juz nie wiem co zrobic z moimi zniszczonymi wlosami...

rozjasniam wlosy juz od dobrych paru lat ale dbam o nie. codziennie od 1,5 mies biore vitapil plus wcieram we wlosy odzywke wax. i dalej sie one lamia i niszcza:O nie uzywam od dluzszego czasu prostownicy. chce zapuscic wlosy ale nie wiem czy mi sie to uda bo nie dosc ze sie lamia to jeszcze wolno rosna

no pomozcie mi!!!

Ehhhh no i co z tego,że dbasz o włosy od 1,5 m-ca kiedy niszczyły się latami. Jedyna rada : 1) Zetnij włosy o kilka centymetrów 2) Spróbuj nie rozjaśniać ich tak drastycznie np. używaj płynu do rozjaśniania np z pallete sa dostępne z sklepie. Rozjaśniej tylko odrosty. 3) Kuracja Waxem jest kuracja która wymaga czasu efekty mozna zauważyć minimum po pól roku 4)Staraj się wcierac w końcówki włosów nafte kosmetyczną 5) Nie używaj suszarek i prostownic to dodatkowo osłabia włosy które i tak sa już osłabione farbowaniem 6) Używaj szamponów i preparatów przeznaczonych do włosów rozjasnianych

dziekuje:)

Nie ma za co:) Po prostu uzbrój się w cierpliwość zapuszczenie włosów tym bardziej rozjaśnianych jest bardzo trudne. Ich pielęgnacja jeszcze trudniejsza. Jeżeli możesz sobie pozwolić na wydanie trochę pieniędzy to oprócz tego wybierz sie czasami do fryzjera który zrobi ci "odnowę biologiczną" twoich włosów. Z tym że jeżeli twierdzisz, że są one połamane to fryzjer będzie musiał je ściąc bo takiej odnowy nie robi się na połamanych i popsutych włosach:) Pozdrawiam i życze wytrwałości:)