zony swoich mezow

heh mnie bardzo ciesza male rzeczy i lubie innym sprawiac male przyjemnosci ogolnie to ze mnie jest zupelnie prosta dziewczyna:) mysle ze sie dobralismy bo on zawsze chcial miec zone ktora bedzie dla niego oparciem i da mu dom do ktorego bedzie chcial wrocic a ja zawsze szukalam mezczyzny sielnego i zdecydowanego ktory sie mna bedzie opiekowal tylko to dziecko jest pewna rozbieznoscia miedzy nami ale wierze ze Sa dwie strony medalu ma racje i ze powinnam jeszcze poczekac a pozniej oboje z mezem bedziemy mega szczesliwi ze mamy malucha:)

a czy Ciebie tez z tego powodu spotykaja rozne nieprzyjemnosci?

zono macieja wszystkie zwiazki miedzy ludzmi sa interesowne rzeczywiscie widac to dobitnie kiedy ktos ma pieniadze mysle, ze te twoje kolezanki w ogole dowartosciowuje to, ze maja kontakt z kims kto zyje poza ich mozliwosciami nie powinny cie tak traktowac ciesz sie, ze masz meza, z ktorym masz szczera relacje, bo to jest juz duzo

zmanierowany smirnoff dziekuje Ci bardzo za te slowa:) musze sie tez pochwalic jesli moge:D wlasnie dostalam maila z odpowiedzia na moje cv i jutro mam rozmowe o prace:D to tylko pol etatu i praca przy tlumaczeniu umow ale mi to wystarczy bo musze miec jeszcze czas na dom;) smirnoff Twoje slowa wiele dla mnie znacza dziekuje raz jeszcze:) a co do kolezanek to nie wiem czy one czuja sie lepiej majac znajoma jak ja bo ja tez wcale lepsza od nich nie jestem poprostu nie chce czuc sie gorsza

Niestety tak............. Wiem, ze duzo osob tu powie, ze to niby nie sa problemy :( ale ja podobnie jak ty, nie chce, zeby ktos ocenial mnie po tym, czy pracuje zawodowo, lub czy mam juz gromadke dzieci :(

rzeczywiscie jestes prosta w dobrym sensie zycze ci naprawde szczerze zeby zycie ci oszczedzilo rozczarowan tak naprawde nikt takich ludzi najczesciej nie docenia

tu nie można odpowiedzieć czy twoje dawne znajme powinny cię tak traktować. uważam, że nie. ale to one mają problem . twoim jest, to ,że chcesz żyć jak żyjesz jest ci ztym dobrze ale chcesz ich akceptacji. obawiam się że jej nie dostaniesz , czyba że one dochrapią się kasy na twojąmiare, wtedy punkt widzenia zmieni się . na podobny do Twojego z tym że niekoniecznie. bo tak jak pisałąm praca w domu to też praca. jednym kobietą to wystarcza a inne wolą jeszcze pracować zwodowo poza domem. nidgy nie mamy pełnej akceptacji - wszystkich, to jest niemożliwe.

musze sie tez pochwalic jesli moge wlasnie dostalam maila z odpowiedzia na moje cv i jutro mam rozmowe o prace to tylko pol etatu i praca przy tlumaczeniu umow ale mi to wystarczy bo musze miec jeszcze czas na dom gratuluje! te studia ktore chcesz zaczac to tez super rzecz mysle, ze naprawde te studia i praca po nich przyniosa ci wiele radosci :)

zona macieja- nie jesteś gorsza. one też nie są gorsze. ale one tak się czują dlatego nie tolerują twojej recepty na życie. ale to twoja recepta, :D nie możesz siebie obwiniać bo to twoja decyzja i twoj wybor. jedyne co możesz zrobić to coś zmienić lub zaakceptować brak akceptacji

zona macieja to naprawde bezpretensjonalna, fajna dziewczyna nie wiem jakim cudem uchowala sie do 28 roku zycia i zupelnie sladu zgorzknienia trzymam za ciebie kciuki

ja im zycze ze szczerego serca zeby sie dorobily choc jak mowie mimo tego ze nie brakuje mi pieniedzy nie obnosze sie z tym i staram sie gospodarowac nimi rozsadnie. smirnoff a dziekuje:D troche sie boje bo jesli dostane ta prace to znowu nowi ludzie nowe otoczenie ja nie bardzo lubie takie stuacje ale przeciez mnie tam nie zjedza:) mam podobnie- przykro mi a z drugiej strony ciesze sie ze nie jestem odosobnionym przypadkiem, bo ja wiem ze z jednej strony to ludzi moze odstraszac moja kluchowatosc ale kiedys im to nie przeszkadzalo... zreszta ja wcale nie jestem takim kluchem! jestem radosna duzo sie smieje, tylko latwo trace poczucie bezpieczenstwa. no teraz juz nie bo mam meza:)

zmanierowany smirnoff tyle komplementow jednego dnia :) jak sie uchowalam? hmm wlasciwie nie wiem. jedni ludzie sa przebojowi odwazni biora z zycia garsciami. ja tak nigdy nie potrafilam. mialam troche to sie cieszylam ze mam cokolwiek. teraz mam duzo ale najbardziej sie ciesze ze mam takiego meza i nawet gdybysmy byli biedni bylabym szczesliwa. moze to brak ambicji, moze za niskie wymagania ale po co mi wiecej niz potrzebuje?

yeez ale mi jest tak ciezko zaakceptowac brak akceptacji:( bo zwyczajnie tego nie rozumiem. nie dalam nigdy zadnej z nich powodu do gniewu, nie zmienilam sie po slubie, zawsze bylam taka jak dzis. taka sama bylam w liceum na studiach taka sama jestem teraz. wiec nie rozumiem czemu kiedys mnie akceptowaly a teraz nie?

nie zjedza cie ;) pisz co jakis czas jak ci idzie bo jestem ciekawa :) mysle, ze gdybys zalozyla firme projektowania ogrodow to bylby dla ciebie strzal w 10 nie jestes konfliktowa, masz forse zeby zainwestowac, jestes chlonna i wezmiesz pod uwage sugestie klientow, no i bedziesz robila to co lubisz

macie mało wspolnych tematów( na studiach i w liceum mialyscie), teraz twoje i ich zycie jest rózne poza tym one maja zwyczajnie mniej czasu, stad czasem zniecierpliwienie.

wiec nie rozumiem czemu kiedys mnie akceptowaly a teraz nie? bo kiedys przy tobie czuly sie dobrze a teraz czuja sie gorsze widocznie ich praca i dzieci nie daja im szczescia a ty wydajesz im sie osoba, ktora robi mniej niz one a ma wiecej niz one nie wzbogaca sie tak szybko ale chca chociaz tobie narzucic swoj styl zycia. wcale nie w dobrej wierze. chca zebys chociaz miala ich obowiazki skoro same nie moga miec twoich pieniedzy. tak to dziala na 99 procent :)

macie mało wspolnych tematów( na studiach i w liceum mialyscie), teraz twoje i ich zycie jest rózne poza tym one maja zwyczajnie mniej czasu, stad czasem zniecierpliwienie. to nie jest brak tematow. zobacz - moj tryb zycia jestem skrajnym przeciwienstwem trybu zycia zony macieja. nie bede tu udowadniac ale tak jest. a jednak ona mnie nie drazni. interesuje mnie jej konstrukcja psychiczna i przekonuje mnie tym, ze potrafila sobie ulozyc zycie tak, ze czerpie z niego radosc.

bede pisala na pewno:) tez mysle o tej firmie tylko najpierw chce pojsc na te studia zeby nie odwalac fuszerki bo z moim ogrodem to bylo tak ze dostalam przestrzen pieniadze i maz powiedzial rob co chcesz masz sie w nim czuc dobrze no i nie musialam sie martwic ze sie komus nie spodoba a robic cos dla ludzi ktorych sie nie zna to duza odpowiedzialnosc. jak ktos napisal wczesniej ja rozumiem ze moga nie miec czasu ja tez nie zawsze mam ale wtedy zwyczajnie przepraszam i szukam dogonnego temrinu zeby moc poswiecic im cala swoja uwage, a one potrafia mnie zaprosic po czym nie maja czasu i ja siedze jak te 5 kolo u wozu:( smirnoff a Ty wiesz ze to brzmi bardzo rozsadnie!!! bo faktycznie wiekszosc mi mowi ze skoro juz nie pracuje to zebym sie chociaz dzieci dorobila zebym tak bezczynnie nie siedziala, a ja nie siedze bezczynnie bo mam swoje obowiazki. myslisz ze one probuja mnie zgnebic(niewiem czy to dobre slowo)?

aha wiem skad moja sympatia do autorki moze stad ze inne kobiety (tego samego typu co kolezanki autorki) tez zywia agresje wobec mojego trybu zycia, choc ni kurwy jasnej nie moga mi postawic tych samych zarzutow co jej dlatego -nie traktuj tych zarzutow powaznie przez przypadek czepiaja sie akurat tego drazni jeto, ze zyjesz inaczej a najbardziej wkurwia fakt, ze jestes szczesliwa :)

smirnoff chcialabym miec w swoim otoczeniu tak ciepla osobe jak Ty:) powaznie:) zabrzmi to glupio ale troche mnie oniesmielasz swoja madroscia, tak samo dziala na mnie Sa dwie strony medalu, Wy macie taka madrosc zyciowa i wyczuwam taka zaradnosc w Waszych slowach. szkoda ze wokol mnie nie ma takich kobiet. bo te znajome ktore poznalam przy mezu to mile kobiety ale tak nastawione jakby to ujac roszczeniowo i nie zawsze sie przy nich odnajduje

zmanierowany smirnoff a jaki jest Twoj tryb zycia? jak wyglada Tewoj dzien?

myslisz ze one probuja mnie zgnebic(niewiem czy to dobre slowo)? tak. dokladnie tak mysle. nie ciesza sie z wlasnych wyborow i nie chca sie do tego przyznac ale traktuja wlasne dzieci i prace jako koszmar, ktory polecaja i tobie :)

heheheh polecaja i mnie:D ja chetnie slucham rad ale w tym wypadku podziekuje:) a najgorsze w tym wszystkim jest to ze czasem myslalam a co jesli one maja racje, ze maz mnie w koncu zostawi, za znajdzie sobie ciekawsza, zaradniejsza, i gotowa do rodzenia, i nawet przychodzilo mi do glowy ze mozeby tak zmienic wszystko o 180 stopni. kiedys nawet pomyslalam ze skoro osoby ktore tyle lat byly mi najblizsze twierdza ze moje zycie jest do niczego to maz pewnie tez tak mysli ale on sie zawsze tylko smieje gdy przychodze z takimi watpliwosciami i mowi ze jestem czasem tak naiwana ze 5 latek wmowilby mi ze 2+2 jest 4:) ale to tylko zarty oczywiscie:) choc cholerka no jestem naiwna, ale z dwojga zlego lepiej zawiesc sie kilka razy niz cale zycie podejrzewc spisek.

zono macieja ja tu uchodze za wyzszosciowa i wredna. uwazaj co piszesz gdy nazywasz mnie ciepla osoba :) co ci bede pisac o moim trybie zycia? musze miec ciagle nowe cele. nidgy nie spoczywam na laurach. cokolwiek osiagne juz mam nowy cel. to mi daje radosc. ale tez nie miesci sie w spolecznym zwyczaju. w moim bezposrednim otoczeniu sa tacy ludzie jak ja. ale dalszemu otoczeniu mozg sie gotuje jak mozna tak zyc. :D

a nie myslisz ze one maja racje i on kopnie cie w dupe bo takie mimozy szybko sie znudza i bedzie chcial miec kobiete a nie dziecko w domu?! bo ile mozna sie kims opiekowac?! wez sie w garsc masz 28 lat sama o siebie dbaj a nie innych wykorzystujesz!!!! wkurwiaja mnie takie leniwe cipy

zmanierowany smirnoff ale to przeciec fantastyczne ze masz w zyciu cele i ze do czegos dazysz nie rozumiem co sie moze komus w tym nie podobac!!! przeciez to bardzo dobra cecha. ale nie martw sie pewnie reszta Ci zazdrosci ze masz ambicje i pasje. mysle ze jestes ciepla a juz na pewno z cala pewnoscia doceniam bezposredniosc i wczucie sie w sytuacje. baba nie jestem leniwa, duzo robie. i mysle ze gdyby maz mial mnie rzucic to poprostu nie decydowalby sie na slub ze mna. on doskonale mnie zna znal mnie przed slubem i wiedzial ze nie bierze za zone kobiety przebojowej. nie rozumiem Twojej agresji.

kazdy maz moze zostawic kazda zone. zawsze. ja lubie ludzi, ktorzy wiedza jak chca zyc i tak zyja. i warto byc szczesliwym chocby pare lat. bo ja wiem czyautorka to taka nudna osoba? ma tyle sily przebica zeby zyc po swojemu. jest ZADOWOLONA a to cecha niewielu kobiet. mysle ze jesli dobrze dobrali sie z mezem to beda szczesliwi.

slubem i wiedzial ze nie bierze za zone kobiety przebojowej. ale pomysl. zyjesz tak jak mniejszosc spoleczenstwa. pomimo licznych naciskow nie zmieniasz tego. jesli to nie jest rodzaj przebojowosci, to co mozna tak nazwac? :) ja nie wiem zono macieja dlaczego ludzie sie do mnie przypierdlaja :D chyba drazni ich to, ze wiem czego chce i ze nie zaluje wlasnych wyborow.

smirnof czy ty czytac nie potrafisz ? czytasz i nie chce ci sie zygac? ja pracuje wychowuje i pilnuje domu i nie uzalam sie bo tak juz jest. jak czytam takie tematy to az mnie mdli. szybciej zostawi ja niz zostawilby jakas inna zaradna kobiete bo to przynajmniej kobieta z krwi i kosci a nie taka KLUCHA!!!!!!!!!!!!

zmanierowany smirnoff ja mysle ze masz bardzo ciekawe zycie:) a moge wiedziec ile masz lat jesli to nie jest zbyt niedyskretne pytanie:) baba jesli ma mnie zostawic to i tak mnie zostawi ja ze swojej strony robie co moge zebysmy byli szczesliwi, wiecej juz nie potrafie.