Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

black velvet

zostawić go?

Polecane posty

Jestem z facetem już prawie rok ale dopiero teraz zaczęłam odczuwać pewien \"dyskomfort\". On ma teraz 2 tyg. urlopu i nie ma dla mnie czasu. Nie chce przyjechać bo samochód nie zatankowany a on nie ma pieniedzy (chociaż pracuje). Notorycznie się spóźnia, jest jedynakiem i dla mamy zrobiłby wszystko a dla mnie....? Coraz częściej wydaje mi się że nie jestem nikim ważnym w jego życiu, tylko dupą do seksu:o Do tej pory mi to jakoś pasowało, dopóki nie pojechałam z przyjaciółką na tydzień nad jezioro. jej facet dzwoniuł do niej i gadali po 40 min. bo tak tęsknił. Mój dzwonił wieczorem i rozmawialiśmy może po 5 min. :( Nie wyobrażam sobie życia z nim bo on wszystkie pieniądze przepuszcza na siebie kupując sobie jakieś bzdury typu modele do sklejania a na paliwo do mnie nie ma:o Ociąga się, jeszt leniwy, taki typ czy mu nie zalezy? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musztarda
Muńka zapytaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uaa
taki typ, któremu nie zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem taki typ
i mu nie zalezy na nikim tylko na samym sobie i mamusi. jesli juz teraz widzisz tyle jego wad, taki brak zainteresowania, i to ze jest synkiem mamusi - to po co w to brniesz? moim zdaniem powinnas zerwac z nim i poszukac prawdziwego faceta przy ktorym bedziesz sie czula bezpiecznie i dobrze. rok to dopiero poczatek wszytkgo i jesli juz teraz jest zle to dalej bedzie tylko gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurna jak takie rzeczy czytam to się wam kobietom dziwię ale sama sytuacja mnie nie dziwi :D:D:D po prostu jesteście dziwne,co jednakowoż dodaje wam uroku :D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś jak chciałam żeby przyjechał to napisał że mama ma urodziny. Jakiś czas później miała IMIENINY. pOTEM ZNOWU NIE MÓGŁ PSA ZOSTAWIĆ SAMEGO W DOMU NA JEDEN WIECZÓR :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem taki typ
mysle ze powinnas sie uwlonic od niego jak najszybciej bo jesli jestes wrazliwa dziewczyna to potem bedzie ci o wiele trudniej to zrobic i bedziesz cierpiec. tylko pamietaj- zycie przed toba i nie ma co go marnowac na idiotow. lepiej wyzwolic sie ze zlych zwiazkow szybciej i poszukac partnera zanim zostana sami "przebarni" przez inne dziewczyny. nie badz glupia, dbaj o siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem taki typ
xyzed - ales sie popisal. dawno nie czytalam czegos tak bezsensownego:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie mógł wtedy...
przyjechać PO Ciebie i zabrać Cię do siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem taki typ
* mialo byc "przebrani" taka przenosnia dobra ja spadam. powodzenia autorko i dobrych decyzji zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poprzedniego dnia u niego byłam, zresztą często jest tak, że on chce żebym pojechała doi niego (prawie godzina autobusem) a on ma samochód zaparkowany na podjeździe:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muniek jestem 🖐️ hej musztardka - jak sadzisz co powiem ? ;) "bo samochód nie zatankowany a on nie ma pieniedzy " tanie wymowki, po prostu nie chce przyjechac "Notorycznie się spóźnia, jest jedynakiem i dla mamy zrobiłby wszystko" bleeee :o "facet dzwoniuł do niej i gadali po 40 min. bo tak tęsknił. Mój dzwonił wieczorem i rozmawialiśmy może po 5 min" tu akurat nie widze problemu, raze gadac po 40 min na dzien przez 7 dni ... sporo to kosztuje to raz, poza tym jako facet nie rozumiem jak mozna by bylo przegadac te 280 min :o dzwonil, wieczorem, mowil ze teskni, na to 5 min styknie :P "wszystkie pieniądze przepuszcza na siebie kupując sobie jakieś bzdury typu modele do sklejania a na paliwo do mnie nie ma" nie bedzie z niego pozytku jest bedzie mezem "Ociąga się, jeszt leniwy, taki typ czy mu nie zalezy? " nie, nie zalezy mu na Tobie ZOSTAW GO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra Muniek- z tym, ze gadał całed 5 min. to nie problem bo w sumie nie ma o czym gadać i takie tam. Już teraz nie wyobrażam sobie z nim przyszłości jeśli będzie mężem. Sknera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie mógł wtedy...
nie no, bez przesady. Też mi się zdarzyło jechać do mojego faceta autobusem, z tej prostej przyczyny, że nie było sensu żeby on obracał do mnie i z powrotem samochodem, skoro ja mogę w jedną stronę. A on potem mnie odwoził. Natomiast uważam, że wtedy, kiedy pasowało mu zostać w domu mógł po prostu Ci zaproponować, żebyście posiedzieli u niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musztarda
hej musztardka - jak sadzisz co powiem ? Pewnie mnie czymś zaskoczysz. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też nieraz jeździłam do niego autobusem i to w sumie nie problem. Tyle że on chyba nie chce spędzać ze mnbą czasu, skoro tak się ociąga i ma wiecznie jakieś wymówki Najczęściej są one związane z mamą. Kiedyś chciałam nawet żeby został dłużej, ale obiecał mamie, że ją wieczorem gdzieś podwiezie. Podkreślam fakt, ze ma 27 lat i ojca z samochodem w domu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Już teraz nie wyobrażam sobie z nim przyszłości jeśli będzie mężem. Sknera?" tak bedzie sknera, i raczej mamusia bedzie dla niego zawsze na pierwszym miejscu ja na jego miejscu albo sam bym jak najczesciej jezdzil do Ciebie autem, albo podwiozl Cie do siebie. Nie mowie, czasem moze taksie zlozyc, ze trzeba autobusem, ale to w jakiejs uzasadnionej sytuacji - zepsute autko, jakies POWAZNE problemy itp. to ze jedynak - samo z siebie nie jest zle, sa rozni jedynacy, ale w tym przypadku to tylko pogarsza sytuacje "Notorycznie się spóźnia" spoznianie sie swiadczy o braku szacunku dla drugiej osoby (obojetnie czy to dziewczyna, czy partner handlowy) (oczywiscie sa wyjatki, wypadek itp) "wszystkie pieniądze przepuszcza na siebie kupując sobie jakieś bzdury typu modele" wybacz ale afcet powinien myslec o przyszlosci, dbac o swoja dziewczyne - nie mowie ze od razy pierscionki z bialego zlota, ale czasem kwiatek bez powodu za te durne 20 pln wiecej znaczy. Moim zdaniem ten facet to dno i obiektywne patrzac dziewczyna / partnerka nie jest mu potrzebna jesli chcesz zaoszczedzic sobie przykrosci i nerwowo w przyszlosci to go zostaw on i tak nie zrozumie o co Ci chodzi juz taki jest ze to ze jestes na drugim miejscu, a pieniadze wydaje tylko na siebie i nie mysli o przyszlosci, to jest dla niego normalne i tego nie zmienisz warto byc z kims takim ? moim skromnym zdaniem nie znajdz sobie jakiegos fajnego faceta ktory zasluguje na Ciebie 🌻 a o tym zapomnij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muniek- Jesteś facetem i twoje argumenty są bardzo jasne. A jeśli chodzi o jakieś durne kwiatki, to w ciągu roku dostałam tylko 2 razy bez okazji. Niedawno miałam imieniny i NIC nie dostałam. Nawet wiechcia za 5 zł. O przyszłości faktycznie nie myśli bo ma 27 lat i nadal mieszka z rodzicami. To chyba duży chłopiec bo jak tylko wchodzi w próg swojego domu to z mężczyzny robi się taki malutki i potulny:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie mógł wtedy...
"wszystkie pieniądze przepuszcza na siebie kupując sobie jakieś bzdury typu modele do sklejania a na paliwo do mnie nie ma" Sknera? Raczej nie. Raczej wydaje kasę na siebie, nie myśląc o nikim innym, ani o przyszłości. Czyli jako materiał na męża kiedyś - też wizja nieciekawa... Z tym spóźnianiem się, to zależy ile się spóźnia? Parę minut można jeszcze wybaczyć, ale to też raczej sporadycznie, a nie ciągle :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za maminsyn :o Jeśli kiedyś wyprowadzi się z domu i zamieszkacie razem, będziesz musiała mu pwnie matkować tak jak jego mamusia.... ale też pewnie nigdy jej nie dorównasz :P Chyba szkoda Twojego czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pare minut? On się potrafi spóźnić godzinę, dwie. Teraz ma urlop więc myślałam że będziemy więcej czasu ze sobą spędzać a on siedzi w domu przed tv. Myślałam, że zabierze mnie za miasto a on mówi, ze nie ma na paliwo. A pojechał z kumplem nad jezioro na pare dni. Czasami się też zdarzało, ze za niego płaciłam bo on wuyznaje zasadę pół na pół. Kiedyś mi powiedział że nie będzie nikogo utrzymywał w związku. Wspominał też o zamieszkaniu razem. oczywiście nieważne jak ja będę jeździć na uczelnię (jesteśmy z miast oddzielonych o jakieś 20 km od siebie) ale o to, ze nawet nie będzie musiał wydawać na benzyne bo seks będzie miał na miejscu:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie mógł wtedy...
Nie no, z jednej strony to dobrze, że ma takie nastawienie do matki. Przecież to w porządku, że jest dla niego ważna. Nie wiadomo, jaki jest układ z ojcem. Może ojciec np. nie zawsze może z nią gdzieś pojechać? Przecież pomagać rodzicom trzeba. Byle tylko nie było to przesadne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Niedawno miałam imieniny i NIC nie dostałam. Nawet wiechcia za 5 zł." to juz u mnie by byl skreslony, nie za brak diamentowej kolii ;) ale jak piszesz nawet wiechecia za 5 pln. Liczy sie pamiec i tyle. O imieninach mamy pewnie pamieta :P "O przyszłości faktycznie nie myśli bo ma 27 lat i nadal mieszka z rodzicami." niestety nie mysli. normalnie to roznie sie uklada w zcyiu - wzgledy finansowe, zdrowotne. Nie kazdy kto mieszka z rodzicami, chce tego, czasem zycie sie tak ukalda. Ale w tym konkretnym przypadku, ewidentnie dobrze mu w domku, gdzie ma wszystko podana. zalozmy ze jest po studiach, moze pracowac min te 3 lata. Chyba powinien miec cos poodkladane, przymierzac sie do kupna mieszkania - moze razem z Toba, zareczyn ;) cokolwiek, miec jakies plany, i je realizowac "To chyba duży chłopiec" dokladnie, ktory w dodatku nie chce dorosnac daj sobie znim spokoj :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jak on z nią jeździ to ojciec najczęściej leży przed TV:o Wiem bo nieraz widziałam. On potrafi sobie kupić buty za 350zł. albo wydaje 200zł. miesięcznie na fajki. A ja za niego płacę w knajpie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Kiedyś mi powiedział że nie będzie nikogo utrzymywał w związku" cham i tyle kobieta powinna miec opracie w facecie, rowniez pod wzgledem finansowym wiec przynajmniej powinien probowac je zapewnic a to o sexie i benzynie ... dziewczyno, powiedz mi dlaczego Ty sie zadajesz z takimi ludzmi ? z tego co piszesz to jestes fajna babka ;) po co tak sie ponizac ? to juz lepiej byc samemu i poszukac jakiegos faceta ktory na Ciebie zasluguje takie moje zdanie jest :) ZOSTAW GO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zasada nr 1. NIGDY się nie spóźniać. Nie wyobrażam sobie czekać na faceta godzinę, dwie... to już szczyt chamstwa! Mój facet może raz czy dwa spóźnił się 5- max -10 min i non stop mnie potem za to przepraszał. Jakby chciał to zrobiłby wszystko by być na czas. Zasada nr 2. NIE ŻAŁOWAĆ KASY - nie mówię, że ma Ci kupować drogie prezenty, perfumy, biżuterię ale śmieszy mnie fakt, że żal mu na benzynę i telefon. Mój facet od kilku miesięcy jest za granicą i dzwoni CODZIENNIE po 2 razy. I nie rozmawiamy po 5 minut... I co? jemu jakoś nie żal... Więc niech nikt nie wciska kitu, że może być komuś żal pieniędzy. Ja do kumpeli bym codziennie nie dzwoniła ale do ukochanej osoby?? Zasada nr 3. TRZYMAĆ SIĘ Z DALA OD MAMINSYNKÓW - szacunek do matki musi być, ale żeby wszystko robił pod jej dyktando? żeby mama była ciągle ważniejsza? No hallo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×