moze wy sie orientujecie???

mam pytanko odnosnie becikowego i takich tam. Wiem ze do zasilku rodzinnego wypelnia sie wniosek do mopsu, tak zaznacza dodatek z tytulu urodzenia dziecka. Czy to jest wlasnie to becikowe??? A gdzie sie mozna starac o dodatkowy 1000 dla tych co dochody nie przekraczaja 504zl na osobe?? Chodzi mi o te jakby drugie becikowe co juz nie kazdemu sie nalezy. Plisss odpowiedzcie, bo nie mam pojecia jak to zalatwic, a wiem ze czas mam ograniczony

a ciezko tak podejsc do mopsu i zapytac? Tam cie skierują w odpowiednie miejsce najprawdopodobniej do nich samych lub do gminy. Najczesciej wszystko zalatwia sie w mopsie czyli w dziale swiadczen rodzinnych tam wypelniasz wnioski i skladasz.

cholera co robic ..... a dopiero stawalam w twojej obronie jak cie gnoili ze rozbilas malzenstwo.Wyzalasz sie na kafe szukasz pomocy a masz pretensje do autorki ze pyta.Jestes egoistka:-o

wiem ze tam mi powiedza, bylam juz po wniosek ale myslalam ze w nim jest taka rubryka do wypelnienia, ale jest tylko o becikowe. A bede tam szla w czwartek dopiero, wiec puki co chcialam wiedziec. To wypelnia sie jakis inny wniosek o to?? bo jak pisalam to w tym niema czegos takiego, z gory dzieki za odpowiedzi

bla bla bla a o co ja mam do niej pretensje? Czytasz to co ja napisalam ? Chodzilo mi o to ze w mopsie sie dowie najlepiej dlatego ze w roznych miastach rozne sa ustalenia. U mnie np wszystko zalatwia sie w jednym pokoju a moja siostra miasto dajel musi latac od mopsu po gmine i z powrotem. Nie czepiam sie jej. A jesli tak zabrzmialo to przepraszam ale nie mam dzis nastroju do ladnego budowania zdan.

wiec to jest tak: naleza ci 2 razy po tysiac zl, ja akurat skladam oby dwa wnioski w urzedzie miasta, nie w mops, i w urzedzie na miejscu pani mi wszystko powiedziala, co sie wypisuje i jakie papiery trzeba miec :)

koreczek wypelniasz drugi wniosek z oswiadczeniem o dochodach za 2007 rok - nie wiem gdzie u ciebie sie to zalatwia bo tak jak pisalam w roznych miastach sa do tego powolane rozne instytucje.

bla bla bla i jeszcze jedno kochana ja nie rozbilam żadnego związku czy formalnego czy tez nie. Oni juz nie byli ze sobą znacznie wczesniej niz ja sie pojawilam tak wiec chyba nie doczytalas tego o czym pisalam.