Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość turkusowy tulipan

PRYSZCZE!!!!!!!!!!!! 22 LATA..... I NADAL PRYSZCZE!!!!!! ZAŁAMANA

Polecane posty

Gość turkusowy tulipan

I nie moge sie ich pozbyć!!!!:( chyba musze w koncu pojsc z tym do lekarza...:( zadne kremy, maści i leki bez recepty nie pomagaja:((((( przez to z domu nie wychodze bo co chwila mi cos wyskakuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość --Nela--
to możemy sobie porozmawiać, ja Cię pociesze mam skończone 24 lata a pryszcze jak u 17latki... a próbowałam już prawie wszystkiego..prawie bo dziś kupiłam ten zachwalany wszędzie Brevoxyl zobaczymy.. robiłas sobie jakies badania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turkusowy tulipan
nie nie robiłam zadnych badań jeszcze.... myslalam ze przejdzie... ale nic... czasem jest lepioej czasem gorzej... podejrzewam ze moze miec to zwiazek z hormonami...:( a co do brewoxylu.... uzywam... pomogl mi na zaskorniki i krostki... ale na pryszcze nie pomaga:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turkusowy tulipan
no i są jeszcze te blizny... prawie po kazdym pryszczu sostaja mi plamki... zaczelam uzywac krem z masy perłowej no scar... działa tylko baaaardzo powoli... juz prawie 2 miesiące stoasuje.. blizny są bledsze... no ale na valkowite efekty musze jeszcze poczekac:( sama nie wiem co robic... gdzie isc... dermatolog? ginekolog? nie wiem:( a jak jakies antybiotyki albo hormony tylko pogorszą sprawę???? w sumie wydaje mis ie ze mi sie tak pogorszylo po tym jak stosowała diane wlasnie na pryszcze... zamiast pomoc to tylko pogorszyla sprawe..:( bo pewnie zahwiala moja rownowage hormonalna czy cos.... eh... ale mowie ze wydaje mi sie bo juz nie pamietam jak bylo przed stosowaniem... a stosowalam ponad rok temu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj bardzo dobrze znam ten problem, sama mam 22 lata i tradzik dostalam w czerwcu, wysypalo mnie nagle w ciagu 1 tygodnia. wczesniej nie mialam problemow z tradzikiem i mialam ladna gladka skore... mam takie gule na czole i policzkach oraz na brodzie syf przy syfku;/ lecze sie metronidazolem w kremie i clindacne, czasem masc cynkowa a na noc masc ichtiolowa. na efekty bede musiala chyba poczekac bo tradzik bardzo dlugo sie leczy, jak nie pomoga zadne specyfiki z apteki, pojde do ginekologa po tabletki anty i mam nadz ze wszystko wroci do normy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do turkusowy tulipan: jak kiedys stosowalas diane 35 i bylo gorzej to widocznie nie masz pryszczy na podlozu hormonalnym (ja podejrzewam ze u mnie jest przeciwnie). moze wzmocnij organizm najpierw, kup sobie cos na wzmocnienie (typu citrosept czy cos podobnego) a moze masz bakterie i to ona jest glownym winowajca Twojego tradziku. jaki masz tradzik? jak Ci sie objawia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość --Nela--
ja tez brałam diane na pryszcze coś tam pomogło, ale nie na tyle, zeby truc sie tym dalej wiec zaprzestałam.... po czym wysypało mnie jeszcze bardziej:o kurde mam nadzieje, ze mnie pomoże brevaxyl:o ... ja robiłam badania mam podwyższony troszkę testosteron wiec wszystko by sie zgadząło musze wiec sie leczyć w tym kierunku.. masakra;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozstepy
a pierwsze pryszcze to byly takie zwykle czy odrazu na polikach itp ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość --Nela--
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3589249 tu cos można poczytać, ale jakoś wierzyć mi się nie chce. mnie się objawia bardzo prosto.. dzien wczesniej czuje ze coś mi sie robi pod skóra na drugi dzień robi sie czerwony pozniej wychodzi biała ropa.ja to wyciskam, wyciskam ,wyciskam ,smaruje wyciskam:o i po tyogdniu się goi a obok powstaje 10 nowych:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** * *** ** *** *** *** ***
ja mam 28 i nadal mnie czasem obsypuje...przyzwyczaiłam się, wada wrodzona. z rzeczy które u mnie poprawiają sytuację (poprawiają sytuację bo do wyleczenia jeszcze trochę brakuje ale jest dużo lepiej): - maść cynkowa recepturowa na krosty- recepta od dermatologa - gabinet kosmetyczno-dermatologiczny i dobór oczyszczania cery - nawilżanie, nawilżanie, nawilżanie...wszystkie leki przesuszają cerę, cera broni się produkcją łoju, produkuje go coraz więcej, to prowadzi do łojotoku to do kolejnych pryszczy i kolejnego leczenia i błędne kolo się zamyka. nawilżać więc lekkimi kremami, a jak bardzo nie chcemy obciążać cery kremem to wodą termalną. - totalne odstawienie korektorów, pudrów i podkładów - zmiana diety czyli wyrzucenie z niej wszelakiej chemii, polepszaczy smaku itd. trzeba ograniczyć półprodukty, słodycze, czipsy, ketchup itp przy moim trądziku który jest spowodowany nadmiernym rogowaceniem wadą mechanizmu oczyszczania się skóry ze zrogowaciałago naskórka pomagają kremy z kwasami (glyco a) i regularne peelingi. przy okazji mam pytanie. czy któraś z was słyszała o kremie pilarix? to krem z mocznikiem i zastanawiam się czy można go stosować na twarz i czy komuś pomógł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turkusowy tulipan
u mnie objawia sie tak ze wyskakują pryszcze tak pojedynczo troche... tzn.. czasem wyskoczy jeden-dwa, czasem wiecej.... czasem są ropne, czasem twarde i czerwone i bolące:( tak pomyślałam ze to hormony, bo zazwyczaj jest tak, że wyskakują jak ma mi się okres zacząć, potem w czasie i zaraz po... czasem przez caly cykl cos wyskakuje... różnie... no i te blizny:( jednen zejdzie to wyskakuje drugi a po starym zostaje blizna:( no i nie wyobrazam sobie odstawienia podkładu i korektora.... bez tego nie wychodze z domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** * *** ** *** *** *** ***
radze ci sobie wyobrazić odstawienie...też sobie nie wyobrażałam...sama ta decyzja poprawiła stan cery o około 70%. zanim się przygotujesz się na to psychicznie to proponuję zainteresować się kosmetykami mineralnymi. słyszałam że się sprawdzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiszący tygrys
polecam sulphur !! lek homeopatyczny, wiem, że większość z Was w to nie wierzy, że homeopatia może pomóc! ale mi właśnie ona pomogła!! i jestem jej za to wdzięczna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjsjsjskajskajsk
Zrób wymaz z krosty.. moze to gronkowiec skórny, tez to miałam, po wymazie antybiogram, zgodne do tego antybiotyki i po problemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turkusowy tulipan
a ten sulphur to w aptece mozna dostac?? tak sie nazywa lek czy co???bo wpisalam w gogole i same bzdury mi wyskoczyly:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość --Nela--
gdzie taki wymaz mogę zrobić i jak to wygląda? tzn jak pobieraja tą ropę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiszący tygrys
popros w aptece ablo w sklepie zielarskim drażetki na trądzik sulphur, albo zawierające min taki składnik:) to są maleńkie drażetki które daje sie pod język i ssie sie co godzinę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turkusowy tulipan
co godzinę??? :P codziennie??? przez jaki okres czasu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiszący tygrys
co godzinę:) ja brałam przez 6 dni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość --Nela--
i naprawde pomaga? ile one kosztują???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiszący tygrys
ja kupuje w Uk kosztuje 5 funtów, ale w Polsce tez jest bo parę lat temu go kupowałam, nie mam pojęcia ile teraz moze kosztować...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość --Nela--
az taka dobra z ang to ja nie jestem;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasanka9008
moja rada jest taka: witaminki pp,b, a+e i cynk. pozatym na noc coś w stylu benzacne i lipo krem regenerujący dardia. mi pomogło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piknik pod gwiazda
a ja proponuje naturalny olej jajoba do smarowania cery, tylko musi byc w 100 % naturalny,,jest on do cery tradzikowej i do suchej,,a sucha z tradzikiem tez moze byc,,ja taka mam,,jest ona juz przesuszona od tych wszystkich specyfikow na prychole wredne ,, mowie wam od kiedy zaczelam stosowac stan mojej cery sie znacznie poprawil,,juz po paru dniach pryszcze zaczely przysychac a i blizny sa mniej widoczne!!goraco polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marks
polecam benzacne na noc 10% zel a przed przemyc acnosanem bardzo ladnie wyzysza i bez recepty, w ostatecznosci davercin ktory jest teoretycznie na recepte ale czasem farmaceuta sprzeda ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dolly21_
Wlasnie, podstawa to witaminy PP i B6, ale ja wole brac suplementy typu Visaxinum, ktore zawieraja oprocz tych standardowych witamin na walke z tradzikiem tez cynk, ziola i laktoferyne, bialko, ktore ma wlasciwosci bakteriobojcze, czyli wszystko, czego potrzebuje nasz organizm do uzupelnienia niedoborow, ktore odpowiadaja za wychodzenie krostek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×