu , ze potrafisz, ciagle sie usmiechaj , nie badz smtna, bo on choc Ci tego nie mowi to napewno wszytko widzi, i to go meczy wlasnie . Znajdz sposob, ze gdy sie klucicie to postraj sie nie denerwowac dojdz do tego statycznie z usmiechem, to zacznie go denerwowac , ale potem mozed zmienknie , na spokojnie powiedz to co chcesz, a jak nie dopusci Cie do glosu to powiedz a no dobrze to ja wychodze, a jak pomyslisz nad soba to sie odezwij do mnie ,pa:) i wiem, ze to boli, ale probuj wszsystkiego skoero chcesz to ratowac, jak widzisz ze tak nie pomaga nie dociera to inaczej czynami nie slowami.Idz z kolezankamina spacer, na sok lub piwo, wyjdz do kolezanki, tak zeby Ciebie nie bylo czesciejw domu :P hehe moze zatesknii znajdz ta prace :) kredz sie wokol ludzi. Moze Twoj mezczyzna sie obudzi , ze cosmu ucieka i zacznie to lapac.

Violus bede sie starac robic,jak mi napisalas,powiedz mi jak bylo z Toba,wyjasnilo sie wszystko miedzy wami??

uile masz lat? a moze raczej ile zwiazkow za soba? ja kiedys tez umieralam przy takim czyms, ale nabralam doswiadczenia i teraz nie rpzejmuje sie takimi pierdolami jak klotnie z facetem. nie warto. poza tym to tylko klotnie. zresta oboje nauczylismy sie je olewac i nie robic z tego nie wiadomo czego, bo wiadomo, ze klocic sie bedziemy zawsze i wszedzie bo jestesmy wybuchowi, a mimo twego i tak sie kochamy i zawszeebdziemy razem.